Grafika z emblematem Batalionu „Azow”, w którego szeregach walczy ok. 250 europejskich nacjonalistów
Ukraina. Nie ustają walki i starcia na wschodzie kraju, rozgrywające się między ukraińską armią i sprzymierzonymi z nią bojówkami nacjonalistycznymi, a wspieranymi przez Rosję separatystami. Tymczasem wieści dochodzą o nowej, niezwykle interesującej jednostce bojowej, która może wpłynąć na kształt i charakter tej wojny. Na jej temat rozpisała się m.in. „Rzeczpospolita”, a katarska al-Jazeera poświęciła jej filmowy reportaż. Nosi ona nazwę „Batalion Azow” i gromadzi 250 ochotników, w większości obcokrajowców. Formalnie podporządkowana jest ukraińskiemu MSW, a w jej szeregach znaleźć można doświadczonych komandosów i specjalistów-szkoleniowców.
Faktycznym dowódcą batalionu jest natomiast Andrij Biłeckyj (pol. Bielecki), przewodniczący Socjal-Nacjonalistycznego Zgromadzenia oraz narodowosocjalistycznych „Patriotów Ukrainy”. SNA oraz „Patrioci” to organizacje wchodzące w skład „Prawego Sektora”, którego przywódcą jest Dmytro Jarosz. Od początku lutowych wydarzeń na Majdanie wyróżniały się w starciach z Berkutem, odpowiadając m.in. za zajęcie i spalenie głównej siedziby Partii Regionów. To właśnie SNA za pomocą kierowanego przez siebie Batalionu „Azow” ujęła samozwańczego ministra obrony Donieckiej Republiki Ludowej, Igora Kakmizjanowa.
To, co dzieje się na Ukrainie, od dawna absorbowało nie tylko opinię publiczną w wielu krajach Europy, lecz także wywoływało debaty w łonie europejskiego nacjonalizmu, szczególnie we Włoszech. Tam środowisko pozostaje podzielone co do oceny wydarzeń, jednak liczni włoscy nacjonaliści stanęli jednoznacznie po stronie Ukraińców i Ukrainy. Na ich czele, jako duchowy patron, stoi Gabriele Adinolfi, jeden z założycieli legendarnej „Terza Posizione” i główny ideolog europejskiego terceryzmu.
Poparcie Włochów dla ukraińskich aspiracji nie kończy się jednak na słowach, napływają oni bowiem dziesiątkami, by spróbować dołączyć do Batalionu „Azow”. Wiele zgłoszeń z Italii miało zostać odrzuconych przez dowództwo grupy ze względu na „gorące głowy” i brak doświadczenia wojskowego zgłaszających. Nie zmienia to faktu, że Włosi stanowią wyróżniającą się liczebnie grupę nacjonalistów walczących po stronie ukraińskiej, a na murach Kijowa i wschodnich ukraińskich miast widnieją włoskie graffiti z najbardziej popularnym hasłem epoki faszyzmu – me ne frego (wł. „mam to gdzieś”). Z gorącej Italii na Ukrainę zawitał m.in. 53-letni Francesco Fontana, prawnik, przedsiębiorca oraz ideowy faszysta, który rzucił beztroskie życie, żeby walczyć o niepodległą Ukrainę. Jak sam stwierdził: „Walczę tam, gdzie są moi towarzysze, a tutaj czuję się jak w domu”.
Prócz Włochów, w europejskim legionie znaleźli się ochotnicy ze Szwecji, Wielkiej Brytanii, Chorwacji, Grecji, Norwegii, Finlandii, Niemiec, Francji, a nawet Rosjanie. Według al-Jazeery, europejskich ochotników łączy jedno – „neofaszyzm”. Jeden z nich, Rosjanin, nom de guerre „Murman”, z zasłoniętą chustą, na której widniał odwrócony wolfsangel, odpowiadał dziennikarzowi arabskiej telewizji: „Walczę, ponieważ niebawem mój kraj nie będzie moim krajem, co tyczy się także innych tutaj. Niedługo my, [biali], podzielimy los amerykańskich Indian”.
Większość ochotników ma na ciele wytatuowane celtyckie krzyże i inne symbole europejskiego nacjonalizmu. Według doniesień, na które powołuje się „Rzeczpospolita”, antyfaszystowscy separatyści „wycinają nożem takie tatuaże ukraińskim jeńcom przed rozstrzelaniem”.
Za szkolenie europejskich ochotników odpowiada m.in. Gaston Besson, weteran oddziałów HOS w czasie walk w Chorwacji (bronił m.in. Vukovaru) i Bośni, a także ochotnik walczący po stronie Karenów w Birmie.
Konflikt na Ukrainie podzielił europejskich nacjonalistów. Po stronie Prawego Sektora i ukraińskich rewolucjonistów stanęli przede wszystkim aktywiści włoskiego CasaPound Italia, jak również Czesi z Delnicka Strana Socialni Spraviedlivosti, Szwedzi z Nordisk Ungdom, niezależni nacjonaliści francuscy i chorwaccy. Solidarność z Rosją wyraziła natomiast oficjalnie Brytyjska Partia Narodowa, francuski Front Narodowy, grecki Złoty Świt, a także węgierski Jobbik. Pojawiają się doniesienia o serbskich czetnikach pomagających prorosyjskim separatystom w imię tradycyjnej przyjaźni rosyjsko-serbskiej, a także o ochotnikach z Węgier.
Obecne wydarzenia przywodzą na myśl wojnę w Bośni i Hercegowinie toczącą się w latach 90., podczas której europejscy patrioci i nacjonaliści również stanęli przeciw sobie. W szeregach serbskich legionów ochotniczych walczyli wówczas się m.in. Grecy ze Złotego Świtu, a także niezliczeni nacjonaliści rosyjscy i bułgarscy. Z kolei w chorwackich brygadach nacjonalistycznych HOS można było spotkać hiszpańskich falangistów, działaczy francuskiego Frontu Narodowego, czy niemieckich narodowych socjalistów. Pojawili się również ochotnicy polscy, po obu stronach.
