Choć Polacy niestety coraz częściej ulegają obecnej w mediach propagandzie środowisk zwyrolskich, to i tak wynik naszego kraju cieszy. Już po raz czwarty Polska zajęła ostatnie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej w ogólnoeuropejskim rankingu badającym poziom „równouprawnienia” osób „LGBT+”. Uzyskała 15 proc. na 100. Niższy wynik zdobyło tylko siedem krajów: San Marino, Białoruś, Monako, Rosja, Armenia, Turcja i Azerbejdżan (gratulujemy!).
Ranking ILGA Europe publikowany jest od 2009 roku. Nie mierzy postaw społeczeństwa i poziomu akceptacji wobec osób „LGBT+”, ale jest oparty na twardej analizie krajowego prawodawstwa i praktyki stosowania prawa. Ranking obejmuje siedem kategorii: „równość i zakaz dyskryminacji”, „rodzina” (sic!), „przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści” (XD), „uzgodnienie płci i integralność cielesna” (XD), wolności obywatelskie (tj. wolność zgromadzeń, zrzeszania się i ekspresji), „integralność cielesna osób interpłciowych” (XD), prawo do azylu. W tym roku na „tęczowym” podium znalazły się: Malta (od ośmiu lat na pierwszym miejscu), Belgia oraz Dania (oba kraje z wynikiem 76 procent). Największy skok w zestawieniu odnotowały Hiszpania, Islandia, Finlandia, Mołdawia, Szwajcaria i Chorwacja. Smutny jest upadek państw kiedyś katolickich. Biedni Chorwaci tak walczyli o niepodległość, że skończyli jako kloaka euroatlantyckich „wartości” – dewianci mogą tam adoptować dzieci.
Mimo trwającej wojny, „pozytywny” trend można zaobserwować w Ukrainie (20 proc. w rankingu). Blisko 30 tys. osób podpisało petycję w sprawie legalizacji „małżeństw” osób tej samej płci, przekraczając wymagany próg 25 tys. Bycie wasalem atlantyckich rozsadników nienormalności ma więc swoje konsekwencje. Ta uwaga dotyczy także Polski. Liberalizm to postępująca degeneracja i trzeba zdawać sobie z tego sprawę w kontekście potencjalnych sojuszy. Każda klęska obozu globalnych obrońców pedalstwa i innych dewiacji musi cieszyć narodowych rewolucjonistów.
Na podstawie: nacjonalista.pl/rp.pl
Pismo Święte i Tradycja przeciwko zboczeniom
Kampanie polskich nacjonalistów przeciwko zboczeniom
12 maja 2023 o 16:04
No i co z tego? Są państwa-wasale USA i Izraela gdzie pedalstwo jeszcze bardziej się tępi i mocodawcom to nie przeszkadza, mają po prostu inne plany wobec nich. Tak jak wobec Polski która niebawem ma się stać dostawcą mięsa armatniego w konflikcie z Rosją, a jak wiadomo tęczowi do bitki niechętni. „Normalnym” Polakom wystarczy kilka frazesów i nawet z kamieniami rzucą się do walki, patent sprawdzany w poprzednich stuleciach regularnie.
12 maja 2023 o 18:58
W RFN, Orlen rabina Obajtbauma, istniejący pod nazwą Star, promuje trzecią płeć i inne zwyrodnienia vide widoczność takowych w zatrudnieniu Taka to właśnie jest ta „le based polska”.
12 maja 2023 o 18:59
Dla żydowskiej korporacji łupiącej nawet Polaków nie ma innych wartości nad zysk.
19 maja 2023 o 10:22
Jest sporo do poprawy – trzeba wskoczyć na 1 miejsce w całej Europie pod względem homofobii