life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Triumf woli: Polski mistrz świata w ultratriathlonie i jego zasady

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Robert Karaś, 28-letni elblążanin, dokonał rzeczy epokowej. Podczas mistrzostw świata w ultratriathlonie w niemieckim Lensahn, odbywających się na dystansie potrójnego ironmana (11,4 km pływania, 540 km jazdy na rowerze i 126,6 km biegu), nie tylko wygrał z ogromną przewagą nad rywalami (drugi na mecie Estończyk Rait Ratasepp stracił ponad 2,5 godziny), ale również o 59 minut pobił 15-letni rekord świata! Teraz wynosi on 30 godzin, 48 minut i 57 sekund.

Ile godzin tygodniowo trenujesz?

Czasami około 6 godzin dziennie. Mam jeden dzień przerwy w tygodniu. Myślę, że tygodniowo wychodzi nieco ponad 30 godzin pracy. Z Piotrem Benewiatem trenujemy dwa razy w tygodniu na siłowni, robimy różnego rodzaju testy, analizujemy zachowanie i pracę mięśni podczas treningu rowerowego i dobieramy pod to konkretne ćwiczenia. Wszystko jest maksymalnie spersonalizowane. Dwie godziny dziennie spędzam na kontaktach z zawodnikami, których trenuję. To znaczna zmiana w porównaniu do systemu pracy i treningów w straży pożarnej. Jeszcze trzy lata temu służyłem w jednostce w Nowym Dworze Gdańskim w systemie 24 godziny praca, 48 godzin wolne.

Taki system nie sprzyjał zawodowemu uprawianiu sportu. Dziś trenuję codziennie. 5-6 razy w tygodniu, zawsze rano, mam zaplanowany trening pływacki, na którym pokonuję około 4,5 kilometra. Później idę na trening rowerowy, który średnio trwa 3 godziny. I na koniec trening biegowy. Biegam około 15 – 18 kilometrów na jednym treningu. Bardzo rzadko 20-25 kilometrów. Dodatkowo dwa razy w tygodniu mam symulację wyścigu na skróconych odcinkach i dwa razy w tygodniu trening siłowy.

Lubisz trenować, dochodząc do granicy swoich możliwości?

Mam ciężkie treningi, ale dopiero start w potrójnym Ironmanie pokazał mi, że nigdy do tej granicy nie doszedłem. Teraz dopiero poznałem, co to znaczy ciężki wysiłek. Ten wyścig pokazał mi pewne granice. Dziś nie będzie dla mnie wyzwaniem trening biegowy np. 10 x 1 km. 3 x 20 minut, 3 x 30 minut na rowerze z maksymalnym wysiłkiem – to żaden ból w porównaniu z bólem na potrójnym Ironmanie.

Jaką masz radę dla wszystkich amatorów triathlonu, którzy chcą godzić trening z pracą i obowiązkami rodzinnymi?

Przede wszystkim trzeba znaleźć dobrego trenera, który albo sam miał jakieś osiągnięcia w sporcie, albo jego zawodnicy coś osiągnęli. Dziś pseudotrenerów na rynku jest sporo, a niektórzy mogą zrobić krzywdę. Trzeba dobrać odpowiedniego trenera. Druga rzecz to systematyczność. Mam swoich zawodników i widzę, jak trudno jest niektórym wykonać w stu procentach założenia. Jest to oczywiście związane z obowiązkami innymi niż pasja do sportu. A te obowiązki są dużo ważniejsze. Ja mam szczęście, że trenuję wtedy, kiedy moja żona jest w pracy. Nie potrafiłbym trenować tyle, co dziś, zabierając ten czas z życia rodzinnego.

Czytaj cały wywiad TUTAJ.

Od lat promujemy motto: Sport, zdrowie, nacjonalizm!

Na podstawie: businessinsider.com.pl

triatlon


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

Jeden komentarz

  1. Niezwykły człowiek!

Odpowiedz na Wewelsburg Anuluj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*