DK
Na podstawie: rp.pl, aljazeera.com, informacje nadesłane
Zobacz nagrania video: ukraińscy i europejscy nacjonaliści odbijają Mariupol z rąk prorosyjskich separatystów
Reportaż internetowej edycji włoskiego dziennika „Il Giornale” na temat europejskich ochotników batalionu „Azow” pt. „The Black Men”
Gaston Besson -szkoleniowiec europejskich ochotników z batalionu „Azow”
Reportaż międzynarodowej stacji Vice News
Film promujący batalion „Azow”
Oficjalne klipy w hołdzie poległym ochotnikom batalionu „Azow”
Zobacz fotoreportaż z Mariupola - KLIKNIJ
2 lipca 2014 o 07:28
Precz z banderowskimi mordercami…niech żyje rosyjski Donbas…
2 lipca 2014 o 08:18
Konkretny przykład tego co się stanie, gdy nacjonaliści obejmą władzę i ustanowią tzw. Europę Wolnych Narodów. Bratobójcze walki reżyserowane przez imperialistyczne potęgi. Mówienie o wspólnym wrogu w postaci globalizmu jest właściwe zasłoną ruchów nacjonalistycznych dla ich szowinizmu i postulowanego rewizjonizmu. W stulecie I Wojny Światowej warto o tym pamiętać
2 lipca 2014 o 08:26
„Pojawili się również ochotnicy polscy, po obu stronach.”
Tak samo jak w Jugosławii niestety jest tutaj.Sam popierałem Donbas a teraz nie popieram nikogo w tej jak dla mnie głupiej wojnie. Polacy kłócą się czy być za Rosją czy za Ukrainą. Tak to jest jak plemię handlowe powoduje wojny między słowiańskimi narodami. Tyle lat Ukraińcy i Ruscy żyli w zgodzie. Sam mam koleżankę Ukrainkę z zachodu tego państwa i ona by chciała dobrze żyć z Rosją,Białorusią ale i Polską. Mówi że zachód to syf a Polska mimo że niby zachodnia to jednak jest inna niż kraje zachodnie. Ukraińscy nacjonaliści którzy tam walczą są tak samo inteligentni jak rosyjscy separatyści walczący po stronie Donbasu. I nad Prawym Sektorem i nad Donbasem stoją koszerni. Zwolennik trzeciej i czwartej teorii będzie się zaklinał że odpowiednio nad jego ulubieńcami nie ale niestety tak jest bo i Ukrainą i Rosją pociągają oligarchowie z jednej nacji.Ta cała wojna to walka o wpływy wiadome kogo. To jest problemem dla tych narodów i patriotów w tych państwach numer jeden a nie przelewanie krwi i szerzenie nienawiści.
2 lipca 2014 o 08:41
Nie rozumiem tych „narodowców’ popierajacych syjonistyczno-faszystowską bande udająca rzad Ukrainy.
To wschód ukrainy walczy o wartości narodowe i niezależność od swiatowej lichwy .
2 lipca 2014 o 09:51
@EDI
To tak jakbyśmy mieli w Polsce bić się za Donalda i interesy Murzyna z za oceanu. W sumie nasza Armia to robi…. a Radek nieco dosadniej to określił…
Schwytani separatyści to zwykli cywile którzy chwycili za broń (patrzcie na ich odzież/wyposażenie). Rosja wspiera, ale już chyba tylko słowem. Może naiwnie to zabrzmi, ale oni po prostu o własny dom się biją i , moim zdaniem, więcej w nich faszyzmu niż w pacanach z prawego sedesu.
2 lipca 2014 o 11:37
Konflikt na Ukrainie jest walką dwóch Mocarstw: (Ameryka-Rosja), Unia z jednej strony stoi za Ameryką z drugiej nie chce za bardzo psuć relacji z Rosją, przecież to było do przewidzenia jeżeli strefy wpływów Rosji będą albo zabierane albo atakowane to Rosja prędzej czy później za reaguje, i za reagowała Krym jest już Rosyjski, a na Wschodzie Ukrainy powstała Nowo-Rosja mniej lub bardziej wspierana przez Rosję, walcząca Republika która chce się uniezależnić od Ukrainy, z drugiej strony mamy Ukraińców którzy zrobili Majdan wypieprzyli starych polityków a w ich miejsce przyszli nowi nie wiele lepsi od starych, stracili Krym i chyba już go nie odzyskają, a na Wschodzie Ukrainy robi się coraz goręcej, Armia Ukraińska radzi sobie przeciętnie, realnie walczy albo Gwardia Narodowa albo Nacjonaliści, reszta siedzi na dupie i czeka aż wróci do domu, sama zmiana polityczna jaka zaszła na Ukrainie jest nie wiele lepsza od tego co było wcześniej, Petro Poroszenko jest oligarchom który nie zbyt przejmuje się Ukrainą, więcej jest zwykłą pacynką zachodu, a on sam się tym nie przejmuje, więc Ukraina wybrała już drogę: NATO i UE.
Nacjonaliści mimo że mieli spory wkład w Majdan, obecnie nie będą mieli jakiś większych profitów społeczno-politycznych w nowej Ukrainie.
Na marginesie coś powiem, ów osławiona Unia która miała upaść a nie upadła, ma się o dziwo dobrze, i coś mi się zdaje, że w najbliższych latach jeszcze kilka krajów odwiedzi wspólnotę i zamieszka na dłużej.
