Katolicki i nacjonalistyczny ruch oporu we Francji nie od dziś stawia na solidną formację działaczy. Eliminuje to sezonowych „radykałów” i jest podstawą budowania fundamentów przyszłego zwycięstwa.
Academia Christiana to ruch tradycyjnych katolików i tożsamościowców, który obok szeregu innych akcji co roku organizuje swój letni uniwersytet, czyli kilka dni wykładów, zajęć sportowych i integracji towarzyskiej. Tematyka prelekcji zróżnicowana – od teologii, poprzez zagadnienia związane z walką z liberalizmem i kapitalizmem, aż po Black Lives Matter, korporacjonizm i strategie działania w społeczeństwie „rynkowym”. Całość zakończył koncert zespołu FTP dla 350 uczestników.
Główne postacie Academii nie ukrywają swoich dobrych kontaktów z CasaPound Italia i francuskimi środowiskami narodowo-rewolucyjnymi z dawnych Bastion Social i Mouvement d’Action Sociale.
Przewodniczącym AC jest Victor Aubert, a wiceprzewodniczącym Julien Langella, jeden z twórców Génération Identitaire i autor 2 książek („Catholiques et identitaires. De la Manif pour tous à la reconquête”, „La jeunesse au pouvoir”.
Podobne wydarzenie organizują co roku francuscy nacjonaliści-monarchiści z Action Francaise (Akcja Francuska). Tej organizacji nie trzeba przedstawiać – antyliberalny duch Charlesa Maurassa wiecznie żywy. Tradycja, młodość i autentyczny antysystemowy program – nawet nie ma co porównywać z „monarchistami” w Polsce, którzy z reguły są agitatorami partii demoliberalnych lub oderwanymi od rzeczywistości nostalgikami.
1 września 2020 o 12:00
A działają jakieś grupy nacjonalistyczne w Bretanii, które popierają bretoński separatyzm ?
1 września 2020 o 15:25
Teoretycznie jest partia Adsav, ale de facto zaprzestali działalności. Jedynym wartą uwagi inicjatywą nacjonalistyczną w Bretanii jest pismo „War Raok”, którego redaktor naczelny Padrig Montauzier to przykład wieloletniego poświęcenia i zaangażowania. Reszta to jakieś efemerydy.
http://www.war-raok.eu/War_Raok/Bienvenue.html
1 września 2020 o 16:41
@WIDERSTAND
Dziękuję za informację. Ja tam popieram niepodległość Bretanii, natomiast do szkockiego separatyzmu mam mieszane uczucia.
1 września 2020 o 16:59
Istnieje za to aktywna organizacja nacjonalistów korsykańskich Leia Naziunale
Na korsyce przez wiele lat toczona była zbrojna walka narodowo-wyzwoleńcza. Korsykańska FLNC to odpowiednik IRA. Tak jak i IRA grupy korsykańskie od la 70-tych reprezentowały raczej lewicowy nacjonalizm, jednak inspiracje marksizmem czy związki z zachodnim lewactwem były i są niewielkie. Przykładowo jeden z „kanałów” FLNC Resistenza Corsa aktywnie zwalczał imigrantów i dilerów narkotykowych. Ale to ruch podzielony na liczne odłamy więc poglądy są różne i często chodzi/ło raczej o spory personalne, finansowe itd. W korsykańskim ruchu działali zarówno ex-lewacy jak również ex uczestnicy francuskiego ruchu NR (którzy mieli korsykańskie pochodzenie) np. były członek GUD Alain Orsoni (później jego odłam poszedł w zwykłą mafię).
W każdym razie z jeżeli chodzi o nacjonalizm w naszym rozumieniu to obecnie zdecydowanie wymieniona Leia Naziunale i pokrewne środowiska np. Bastia Forza Nova, Corsica Patria Nostra, Cristiani Corsi i inne…
https://www.leia-naziunale.com
https://facebook.com/cristianicorsi/
1 września 2020 o 20:07
Korsykański nacjonalizm w przeciwieństwie do katalońskiego i baskijskiego „nacjonalizmu” jest zdominowany przez ugrupowania, które mieszczą się w naszym rozumieniu nacjonalizmu. Co do baskijskiego nacjonalizmu – baskijski nacjonalizm jest bardzo dobrym przykładem degeneracji myśli narodowej – o ile pierwotny baskijski nacjonalizm tworzył się pod wpływem myśli Jona Mirande, teoretyka baskijskiego rasowego nacjonalizmu (dla NSów Jon Mirande może być nawet ‚baskijskim Rosenbergiem’) to teraz baskijski „nacjonalizm” jest reprezentowany przez totalnych marksistów kulturowych mówiąc językiem Karonia.
2 września 2020 o 13:55
Warte odwiedzenia strony:
https://www.academiachristiana.org/
https://www.actionfrancaise.net/
2 września 2020 o 15:49
Dziwne, ludzie bez tatuaży, brak pakerów i sterydowców. To tak można? Bez celtyków, błyskawic etc.?
Super sprawa i realne działanie.
2 września 2020 o 19:35
Co mają celtyki i błyskawice do dziar, sterydów, piercingów itd? Nie mieszajmy symboli nacjonalizmu z patologicznymi nawykami tylko dlatego, że subkultury o wymienionych nawykach używają tych symboli.
2 września 2020 o 19:47
„Co mają celtyki i błyskawice do dziar, sterydów, piercingów itd? Nie mieszajmy symboli nacjonalizmu z patologicznymi nawykami tylko dlatego, że subkultury o wymienionych nawykach używają tych symboli.”
