Oczy całego świata zwrócone są na Iran w oczekiwaniu na stanowcze uderzenie w zbrodniczy Izrael. Przypuszczam, że kiedy syjoniści dostaną wreszcie zasłużoną nauczkę, zachodnie media rozkręcą na całego antyirańską nagonkę. Zapewne po raz enty uruchomią wyświechtaną propagandę, jakoby Irańczycy łamali prawa człowieka i rzekomo prześladowali chrześcijan.
Tymczasem państwo ajatollahów stanęło właśnie w obronie chrześcijańskich wartości, co oczywiście – a jakże by inaczej – zostało przemilczane przez mainstream. Przykładem godnym odnotowania jest reakcja irańskich władz na zakpienie z wizerunku Chrystusa podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
W odpowiedzi na obrazoburcze sceny znad Sekwany, najwyższy duchowy przywódca Iranu ajatollah Chamenei napisał na portalu X (dawniej Twitter): «Szacunek dla Jezusa Chrystusa (pokój z Nim) jest niepodważalną i oczywistą sprawą dla muzułmanów. Potępiamy te obelgi skierowane do świętych postaci religii boskich, w tym Jezusa Chrystusa (pokój z Nim).»
Stanowczo zareagował też Mohammad Hossein Mokhtari, ambasador Islamskiej Republiki Iranu w Watykanie. Przesłanie irańskiego dyplomaty przy Stolicy Apostolskiej można przeczytać m.in. na stronie „Hawzah News Agency”.
Ambasador Mokhtari szydzenie z wizerunku Chrystusa określił jako „haniebne” i „niewybaczalne”. Dyplomata zauważył, że «Plac Olimpijski, który zgodnie ze swoją filozofią powinien być uosobieniem i osią solidarności i jedności ludzi oraz przyjazną areną rywalizacji, tym razem w Paryżu stał się miejscem, w którym można było pokazać wielki podział między monoteistami a wyznawcami satanizmu.»
W dalszej części oświadczenia podkreślono, że «Ambasada Islamskiej Republiki Iranu w Watykanie stanowczo potępia zniewagę obrazu Ostatniej Wieczerzy przedstawiającego Jezusa Chrystusa, który niewątpliwie jest wyryty w sercach i umysłach miliardów chrześcijan na całym świecie (…).»
Ceremonię w Paryżu potępił także ajatollah Ali Reza Arafi, przewodniczący Hawzah Ilmiyyah (seminariów islamskich) w mieście Kom. Przedstawiciel najbardziej prominentnej uczelni w świecie szyizmu wezwał do utworzenia zjednoczonego frontu, aby z całą mocą przeciwdziałać takim zniewagom.
«Dziś zapraszamy naszych chrześcijańskich braci i siostry oraz ludzi religijnych świata, aby połączyli siły i nie pozwolili ateistom na powtarzanie takich czynów (…)» – zaapelował szyicki duchowny.
Jako ciekawostkę można też odnotować, że X (dawniej Twitter) obiegło zdjęcie baneru ze słynnym obrazem Leonarda da Vinci, podpisanym w języku arabskim: „Zaprawdę Mesjasz, Jezus Chrystus, Syn Marii, jest posłańcem Boga”. Na profilu „Globe Eye News” napisano, że to billboard w Teheranie (stolicy Iranu), zamieszczony w odpowiedzi na kpiny z Ostatniej Wieczerzy podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie mam potwierdzenia czy fotografia jest autentyczna, ale zyskała ogromną popularność w mediach społecznościowych i jest licznie udostępniana.
Jak znam życie (i moich hejterów, którzy w obronie chrześcijan nie zrobili nic) za niniejszą publikację posypią się na mnie kolejne gromy. Antyirańska propaganda zrobiła swoje, w związku z tym, wiele osób nie jest w stanie pojąć faktów. Tymczasem mogę poświadczyć, że jako chrześcijanka wielokrotnie doświadczyłam ogromnego szacunku ze strony Irańczyków.
Ewentualnym niedowiarkom polecam wybrać się na wakacje do Iranu. A jeśli perska gościnność dostatecznie ich nie przekona, to niech zapoznają się z irańskim prawem. Tak się bowiem składa, że konstytucja Iranu gwarantuje, iż bez względu na wyniki wyborcze chrześcijanie mają zapewnione specjalne miejsca w irańskim parlamencie.
Agnieszka Piwar
Agnieszka Piwar – ur. w 1982 r. w Pyskowicach. Absolwentka filozofii na Uniwersytecie Wrocławskim oraz Podyplomowego Studium Dziennikarskiego PAT w Krakowie. Przez lata związana z kwartalnikiem „Opcja na Prawo” i tygodnikiem „Myśl Polska”, publicystka w „Bibuła – pismo niezależne”. Autorka dwóch filmów dokumentalnych o Międzynarodowym Motocyklowym Rajdzie Katyńskim. Autorka książki „Widziane z Moskwy i nie tylko”, zawierającej zbiór reportaży z Federacji Rosyjskiej i wywiadów z osobami publicznymi w Rosji; współautor książek: „Białoruś. Anatomia kryzysu”, „Ukraina w ogniu – komu potrzebna jest ta wojna?” (Wyd. Biblioteczka Myśli Polskiej) oraz „Przegrana wojna. Konflikt na Ukrainie, beneficjenci i bankruci” (Wyd. Wektory). Kontakt: [email protected]
Źródło: piwar.info
12 sierpnia 2024 o 09:46
A ja ,nie jestem Pani hejterem .I uważam,że się należy szacunek Iranowi za to co zrobił.
14 sierpnia 2024 o 21:04
Niestety ale p. Agnieszka kłamie na temat oburzenia wśród muzułmanów i jakiegokolwiek wstawiennictwa. Iran nie wezwał na rozmowę francuskiego ambasadora. A ten baner to jest fotoshop, co widać jak ktoś ma trochę pojęcia o fotografii. Najlepszym dowodem jest to, że gdyby takie coś się pojawiło to napis byłby w języku farsi ( perskim) a nie w j.arabskim. Mam rodzinę i znajomych i potwierdzili, że to jest kłamstwo.
15 sierpnia 2024 o 17:38
Odp. niej. Julii: Sam jestem polskim muzułmaninem i to Pani kłamie ! O banerze nie mówię, czy prawdziwy, czy fotoszopowy, bo nie ma to żadnego znaczenia. Natomiast oświadczenia najwyższych władz Iranu mówią prawdę: bezwzględny i NAJWYŻSZY szacunek dla Jezusa Chrystusa jest religijnym obowiązkiem muzułmanina, ponieważ jest to zasada koraniczna. Nie od rzeczy będzie dodać tutaj, że większość muzułmanów na całym świecie wierzy, iż w osobie Mesjasza przychodzącego na ziemię tuż przed Końcem Czasów – przyjdzie (powtórnie) właśnie Jezus Chrystus. Niektórzy znawcy dodają: przytłaczająca większość.
Pani kłamstwa mnie nie dziwią; współczesny Polak składa się z kłamstwa, kłamstwem żyje, spożywa je i nim oddycha, ponieważ ćwierć-światek Zachodu całkowicie powierzył się i oddał na własność diabłu staremu, zaś Polacy – z największym i najszczerszym przekonaniem.