—————————————————————————————————-
http://www.forbes.pl/serbia-chce-wejsc-do-ue-w-ciagu-czterech-pieciu-lat,artykuly,157338,1,1.html
http://forsal.pl/artykuly/772523,serbia-zmienia-front-kraj-staje-w-kolejce-do-ue.html
—————————————————————————————————-
Oczywiście podałem przykład Serbii, ale najbliżej wejścia do UE jest Turcja.
2 lipca 2014 o 14:02
Od samego początku było wiadomo jak jest. Ktoś kto ma choć podstawowy osąd w sprawach rosyjskich czy ukraińskich i wie „kto jest kto”, szczególnie w Rosji, wie, że na Ukrainie nie ma konfliktu między Ukrainą, a Rosją, a tak jak w przypadku Hiszpanii między białymi, słowiańskimi, patriotami, czerwonymi szczurami, tzw. „separatystami”, wspieranymi przez Stalina, tfu, Putina, chcącymi powrotu do czerwonych czasów. Po stronie patriotów walczy obecnie nawet chyba więcej Rosjan niż Ukraińców, na stronach rosyjskich cały czas można przeczytać, że ludzie wręcz garną się do walki z czerwonymi. Kreml wykorzystał konflikt do ostatecznej rozprawy z rodzimymi „faszystami” o czym świadczą kolejne projekty ustaw, godzące w środowiska patriotyczne. Kreml, celowo dla zmyłki postanowił stworzyć swój własny „ruch patriotyczny”, z tą różnicą, że to tacy sami patrioci jak NKWDiści.
Banderowców na Ukrainie można i trzeba krytykować, ale ta sprawa może być rozwiązana na drodze dialogu i wymaga czasu. Banderowcy są dzisiaj w sojuszu z rosyjskimi patriotami, więc nie rozumiem jak można popierać czerwony reżim?
Jak można łatwo odróżnić rosyjskiego patriota od zdrajcy na usługach Kremla? Wystarczy się go spytać o stosunek do Rosyjskiej Armii Wyzwoleńczej, generała Własowa. Patriota odpowie, że to prawdziwi patrioci, bohaterowie, walczący pod koniec wojny z Niemcami i bolszewikami, zdrajca odpowie, ze to „faszysci”
2 lipca 2014 o 14:07
@Pax_Europa
O jakiej bratobójczej walce mówisz? Takiej jak w Hiszpanii w latach 30? Bo ten konflikt tak dzisiaj wygląda, Słowanie walczą po jednej stronie, a judeo-bolszewicy spod znaku Dugina i innych szumowin, Czeczeńcy, jakieś ludy bliżej nieokreślone z Syberii (bo takie mordy można spotkać wśród tych „separatystów”), wspierane przez GRU, czyli Rosyjski, dawny Radziecki Wywiad Wojskowy (kiedyś Armii Czerwonej, teraz Armii Rosyjskiej), założony co ważne przez samego Lenina dla dywersji i dezinformacji. To właśnie GRU jest odpowiedzialne za tą cała maskaradę z tzw „separatystami”. Polacy powinni sobie przypomnieć co sie działo podczas wojny i tuż po niej, gdy patriotów mordowało i NKWD i GRU.
2 lipca 2014 o 14:11
Polecam te 2 wątki, które w pełni wyjasniają rzeczywisty stan rzeczy:
https://www.stormfront.org/forum/t1049975/
https://www.stormfront.org/forum/t1027181-77/
2 lipca 2014 o 14:21
@EDI
Zapomniałeś dodać „Proletariusze wszystkich krajów łączcie się”. Pozdrawiam, panie komunisto.
2 lipca 2014 o 14:50
@Niklotowiec
http://www.quickmeme.com/img/c5/c50d4dea36e53bde5b2d6acc5db41803dec7e147759a3e1703358638b9988618.jpg
2 lipca 2014 o 14:57
Coś w klimacie:
http://www.youtube.com/watch?v=Dic_xO_BUTs
Generalnie warto przypomnieć niektórym, że nacjonaliści mają własne cele, a doświadczenie taktyczne się może przydać w przyszłości.
.
„Schwytani separatyści to zwykli cywile którzy chwycili za broń (patrzcie na ich odzież/wyposażenie)” – dżihadyści z ISIS też nie są regularnym wojskiem i zazwyczaj biegają w bluzach adidasa, znajdź lepsze usprawiedliwienie dla bohaterskich separatystów od „bycia cywilem”. Niech się biją o „własny dom” w granicach największego państwa świata, a nie tam, gdzie byli politycznymi kolonizatorami.
2 lipca 2014 o 15:56
„Nosi ona nazwę „Batalionu Azow” i gromadzi 250 ochotników, w większości obcokrajowców.” – już ponad 500 ochotników, a co dotyczy obcokrajowców, to nie jest ich tam większość tylko z tego powodu, że ten batalion jest jednostką bojową MSW i każdy bojownik musi mieć zgodnie z prawem obywatelstwo ukraińskie. Ci obcokrajowcy, co walczą w batalionie, dostali to obywatelstwo, reszta – po prostu ćwiczy się razem ze wszystkimi, bez prawa udziału w walkach.
.
„z zasłoniętą chustą, na której widniał odwrócony wolfsangel,” – ten symbol – to żaden wolfsangel, a monogram, składający się z liter „I” oraz „N”, co znaczy „Idea Nacji”.
2 lipca 2014 o 16:16
Ostatni wywiad z Dmytro Jaroszem dla włoskich dziennikarzy:
„Jesteśmy przeciwko członkostwu W UE i NATO. Nie mamy nic przeciwko współpracy z krajami UE i NATO na równych zasadach. Tym niemniej oddawanie własnej suwerenności poprzez przyłączanie się do któregoś z tych bloków jest czymś, czego nie chcemy robić. W ten sam sposób nie chcemy mieć nic wspólnego z ideologią, która obecnie dominuje w UE. Nie zamierzamy również stowarzyszać się z imperialną polityką NATO.