Nic dodać, nic ująć. Zawodzą ludzie, a nie symbole/idee
Na słynnych Campi Hobbit celtyków było od zatrzęsienia, a pakerów/sterydowców/tatuaży jak na lekarstwo.
2 września 2020 o 19:57
A Co wam w tatuzach przeszkadza?!
2 września 2020 o 20:17
Nie żeby tępić kogoś za tatuaże ale dziaranie się mieści się w robieniu z siebie patologii i generalnie powinno to być uważane za niegodne białego człowieka. Dziarają się kryminaliści i dzikusy z zacofanych plemion typu Papuasi czy inni Hutu. Mam nadzieję że zgadzamy się co do tego, że stoimy jednak na wyższym poziomie cywilizacyjnym.
2 września 2020 o 20:24
A już tatuaże u kobiet to dla mnie osobiście jest totalnym dnem i mułem. Nie spotykałbym się z „dziarną” dziewczyną tak samo, jak nie spotykałbym się z miłośniczką melanżów.
2 września 2020 o 21:18
Zależy jakie… Mogę zrozumieć np. swastykę. Może trafił się szczery ideowiec. Delfinki, motywy kwiatowe, serduszka itp. to po prostu głupota. Ważne jest też miejsce. Sąsiadka, przed 40-tką, dwójka dzieci, niedawno zrobiła na stopie ( chyba delfin). Patologia.
2 września 2020 o 20:11
Kto zna angielski polecam ciekawą rozmowę z twórcą Academia Christiana:
https://www.youtube.com/watch?v=YheexqPviMc
https://www.youtube.com/watch?v=Pbx6QHgodJ8
2 września 2020 o 20:35
Coz, musze wiec zyc z mysla iz jestem dnem i mulem haha.
Co ma melanz do tatuazy, za duzo pornoli ogladasz.
2 września 2020 o 21:53
Tatuaże, piercing, tunele w uszach to domena dziczy i patologii. Nacjonalista musi być przykładem dla innych.
2 września 2020 o 21:57
Uderz w stół, a nożyce się odezwą…
Dalej na ten prymitywny koment nie odpowiadam żeby nie spamować.
2 września 2020 o 20:54
Bardzo ciekawa strona nowej parti w Niderlandach, odwoluja sie do zachowania dziedzictwa autochtone, objecia ochrona kultury..
Polecam http://www.idnl.org/
2 września 2020 o 21:02
Jedyna I autentyczna partia nacjonalistyczna w Niderlandach. Sporo ciekawych artykulow i ciekawych przemyslen:)
Holendrzy, nie sa tak zdegenerowani jak niektorzy sadza.
W Belgii, na dzien dzisiejszy nie ma zadnych powaznych organizacji nacjo. Wielka szkoda, narod zaciety…
2 września 2020 o 21:59
„W Belgii, na dzien dzisiejszy nie ma zadnych powaznych organizacji nacjo. Wielka szkoda, narod zaciety”
Bzdura, w Walonii działa choćby ruch NATION, we Flandrii działa przykładowo Voorpost.
2 września 2020 o 21:29
Delfinki zdecydowanie patologia, ale celtyki I blyskawice nie
2 września 2020 o 21:55
Coz, to musisz sie z tym nauczyc zyc. Jestem nacjonalistka I mam tatuaze:)
2 września 2020 o 22:01
Voorpost to identarysci, sa na wymarciu.
We Flandrii, nie ma praktycznie nic, schild en vrienden zaczelo fajnie a teraz podpieli sie pod populistow.
Kiedys to bylo Co innego.
2 września 2020 o 22:21
Voorpost to nie są identytaryści tylko etnonacjonaliści (hilenderscy, flamandzcy i afrykanerscy) postulujący powstanie Wielkich Niderlandów. Voorpost powstał wiele lat wcześniej przed identytaryzmem.
2 września 2020 o 22:05
Taal actie Vlaanderen, male fajne akcje organizuja.
https://m.facebook.com/TaalAktieKomitee/
2 września 2020 o 22:15
Gazeta dla osob z dobry sercem I zlym charakterem:), wydawana od 1945.Sporo ciekawych wywiadow..
https://pallieterke.net/2016/10/praten-met-voorpost/
2 września 2020 o 22:26
Przepraszam blad z mojej strony Voorpost dziala, pomylilam z inna organizacja…
Za szybki komentarz.
2 września 2020 o 22:39
„Is Christianity the natural enemy of identitarianism? Has it contributed to the liberalization of our societies and to the mass immigration which is so quickly altering our social make-up and changing the face of our nations? What can Christianity, past or present, offer us at this unprecedented historical moment of political and social change?
Catholic and Identitarian seeks to answer these questions from a traditionalist Catholic perspective. Arguing that Christianity, and Catholicism in particular, far from being an enemy to identitarianism, actually forms the necessary underpinning for true European identitarianism, this book demonstrates that the teachings and traditions of the Church have always respected ethnic and national borders and protected the integrity of authentic human roots. At once a vindication of the Church against the misinterpretations and misrepresentations of left and right alike, and a stirring call to defend our European heritage from the forces that would destroy it, Catholic and Identitarian reminds us of the basic truth that “to fight is to love.””
https://arktos.com/product/catholic-and-identitarian/
2 września 2020 o 22:39
A tutaj studenci NSV:)
https://nsv.be/
2 września 2020 o 22:59
Houzee Vlaanderen:)
4 września 2020 o 11:53
Po obejrzeniu tych filmików jestem pod wrażaniem. Profesjonalizm w każdym calu. Po takim obozie letnim człowiek wraca z naładowanymi bateriami do dalszej pracy. NOP musi reaktywować obozy letnie „Krzyż i Miecz”, tylko w trochę zmienionej formule.