Na portalu bankier.pl ukazał się ciekawy artykuł pt. „Dlaczego jesteśmy biedni?”. Autor analizuje w nim przyczyny, dla których jesteśmy jednym z najbiedniejszych narodów w Europie. Przeciętna wartość zgromadzonych aktywów przez Polaków wynosi 60 tys. zł – tak wynika z raportu przygotowanego przez Credit Suisse. Jesteśmy 20 razy biedniejsi od Szwajcarów i czterokrotnie biedniejsi od Greków. Metodologia raportu nie pozwala na włączanie długu do majątku, czyli np. mieszkanie na kredyt nie zostaje wliczone do aktywów. W Europie najbogatsze społeczeństwa to te, które z jednej strony przez wieki gromadziły majątek i uniknęły grabieży, a z drugiej nie doświadczyły komunizmu. Łukasz Piechowiak zwraca uwagę również na niedowartościowanie polskich płac, a realny wzrost wynagrodzeń jest jedną z determinant rzeczywistego bogacenia się przez obywateli. Drugą jest spłata nie tylko zobowiązań w skali makro (dług publiczny), ale także mikro (kredyty konsumpcyjne i hipoteczne). Polskie PKB wynosi ok. 1,6 bln zł. Z tego prawie 1 bln zł stanowi dług publiczny (kolejne 2 bln zł to ukryty dług publiczny). Dopiero po jego spłaceniu będziemy mogli powiedzieć, że drogi, samochody, mieszkania i domy należą do nas. Tekst w ujęciu historycznym wskazuje nie tylko koszty tzw. transformacji tj. upadek dotąd istotnych dla przemysłu przedsiębiorstw, skokowy wzrost bezrobocia, wielka emigracja, ale przypomina też o „dobrodziejstwach” sowieckiego protektoratu (PRL) – absurdalnych przywilejach dla wybranych, sprzedaży za bezcen do ZSRR surowców i lepiej przetworzonych produktów ówczesnej gospodarki.
Na podstawie: bankier.pl
22 lipca 2014 o 17:51
Dzisiaj mamy PRL-bis, tyle, że nomenklaturę PZPR, zamieniono na nomenklaturę oligarchów, SBków, hołoty z SLD, PO, PSL, w mniejszym stopniu PiS, choć oni i tak nie są święci (jest cała masa byłych aparatczyków czy klakierów komunistycznych w szeregach tej partii).
A jedyne remedium jest proste – pracuj, ucz się, żyj oszczędnie, oszczędzaj, kupuj u Polaka, kupuj Made in Poland, bądź uczciwy wobec swoich krajan. Tyle i aż tyle.
22 lipca 2014 o 21:26
Śmiem twierdzić, że w życiu chodzi o coś więcej, niż o zgromadzenie dużej ilości aktywów. Tak samo w życiu narodów.
24 lipca 2014 o 13:47
Własność jest fundamentem bezpieczeństwa rodzin, a te są fundamentem narodu.