.
Rewolucja, która rozegrała się na Ukrainie, była przede wszystkim spowodowana nienawiścią zwykłych obywateli do skorumpowanego, bandyckiego rządu. Pewne iluzje dotyczące UE mogły odegrać tu rolę, lecz była ona zawsze drugorzędną. Dziś my, ukraińscy nacjonaliści, staramy się promować pogląd, że Ukraina nie powinna polegać na UE czy NATO, lecz na sobie. Niestety Putin zwalcza naszą propagandę. Putin to obecnie największy promotor prounijnych i proatlantyckich nastrojów na Ukrainie. Jego imperialistyczna polityka zmusza Ukraińców do spoglądania na zachód.
.
Z drugiej strony polityka państw zachodnich zburzyła iluzje u wielu Ukraińców. Ponieważ zachód nie robi nic w kwestii wywierania presji, wielu Ukraińców zdążyło rozczarować się zachodem. Co do Ameryki, nie wyrażamy jakiejś patologicznej nienawiści wobec niej, ale jesteśmy całkowicie świadomi, że pragnie ona dominacji światowej i przeciwko temu występujemy. Opowiadamy się za wielobiegunowym światem, światem bez imperiów, światem, w którym każdy naród będzie wolny i będzie mógł zachować własną tożsamość i duchowość.”
.
Link do całości po angielsku:
.
http://un3position.blogspot.com/2014/05/dmytro-yarosh-interview-to-italian.html
.
Wywiad ten widnieje na oficjalnej stronie Prawego Sektora z wyszczególnieniem fragmentu o UE/NATO:
https://www.facebook.com/RightSectorUkraine?fref=ts
.
Widzimy wyraźną dychotomię. O ile jedni za wszelką cenę przynajmniej próbują się odseparować od Jankesów, o tyle drudzy włażą bez wazeliny w tylną część ciała Kacapii, a nawet projektują masturbacyjne wizje na portalach społecznościowych, jak wielka Matiuszka „orze” Ukrainę za pomocą kolumn T-72.
2 lipca 2014 o 16:20
@Sigurd
Ale ich domy są w Słowiańsku, Ługańsku, Doniecku itd. a nie w granicach „największego państwa świata”.
Jakie cele mają „nacjonaliści” na Ukrainie? Nie mają żadnych, bo nie potrafią myśleć, są pożytecznymi idiotami, realizuję interesy obcych mocarstw. Cokolwiek zmieniło się na plus w ich kraju od rozpętania euromajdanu? Odwalają najcięższą robotę, a mają gówno do powiedzenia i żaden wpływ na politykę. Taka murzyńskość.
2 lipca 2014 o 16:29
Rostysławie – rozumiemy, że jest to ukraiński symbol nacjonalistyczny „Idea Nacji”, tym niemniej z technicznego punktu widzenia nie ma najdrobniejszej różnicy między nim a odwróconym wolfsangelem. Swojego czasu Forza Nuova też używała skrótu „FN” w podobny sposób:
http://www.crwflags.com/fotw/images/i/it%7Dfn3.gif
Ale tu jest jakakolwiek różnica, choć z kolei kolorystyka przywodzi na myśl co przywodzi. Natomiast ukraińska „Idea Nacji” = odwrócony wolfsangel. I nie żebym akurat miał pretensje.
2 lipca 2014 o 16:33
@966cwp, no tak, lepiej „bohatersko” siedzieć na dupie i nawet nie próbować nic zmieniać, daj sobie spokój, bo pewnie masz kompleks, że gdzieś tam na wschodzie ludzie walczą o swoje ideały, a tu w kraju „Wielka Polska” ogranicza się do pierdolenia na facebooku.
.
„Jakie cele mają „nacjonaliści” na Ukrainie? Nie mają żadnych, bo nie potrafią myśleć, są pożytecznymi idiotami, realizuję interesy obcych mocarstw.” – kto tak mówi, jakiś pan w Moskwie?
.
„Cokolwiek zmieniło się na plus w ich kraju od rozpętania euromajdanu?” – oczywiście, że tak, skończył się marazm, jest wojna, czas idealistów. No i co teraz powiesz?
.
Tak w ogóle to bez euromajdanu nie byłoby separatystów, którymi byście się mogli rusofile zachwycać. Think about it.
2 lipca 2014 o 18:11
Sigurd o czym ty bredzisz? Jakie kolumny T-72? Chyba ukraińskie? Separatyści łącznie mieli 12 T-64, 2 T-72, 1 -T-34 i 1 IS-3. Dwa ostatnie ściągnięte z pomników II wojny światowej, reszta zdobyta na ukrainskiech wojskach.
Nie weim jak trzeba być zaślepionym rusofobią, żeby po pierwsze nie widzieć że „wielka Ukraina” to mit, a tych ludzi ze wschodu i zachodu łaczy po prostu niewiele, a po drugie nie widzieć tego że na Ukrainie NIE BYŁO ŻADNEJ NARODOWEJ REWOLUCJI NA MAJDANIE. Janukooycza,który nie do końca szedł na pasku globalistów zastąpili inni, jeszcze gorsi oligarchowie, w tym jawni syjoniści jak Kołomojski. Mało tego inny oligarcha został prezydentem!!! Co się zmineiło? NIC! Ukraińcy dostali podwyżki energii,gazu, inflację i zamrożone płace.
„Narodowa rewolucja”-rosyjska, jest w Donbasioe i tylko tam nacjonalizuje się majątki oligarchów, atakuje bankomaty Kołomojskiego, atakuje dilerów,a wsród lokalnych decydentów jest wielu prawosłąwnych konserwatystó i białych nacjonalistów. Radzę poczytać życiorys choćby Gubariewa.
