Powojenna pedagogika winy chyba nie do końca sprawdziła się w Niemczech. Krytyczne wydanie „Mein Kampf” Adolfa Hitlera stało się w Niemczech bestsellerem. Od czasu opublikowania tej książki w 2016 roku sprzedano już 85 tysięcy egzemplarzy. Mowa tu o publikacji, która liczy łącznie blisko 2000 stron. Jak widać kryzys czytelnictwa nie obejmuje wszystkich Autorów.
Książkę wodza III Rzeszy, opatrzoną komentarzami, wydał w styczniu 2016 roku Instytut Historii Współczesnej (IfZ) w Monachium. Jest to pierwsze od zakończenia drugiej wojny światowej wydanie „Mein Kampf”, napisanego przez Hitlera w latach 20. w więzieniu. Wcześniejszą publikację blokowały władze Bawarii, posiadające przekazane im przez USA prawa autorskie. Z końcem 2015 roku prawa te wygasły. Historycy z IfZ przygotowali krytyczne wydanie, aby uprzedzić pojawienie się na rynku publikacji bez naukowego komentarza. Dyrektor IfZ Andreas Wirsching przyznał w rozmowie z agencją dpa, że tak wielkie zainteresowanie „Mein Kampf” było „zupełnym zaskoczeniem”.
W latach wcześniejszych książka była bestsellerem m.in. w Turcji oraz na terenach okupowanej Palestyny, gdzie we wstępie do tłumaczenia napisano, iż „Narodowy Socjalizm nie umarł wraz ze śmiercią swojego herolda”. We Włoszech w 2016 roku uczniowie kilkunastu szkół średnich w miastach Palermo, Catanzaro, Potenza, Tivoli, Trieste, Udinea, Piacena, odpowiadając na ogólnokrajową ankietę wskazali „Mein Kampf” jako „ulubioną książkę”.
Hitler napisał pierwszą część „Mein Kampf” w więzieniu w Landsbergu, gdzie odbywał karę więzienia po nieudanym puczu w Monachium w listopadzie 1923 roku. Pierwszy tom ukazał się w 1925 roku, a drugi rok później. Od 1930 roku obie części wydawano jako całość. Do końca wojny sprzedano lub rozdano ponad 12 mln egzemplarzy.
Na podstawie: tvp.info/telegraph.co.uk
17 czerwca 2024 o 22:49
Na szczęście uniwersalizm Świętego Cesarstwa Rzymskiego ostatecznie pokona nazistowskiego smoka.
22 czerwca 2024 o 15:16
Chyba chodziło ci o ASZKE-NAZIstowskiego smoka Tera się mogę zgodzić, ja też mam gorąca nadzieję, że ASZKE-NAZIS zostaną ostatecznie pokonani