life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Dzieje polskiego nacjonalizmu: Partia Narodowych Socjalistów

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Polski nacjonalizm to nie tylko dobrze znane organizacje, ale również cała gama grup określanych mianem „faszystowskich” i „narodowo-socjalistycznych”. Jedną z nich była Partia Narodowych Socjalistów. Utworzono ją 20 czerwca 1933 roku, a na jej czele stanął Fryderyk Fiałkiewicz. Centralnym organem prasowym partii został „Narodowy Socjalista”, którego wydawanie rozpoczęto w lipcu 1932 r., czyli jeszcze przed formalnym powołaniem do życia PNS. Miesięcznik, a od 1936 r. tygodnik, drukowany był w Warszawie. W miarę zdobywania przez PNS coraz większych wpływów w kraju zaczęły pojawiać się periodyki lokalne, tj.: „Zwycięstwo” w Krakowie, „Front Narodowego Socjalisty” w Wilnie, „Polska Błyskawica” w Katowicach, „Wczoraj, Dziś i Jutro” we Lwowie oraz „Trybuna Ludu” w Łodzi.

Skrystalizowany program partii został przedstawiony w broszurze pt. „Katechizm Narodowy Polskiej Klasy Pracującej”, który następnie przedrukowano kilkakrotnie na łamach „Narodowego Socjalisty”. Partia jako cel stawiała „zwycięstwo pracy nad zachłannym kapitalizmem”. W polityce wewnętrznej PNS domagała się „niepodzielnej władzy w państwie dla polskiej klasy pracującej”, co zapewnić miała reforma rolna i nacjonalizacja wielkiego przemysłu. W stosunku do słowiańskich mniejszości narodowych postulowała tolerancję, natomiast problem żydowski chciała rozwiązać poprzez emigrację Żydów. W polityce zagranicznej postulowano powstanie bloku państw słowiańskich. Publicystyka PNS podkreślała, że przyrównywanie jej do faszystów i hitlerowców to insynuacje, których autorami są „kapitaliści, czerwone międzynarodówki i żydzi” pragnący odstraszyć „masy pracujące” od zorganizowania się w „narodowy obóz do walki z wyzyskiem społecznym, demoralizacją i nędzą, na której żerują”.

Statutowym umundurowaniem były stalowo-szare koszule. Symbolem oficjalnym partii były powiązane na tarczy biało-czerwonej miecz, sierp i młot. Grupa krakowska symbol ten odrzucała jako nawiązujący do marksizmu i posługiwała się symbolem białej trójramiennej jarzenicy (trójskręt) z krzyżem na czerwonym polu. Jarzenica miała wskazywać na przynależność do świata aryjskiego.

Organizacja zaprzestała działalności w 1938 roku.

Na podstawie: nacjonalista.pl/Olgierd Grott – Faszyści i narodowi socjaliści w Polsce

polska


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

8 Komentarzy

  1. No powiem, że artykuły na temat przedwojennego polskiego narodowego socjalizmu to dobry pomysł, liczę na opisanie większej liczby ugrupowań polskich przedwojennych faszystów i NSów (licząc na ból dupy koliberków/”narodowych” liberałów). Pamiętam blog Polska Karta, niestety jest już nieaktywny i ostał się wywiad z nimi na konserwatyzm.pl, a w archiwach stron nic nie znalazłem, takie artykuły jak ten oceniam pozytywnie, bo dostarczają informacji na temat mniej popularnych przedwojennych polskich idei nacjonalistycznych, o których informacji nie ma bardzo dużo. Miło byłoby widzieć reaktywowaną stronę Polskiej Karty ze starymi artykułami

    • Poza pozycją Grota mało jest informacji poza nudnawymi opracowaniami naukowymi gdzie opisują, na ziemi X partyjka A razem z ugrupowaniem B weszły w skład komitetu C i istniały 2 lata wydając trzy gazety itd. Mam trochę skanów przedwojennych gazet i czasopism odwołujących się w nazwie do faszyzmu i narodowego socjalizmu. Nic nadzwyczajnego, często ograniczanie się do górnolotnych haseł i kilku postulatów bez głębszej myśli w przeciwieństwie do ONR i organizacji wyrosłych z niego czy choćby Zadrugi. Stan osobowy też często pozostawiał wiele do życzenia, ostatecznie większość została wchłonięta lub dołączyła do nurtu narodowo radykalnego.

    • Może i polski NS nie był tak mocny intelektualnie jak przedwojenny NR, ale dało by się to interesująco przedstawić. Wspomniana przeze mnie Polska Karta ciekawie przedstawiała ideę polskiego NS, szkoda że zaprzestali działalności, mógł z tego nawet wyrosnąć porządny think tank i mogliby coś wnieść do dyskusji nad współczesnymi warunkami polskiego nacjonalizmu, na pewno byłby to kamień na którym rozbijałyby się frazesy korwinistów i „narodowców”.

  2. Swastyka : organ Polskiej Partji Narodowo-Socjalistycznej. 1933, nr 1
    https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/publication/167729/edition/159401/content?ref=desc
    Tygodnik Narodowy Socjalista https://jbc.bj.uj.edu.pl//dlibra/results?action=AdvancedSearchAction&type=-3&val1=GroupTitle:Narodowy+Socjalista+%5C(Warszawa%2C+1932%5C-1937%5C)

    I sporo innych. Mam też w planach stworzenie witryny o charakterze edukacyjno archiwalnym dotyczącej ukazania prasy i publikacji NR, NS i mysli zadrużnej z czasów II RP. Jednocześnie byłaby to pewna gruba kreska odciążająca główny nurt współczesnej myśli narodowej. Chętnych by się trochę znalazło bo wiele osób ma różne archiwalne materiały tylko publikacje w internecie są bardzo rozproszone.

    • Co do samej gazety „Swastyka” to najbardziej podoba mi się zarzut wobec Hitlera o plagiat idei NS uznanej za polski pomysł :D
      Sam pomysł też mi się podoba, warto poznać w większym stopniu myśli przedwojennych poprzedników

    • Od wybitnego brytyjskiego historyka Davida Irvinga (któremu co prawda w niektórych kwestiach zwłaszcza wrażliwych dla Polaków zdarzało się w przeszłości błądzić) nauczyłem się większą wagę przykładać do literatury podmiotu i źródeł pierwotnych, a nie literatury przedmiotu to jest gotowych już opracowań tylko na bazie źródeł.
      Przykładem może być kwestia rasy, krwi i ogółem pochodzenia. W opracowaniach i politycznie poprawnej wersji historii ruchu narodowego dominuje pogląd o lekceważeniu czynnika biologicznego. Już pod koniec lat 20 XX w na łamach Akademika Polskiego sprawa jest ujmowana jednak inaczej, ba nawet wśród młodej endecji podejmowano już ten temat. Do przedwojennego ONRu należeli POLACY o korzeniach żydowskich, tatarskich, niemieckich itd (i dobrze!) jednak do bycia w tajnej Organizacji Wewnętrznej (Zakon Narodowy) już bardziej starannie weryfikowano pochodzenie nawet do 4 pokolenia (co w warunkach II RP i historii zaborów należy uznać za superortodoksyjne).

  3. Czyli w programie mieli: „Juden Raus”. Co racja to racja :D

Odpowiedz na Yark Anuluj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*