Sława Nowej Rosji
2 lipca 2014 o 18:12
Śmieszą mnie sugestie, że nacjonaliści, którzy walczą po stronie junty kijowskiej, bo inaczej nie da się określić tworu powstałego po udanym przewrocie zorganizowanym przez architektów NWO, mają według niektórych z tu piszących dobre i godne uznania zamiary. Przecież ten cały batalion Azow jest finansowany przez żydowskiego oligarchę Kołomyjskiego, a kto obecnie wydaje rozkazy MSW Ukrainy koordynującego działania Batalionu, jak nie Jaceniuk i inne żydki pozostające na smyczy syjonistów z Usraela dążących do utworzenia na ziemiach ukraińskich neokolonii na wzór III Rzeczy. Czyli wychodzi na to, że niektórzy z europejskich nacjonalistów świadomie lub nieświadomie przyczyniają się do realizacji syjonistycznych planów przyłączenia Ukrainy do bloku państw zniewolonych pod sztandarem masońskiej flagi z dwunastoma gwiazdkami na niebieskim tle oraz włączenia Ukrainy do systemu światowej lichwy spod znaku MFW.
2 lipca 2014 o 18:21
Oho, zaczyna się rzyganie „żydkami”, „syjonizmem” i „USraelem”. A gdzie w tym wszystkim RUSrael, Putinek i jego chabadowscy przyjaciele, wrzucanie do więzień za książki faszystowskie, czego nawet nawet nie ma w „szatańskiej” Ameryce, hehehe.
.
„Przecież ten cały batalion Azow jest finansowany przez żydowskiego oligarchę Kołomyjskiego” – jakiś dowód, czy standardowo przy neobanderowcach każde kłamstwo automatycznie przechodzi jako prawda?
.
„coś tam coś tam blablablablabla spod znaku MFW.” – hoho, to Ukraina Janukowycza nie miała ustanowionych relacji z MFW? Ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. Moskwa pewnie też ma wojnę z Bankiem Światowym i MFW, hehehe
2 lipca 2014 o 18:31
This report says that Kolomoysky finances the ’Azov Battalion.’ They were created on 13 April 2014 in a decree by the secret-police chief, the regime’s SS leader, Arsen Avakov, who, along with Kolomoysky, planned the May 2nd massacre of resistors inside Odessa’s Trade Unions Building, which massacre sparked Ukraine’s civil war. The Azov Battalion troops had formerly been troops of the Social-National Assembly, of the Social-Nationalist Party, which was patterned upon Hitler’s National-Socialist (or Nazi) Party. According to wikipedia’s article on the Social-National Assembly (or S.N.A.), “In the late 2000s, Ukrainian president Victor Yushchenko [who was supported by the U.S. CIA] and the Our Ukraine bloc [his Party] bolstered the S.N.A. and other far-right groups by supporting an explicitly nationalist view of Ukrainian history.[6] Following the 2009 death of Maksym Chaika, an S.N.A member who was killed in a fight with antifascists in Odessa, Yushchenko supported the far-right interpretation of Chaika’s death, describing him and others as heroes and victims driven to violence for a just cause.” So, the U.S. was backing Ukrainian Nazis, even before Barack Obama became the U.S. President. Actually, the CIA was advising Ukraine’s Nazis (both of its two Nazi, or racist-fascist, parties) at least as early as 2004, under George W. Bush’s regime. Due to this, for example, one of Ukraine’s two Nazi Parties, the Social Nationalist Party of Ukraine, changed its name to “Svoboda” or “Freedom,” in order to make it seem appealing to the rising numbers of American libertarians or supporters of “freedom” or “liberty” (a slogan heavily promoted by America’s aristocracy, who crave liberty for themselves, from and against democratic government, such as regulatory agencies). Svoboda is one of the two Ukrainian Nazi parties in the country’s present four-party ruling coalition, and the other two parties are merely fascist (not racist-fascist, or “nazi”).
Cały ruch „nacjonalistyczny” czy „nazistowski” na Ukrainie od czasów Busha jest sponsorowany przez CIA. Jedyne co do tej pory zrobił Prawy Sektor i inni „nacjonaliści” to zastąpienie jako tako niezalęznego od Moskwy i zachodu Janukowycza, kliką syjonistów i oligrachów. Kołomojski jest szefem Ukraińskiej rady Żydów obywatelem Izraela i sponsorem batalionu Azow, a także prezesem klubu Dnipero Dniepropietrowsk, któego kibice są rekrutowani do tegoż batalionu.
2 lipca 2014 o 18:43
Znakomity dowód – wklejka opracowana na podstawie hasła w Wikipedii i jakichś kacapskich popłuczyn propagandowych.
Zajmijcie się może lepiej repitilianami, paranoicy. „Awakow szef SS” – bez komentarza.
2 lipca 2014 o 20:31
Tylko to fakt, „nacjonaliści” z Prawego Sektora są na utrzymaniu Kołomyjskiego i wywiadów państw Zachodu. M.in w Polsce mieli szkolenia przed rozpoczęciem Majdanu. Teraz walczą i giną za swoich mocodawców. Smutne.
2 lipca 2014 o 21:26
Prawy Sektor to twór syjonu. Na rożen z nimi. A co do popierania którejkolwiek ze stron, to na moje oko nie należy stać po żadnej z nich, lecz trzymać się z daleka od tej bratobójczej wojny.
