W ramach cyklu „Poezja na Nacjonalista.pl” prezentujemy wiersz autorstwa Tadeusza Gajcego, poety, współtwórcy i redaktora pisma „Sztuka i Naród”, nacjonalisty związanego z Konfederacją Narodu. Ten wielki patriota zginął 16 sierpnia 1944 roku podczas walk w powstańczej Warszawie.
*
Jak do Ciebie będę pisał
pochylony nad sobą w żalu.
Serce chłodne świeci jak kryształ
i choć wczoraj się z Tobą rozstałem,
jak Ci słowo do dłoni podam
badający uparcie ciemność,
skoro mówisz: lekka jest młodość
chociaż ognia bukiet nad ziemią,
skoro mówisz: ciałem człowieczym,
trzeba schodzić nisko, najniżej,
bo radosna w locie tym wieczność
jest kołyską zrodzoną na krzyżu.
Jak Ci sercem odpowiem jak źródłem
wykuty głosem śpiewnym,
kiedy tłum przerażonych jaskółek
niosę po ręce lewej,
jak mych ust niewyczutych graniem
mam zawołać bohaterski i bliski,
gdy po mej ręce prawej
drży ojczyzny pogięta kołyska
i piosenka wieczorna leży
jak owocu zniszczone grono,
dalej niebo, dom mój i księżyc
opuszczony jak Ty i młodość.
*
15 października 2023 o 22:36
Kocham moja Mamę,mimo że jest za lewica.Ja za NOP
30 maja 2024 o 21:33
Gajcy dorastał w Warszawie na Muranowie, w rodzinie robotniczej – jego ojciec był kolejarzem a matka akuszerką. Uczęszczał do elitarnego gimnazjum księży marianów na Bielanach, gdzie jego kolegą ze szkolnej ławy był m.in. syn podlaskich ziemian Wojciech Jaruzelski. Od najmłodszych lat wiele czytał, już przed wojną pisząc pierwsze wiersze, które pokazał m.in. Władysławowi Sebyle, Wojciechowi Bąkowi oraz Józefowi Łobodowskiemu, otrzymując od nich pochwały. Latem 1939 r. złożył swoje wiersze w redakcji tygodnika „Prosto z Mostu”, w okresie międzywojennym jednego z czołowych czasopism społeczno-kulturalnych o profilu narodowym. Miały być one drukowane jesienią tego samego roku w specjalnej wkładce poświęconej młodym poetom.
.
Spokojne życie nastolatka przerwał wybuch wojny. Podobnie jak wielu jego kolegów, we wrześniu 1939 r. nie został przyjęty do wojska, przeżył też nieudaną próbę ewakuacji na wschód mającą na celu formowanie nowych jednostek. W 1940 r. zdał maturę w ramach tajnych kompletów, podejmując następnie studia polonistyczne na podziemnym Uniwersytecie Warszawskim. W konspiracji związany był z Konfederacją Narodu, organizacją skupiającą środowiska sympatyzujące z przedwojenną endecją. Współpracował, a od listopada 1943 r. pełnił funkcję redaktora naczelnego, konspiracyjnego miesięcznika literackiego „Sztuka i Naród”, związanego z KN.
.
To właśnie na łamach tego pisma opublikował w 1942 r. swój debiutancki wiersz pt. Wczorajszemu. Jego wiersze publikował także „Biuletyn Literacki” oraz miesięcznik „Kultura Jutra”. Do najważniejszych utworów Gajcego powstałych w czasie okupacji zalicza się m.in. wiersze Uderzenie, Śpiew murów, Rapsod o Warszawie czy poemat Do potomnego. W podziemiu ogłosił dwa tomiki: Widma i Grom Powszedni. Jego poezja charakteryzuje się katastrofizmem, wyraźne jest też przeczucie tragicznej przyszłości.
.
1 sierpnia 1944 r., wraz ze swoim kolegą, poetą Zdzisławem Stroińskim, rozpoczął służbę w Dywizjonie Motorowym Komendy Obszaru Warszawa Armii Krajowej. W czasie powstania korzystał z pseudonimu „Karol Topornicki”. Wraz ze Stroińskim walczył na granicy Starego Miasta i Muranowa. 16 sierpnia obydwaj zginęli zawaleni gruzem w wysadzonej przez Niemców kamienicy przy ul. Przejazd 1/3 (obecnie ul. Andersa). W czasie powstania pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Walecznych.
***
Sylwetka Gajcego:
https://www.nacjonalista.pl/2015/04/24/przeslanie-rzecz-o-tadeuszu-gajcym/