Rodzice niepełnosprawnych dzieci: „Protest i okupacja Sejmu aż do skutku”

Drugi tydzień trwa desperacki protest rodziców chorych dzieci oraz opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych, o którym  pisaliśmy już na portalu. Protestujący, zgromadzeni przed Sejmem, a także od 1o dni prowadzący strajk okupacyjny wewnątrz gmachu, zapowiadają, że nie opuszczą Wiejskiej, dopóki ich postulaty nie zostaną spełnione. Zostaniemy pod Sejmem tak długo, dopóki rząd nie spełni naszych postulatów. Dostajemy wyrazy poparcia od ludzi i organizacji z całej Polski, oraz sygnały, że zamierzają do nas dołączać kolejne osoby - powiedziała jedna z protestujących matek.

Rządowe rozwiązania zmierzają jedynie do zapewnienia specjalnego zasiłku opiekuńczego, mówią protestujący, którzy domagają się przede wszystkim uznania całodobowej opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny za pracę i podwyższenie świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu najniższej krajowej, a także przywrócenia odebranych im w lipcu 2013 r. – na mocy noweli ustawy o świadczeniach rodzinnych – świadczeń pielęgnacyjnych, co zresztą zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Wśród pozostałych żądań protestujących są także: konieczność zmian w orzecznictwie dotyczącym chorych dzieci, przeniesienia świadczenia pielęgnacyjnego do ZUS i jego waloryzacji, zlikwidowania kryteriów przyznawania zasiłków rodzinnych oraz podwyższenia kwoty renty socjalnej.

Przypomnijmy, że obecnie rodzic, który sam opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem w domu, otrzymuje 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego na dziecko i 820 zł zasiłku pielęgnacyjnego dla rodzica z tytułu całkowitej rezygnacji z pracy. Renta socjalna dla dorosłej osoby niepełnosprawnej wynosi 611 zł.

Na podstawie: PAP