2 lipca 2014 o 21:30
Prawda jest taka, że większość tych dyżurnych „antybanderowców” zwyczajnie gubi się w temacie ukraińskim, bo on przecina sfery historyczne, polityczne, „antysyjonistyczne”, itd. Z jednej strony mamy Rzeź Wołyńską i fakt, że Ukraina jest geopolitycznie ukształtowana „przeciw Polsce i Rosji”, tzn ma nasze dawne Kresy oraz ziemie zaludnione przez Rosjan (np. Krym), co siłą rzeczy z czysto materialnego, marksistowskiego wręcz punktu widzenia, podnosi kwestię polsko-rosyjskiej wspólnoty interesów. To i pamięć o Rzezi może skłaniać Polaków do kibicowania Rosjanom przeciw Ukraińcom. Z drugiej mamy jawny narodowo-rewolucyjny ruch wyraźnie i to już kolejny raz potępiający UE/NATO/USA/syjonizm, mimo iż nie jest to popularne zwłaszcza na Ukrainie zachodniej. Prawy Sektor walczy przeciw postsowieckim pederastom wymachującym portretami Lenina, wzorowej azjatyckiej nahajce o bladej skórze, świętującej swoich największych morderców i największych zbrodniarzy w dziejach. Jednak z „trzeciej” strony mamy dyplomatyczne poparcie Rosji dla Syrii, ustawy przeciw pederastom, a ukraińscy nacjonaliści są u boku rządu, który wypełnia polecenia światowej wierchuszki. Oczywiście do gry miesza się zaraz liberalnych świeckich Żydów – Kołomyjskiego, Poroszenkę, Jaceniuka i Awakowa, tylko w czym oni są „gorsi” i bardziej szkodliwi od doradców Putina z CFR i jego przyjaciół – talmudycznych psychopatów z „Chabad Lubawicz” dla których wszyscy jesteśmy pozbawionym dusz ścierwem – tego nie wiem. Reasumując, szalę na korzyść Ruskich przechyla zwyczajne rusofilstwo i dobieranie sobie wygodnych faktów przy odrzucaniu innych.
2 lipca 2014 o 22:08
Sigurd – jedziesz walczyc za idealy na wschodnia Ukraine? Prosze, napisz ze tak.
2 lipca 2014 o 22:09
Ja osobiście jako potomek Kresowian ocalałych z rzezi wołyńskiej nie jestem w stanie przemóc się do Ukraińców, którzy stawiają pomniki banderowcom – tym samym, którzy rozerwali końmi przyjaciółkę mojej babci. Po prostu ich osobiście nienawidzę kiedy słyszę, że Polacy są zmuszeni mieszkać przy ulicy Stepana Bandery. My jakoś Dzierżyńskiego nie sławimy, a moglibyśmy, bo przecież tylu Ruskich zabił…
.
Ale jeśli chodzi o sprawy polityczne, ja osobiście odradzałbym jakiemukolwiek polskiemu nacjonaliście angażować się w którąś ze stron konfliktu – jeśli chce być najemnikiem, niech robi co chce, ale ideologicznie nie mamy powodu nikogo popierać. Z jednej strony walczy banderowska hołota wspierana przez USA i wiadomy naród stojący za sterami tego państwa, z drugiej natomiast – czerwona hołota finansowana przez dawne KGB, która otwarcie afiszuje się z pro-komunistycznymi sympatiami.
.
Tak to już bywa w przypadku konfliktów rodem z trzeciego świata. Tusi i Hutu, Aczoli i Bantu, Ukraińcy i Rosjanie – choćby się zesrał, nie znajdzie kogoś, komu może przyznać rację.
2 lipca 2014 o 22:19
Sorry za komentarz pod komentarzem.
@Freiwillige – ci postsowieccy pederasci jak ich nazwales to prosci ludzie pokroju generacji tej u nas w Polsce, ktora z tesknota wspomina czasy komuny, bo mieli prace i wczasy, generacja naszych rodzicow – tylko ekspresja ich tozsamosci (obrazy Lenina) jest inna bo inaczej zostali wychowani i nieco innych rzeczy uczono ich w szkole. Prosci ludzie ktorzy sa blizej kultury rosyjskiej niz ukrianskiej, a nie ideowi nacjonalisci, ktorzy sa w stanie nawet wycinac w pien nieukraincow. Ten konflikt nie jest do rozwiazania w przypadku gdy jednych nazywa sie terrrorystami, a drugich patriotami. Jest to klasyczny przyklad konfliktu po ktorym matki, corki, synowie, zony, ojcowie beda oplakiwac swoich bliskich. Ukraina powinna wycofac wojska z terenu spornego bo nigdy nie zyska uznania tamtejszej ludnosci.
2 lipca 2014 o 22:24
http://war2.name/wp-content/uploads/2010/02/putin-evrei.jpg wasz antysyjonistyczny idol…
2 lipca 2014 o 22:31
Sigurd patrz na fakty. W zasadzie to nie masz żadnych argumentów, poza wmawianiem rusofilstwa.
Banderowców, na tym etapie działalności, powinno rozliczać się z tego co robią i jakie są efekty ich działań, a nie na podstawie tego co sobie deklarują na facebooku. Ich osiągnięcia to same negatywy, są politycznymi debilami.
2 lipca 2014 o 23:18
Wszystkich szczurów, spod znaku sierpa i młota zapytam wprost KIM DLA WAS BYDLAKI JEST GENERAŁ WŁASOW? Bo dla patriotów jest on bohaterem, wielkim bohaterem który skończył na haku, jak to to ścierwa bolszewicka, spod znaku Stalina, Putina i innych gównojadów mieli, w tradycji.
Proszę o odpowiedzi, zobaczymy, ilu jest wśród was, prawdziwych, białych, słowiańskich patriotów, a ile pro-duginowskich szczurów. 9 Maja to dla całej Rosji i Ukrainy DZIEŃ HAŃBY, ZWYCIĘSTWO KOMUNIZMU I POCZĄTEK ESTERMINACJI TYCH NARODÓW PRZEZ KOMUCHÓW.
Wystarczy podać dane – komuniści zabili blisko 60 milionów mieszkańców Sowietów, czy coś można jeszcze dodać. Putin i Dugin to wrzód na dupie 2 wielkich narodów rosyjskiego i ukraińskiego.
http://www.youtube.com/watch?v=zMX9cQRELIo
2 lipca 2014 o 23:19
No i jeszcze jeden link ku chwale naszych rosyjskich przyjaciół:
http://www.youtube.com/watch?v=oSXQNDdb8Q0
2 lipca 2014 o 23:25
@966cwp
Słuchaj gównojadzie z GRU czy innej, bolszewickiej przybudówki. Skończysz jak niegdyś skończy wielki rosyjski bohater generał Własow. Dla twoich panów z Kremla, zdrajca, dla rosyjskich patriotów-bohater. No idź i podliczaj dolary, który ci przesłał ten pedał i pedofil z Kremla.
2 lipca 2014 o 23:28
Rewolucja w Rosji jest tylko kwestią czasu, ulice będą przypominać pobojowiska, ludzie będą umierać tysiącami, niestety. Tego najbardziej boją się bolszewicy, że 100 lat po ich wygranej, naród rosyjski, wspomagany przez ukraińskich, polskich czy inne słowiańskie narody, ukarze, we właściwy sposób bolszewiskie zera, które mordują Rosję i inne narody słowiańskie od 100 lat. Putin, Dugin czy inne gównojady, skończa tak jak skończy Własow, na haku od mięsa. Skończcie więc swoją propagandę bolszewiccy towarzysze i lepiej zacznijcie myśleć jak przejść na naszą „właściwą”, nacjonalistyczną i słowiańską stronę. Bolszewizm jest martwy.
2 lipca 2014 o 23:29
„Schwytani separatyści to zwykli cywile którzy chwycili za broń (patrzcie na ich odzież/wyposażenie)” – dżihadyści z ISIS też nie są regularnym wojskiem i zazwyczaj biegają w bluzach adidasa, znajdź lepsze usprawiedliwienie dla bohaterskich separatystów od „bycia cywilem”. Ciekawe czy X-meni z Falangi dalej będą ich wspierać i walczyć z „atlantystami” hehe.
2 lipca 2014 o 23:34
@Sigurd
Myślę kolego, że trzeba dać sobie spokój z tą judeo-bolszewicką hołotą. Mamy do czynienia z aktywnym bolszewickim spamingiem, tej strony. Putin i Dugin nie od wczoraj wiedzą, że trzeba umieć się odpowiednio „przemalować”, najlepiej w koloratki nacjonalistów, którzy uwierzą, że 9 Maja 1945 to „zwycięstwo wolności”, zamiast trumf komunistycznej zgnilizny nad patriotyzmem i zagłada dla wielu środkowo-europejskich narodów, w tym polskiego. Większośc komentujących pro-separatysów to świetnie wyszkoleni, biegle obyci w języku polskim, pracownicy odpowiednich służb radzieckich, oj, rosyjskich, którzy dostają w dolarach wynagrodzenie za pisanie tego bełkotu.
Ja już swoje napisałem, nie mam zamiaru więcej tego drążyć, stąd apel do nacjonalistów-Polaków, olejcie bolszewików, zalewających tą stronę.
2 lipca 2014 o 23:43
Niklotowiec 100 % poparcia
3 lipca 2014 o 00:04
Coś w temacie na dobranoc
https://www.youtube.com/watch?v=ZwrFMyGQenQ
3 lipca 2014 o 00:18
Skoro chamokomuna przywołała temat Żydów i syjonizmu
http://www.nacjonalista.pl/2014/06/12/eurazja-izraelscy-ochotnicy-w-donbasie-goraca-linia-putina-z-netanjahu-stalin-wciaz-na-topie/
Zaczadzeni tow. Stalinem i wytworami żydobolszewizmu to mentalni i moralni podludzie i nie ma sensu bronić tego syfu. Prawdziwi Rosjanie to ludzie z Memoriału i inni, którzy pozbyli się czerwonego trądu.
3 lipca 2014 o 00:59
Do „K”:
„Sigurd – jedziesz walczyc za idealy na wschodnia Ukraine? Prosze, napisz ze tak.” – uprzejmie oznajmiam, że póki co się nie wybieram, ale to nie ja tutaj pluję na „banderowskie ścierwa” zza monitora, więc zaliczyłeś chłopcze kompletne pudło.
.
Do „966cwp” – dobra rada, zamknij się już, bo monstrualne kompleksy i frustracje z ciebie wyłażą. Co Ci daje to ciągłe podkreślanie, że Prawy Sektor nic nie znaczy, że nic nie robi i że to banda debili? A Ty coś znaczysz? No pochwal się osiągnięciami, chętnie posłuchamy
.
kkk339 – racja, banderowcy chwalą Banderę, a Ruscy wielbią Stalina. Faktem jest, że ten drugi wymordował znacznie więcej Polaków, jeszcze więcej zesłał, wypędził i zrujnował nasz kraj, o czym tropiciele synagogi w której obrzezał się Dmytro Jarosz nie słyszeli, bo do tego trzeba zamiast siana w mózgu mieć trochę wiedzy. Więc patrząc na to zestawienie mamy większe powody do nienawiści względem Mateczki, która NIGDY nie odcięła się od zbrodni sowieckich w konsekwentny sposób i mało tego – raz na trzy lata ustami któregoś ministra, rządowego historyka, czy innego śmiecia rzuca w stronę Polski szambem typu „Polacy wywołali wojnę w 1919″ lub „Pakt Ribbentrop-Mołotow był OK”, itd.
.
Niklotowiec – generalnie rozumiem Twój tok myślenia i z większością rzeczy się zgadzam, ale ochłoń, bo dyskusja zostanie zamknięta ze względu na natężenie jadu, a nie o to chodzi.
3 lipca 2014 o 01:38
Myślę, że nie jest to problemem! Tak naprawdę prawdziwy Europejczyk patrzy na ten konflikt jako na niebezpieczny bałagan na obrzeżach cywilizowanego świata mając nadzieje, iż nie rozleje się on dalej! Nie można jednak mówić o jakiejś słowiańskiej jedności czy skłóceniu słowiańskich braci! Pamiętajmy iż to nie przypadek, to co się dzieje w tamtym rejonie jest typowa eskalacja nieokrzesanego słowiańskiego żywiołu który nawet kierowany silą zewnętrzną nie jest możliwy do opanowania a już na pewno nie do wykonania prawidłowo jakiś „wyższych celów”! Nie ma tu żadnej różnicy, czy jakieś „obce siły” pobudzają hordy Słowian do walki czy, też próbują zrobić z nich w pełni produktywne społeczeństwo. Ta grupa plemienna zawsze ostatecznie dąży do warcholstwa i powszechnej pożogi i zniszczenia! W cywilizowanej Europie są oni prymitywną pijaną i brudną siłą roboczą mającą problemy z językiem i asymilacją kulturową, natomiast podpuszczeni „do boju” natychmiast wszczynają wojny domowe będące bezideową awantura na poziomie skłóconego podwórka! Pamiętajmy jednak że nawet na takiej gigantycznej prymitywnej wojence podwórkowo-klanowej (bo narodów w cywilizowanym znaczeniu tam nie ma! są jakieś szczepy) ktoś zarabia grubą kasę!
3 lipca 2014 o 07:49
Proszę mi wybaczyć mój język, ale musiałem pogonić tą bolszewicką hołotę, we właściwy sposób. Znam takowe kreatury nie od dzisiaj i wiem, że z nimi nie da się w sposób cywilizowany dyskutować.
Bardzo dobrze, że Nacjonalista.pl stoi na właściwych pozycjach, a nie daje się mamić propagandą jak co nie poniektórzy, o których pisał nawet nie będę.
3 lipca 2014 o 10:15
Co za histeria. Putin, stalin, bolszewia i ruscy agenci. Zabawne : )
Sigurd, a co moja osoba ma tu do rzeczy? Argumentum ad personam? Masz jakieś urojenia.
Będę powtarzał, że to debile, bo fakty o tym świadczą i nie doczekałem się żadnej konkretnej odpowiedzi przemawiającej za banderowcami lub przeciwko separatystom. Prawy sektor został wykorzystany tak samo jak szczury w Syrii – w roli pożytecznych idiotów, a robi się z nich politycznych żołnierzy. Jak widać po niektórych, to ten idiotyzm jest zaraźliwy.
3 lipca 2014 o 11:17
I to jest właśnie to – internetowy szur ubliża komuś od „politycznych debili” i nie podaje jakichkolwiek argumentów poza wypluwaniem z siebie następnych inwektyw, a jednocześnie domaga się merytorycznych odpowiedzi. Skończ z tą gównażerią umysłową, kolejny Twój wpis z cyklu „Prawy Sektor to syf, idioci i debile, bo tak i koniec” nie przejdzie przez cenzurę.
3 lipca 2014 o 11:51
Prawda jest taka, że obie strony są kontrolowane przez żydów. To, że Ukraińcy chwalą Bandere to nie ma nic do rzeczy w tym wypadku. Dla nas to zbrodniarz, dla nich bohater i to się na pewno nie zmieni. Gdyby chcieli to na pewno by się z nami ukraińscy nacjonaliści dogadali, ale rzecz w tym, że oni wolą gadać z syjonistami. Także popieranie takich atlantyckich nacjonalistów odpada. Z drugiej strony mamy duginistów z flagami ZSRR. To oznacza, że mamy nową zimną wojnę. Jedyne, co się zmieniło to jest to, że teraz należymy do bloku zachodniego. Kiedy należeliśmy do bloku wschodniego, to Polacy woleli być zachodem, a teraz lepiej być wschodem? Jedyna szansa to jest Narodowa Rewolucja. Ukraińscy nacjonaliści tę szanse zmarnowali (nie wiadomo, czy świadomie, czy nie, ale zmarnowali). Niech inne narody uczą się na błędach Ukraińców i nie zmarnują swojej okazji, jeśli taka będzie.
La rivoluzione è come il vento!
3 lipca 2014 o 12:33
Wiem, że odbiegnę od tematu, ale co sądzicie o nowym prezydencie Ukrainy- czekoladowym księciu i jemu podobnych. Jest jakaś szansa, że prawosektorowcy zrobią porządek z rodzimymi oligarchami?
3 lipca 2014 o 14:17
@TB
Prawy Sektor jak będzie chciał odsunąć ,,czekoladowego oligarchę” to to zrobi, ale jak na razie cała Ukraina żyje tym co się dzieje na wschodzie, Ukraińska Armia radzi sobie słabo, mimo że ma możliwości do stłumienia tej: (rebelii, powstania) czy kto jak tam to nazywa, jak się potoczą losy Ukrainy trudno jednoznacznie powiedzieć, wiemy jak skończył się Majdan, no cóż na pewno Rosja nie odpuści Wschodnich ziem Ukrainy, i będzie walczyć z Ukrainą na wszelkie możliwe sposoby, sama Ukraina przez działanie Rosji wpada w ramiona Zachodu, takie są niestety fakty, bez względu na to kogo popieramy czy Ukrainę czy Rosję, to jedno jest wiadome, najwięcej traci Ukraina na tym konflikcie.
3 lipca 2014 o 14:46
Mam nadzieję, że zrobią porządek z kremlowską V kolumną.
3 lipca 2014 o 15:27
Syjonizmowi, banderowskiemu neonazizmowi powiem krótko NO PASARAN.
3 lipca 2014 o 19:32
Głównym naszym wrogiem jest, są rzydzi i inne ugrupowania które som przeciwko nam…….. Mudżyni którzy sie nie potrzebnie ingierują w żąd w ogóle w politkieeeee ! o.O