Po zabójstwie Ołeksandra Muzyczki, weterana wojny czeczeńskiej, działacza UNA-UNSO i działacza Prawego Sektora przez funkcjonariuszy ukraińskiego spec-oddziału „Sokół” z polecenia ministra spraw wewnętrznych Awakowa, tysiące bojowników i zwolenników nacjonalistycznej organizacji szturmowały zeszłego wieczora budynek ukraińskiego parlamentu. Ugrupowanie domaga się rezygnacji Awakowa i postawienia go przed sąd za „kontrrewolucyjne działania”.
Działacze „Sektora” powybijali szyby w gmachu parlamentu i wdarli się do wnętrza budynku z okrzykami „rewolucja!”. Po uzyskaniu od przedstawicieli Rady zapewnienia o powołaniu specjalnej komisji mającej wyjaśnić okoliczności śmierci Muzyczki, bojownicy wycofali się. W oświadczeniu na swojej stronie internetowej Prawy Sektor mówi o „akcji ostrzegawczej”, zapowiadane jest rychłe wznowienie działań bezpośrednich.
W specjalnym orędziu, premier rządu przejściowego, Ołeksandr Turczynow potępił działalność Prawego Sektora stwierdzając, że „ultra-nacjonaliści dążą do destabilizacji kraju”. Dodał: „Jest to dokładnie zadanie, jakie Federacja Rosyjska wyznaczyła swoim służbom specjalnym”.
W tym samym czasie własne oświadczenie wydał przebywający na wygnaniu były prezydent Janukowycz, który domaga się krajowego referendum, które określiłoby status każdego z regionów Ukrainy.
(DD)
Na podstawie: pravyysektor.info, bbc.com, rt.com, informacje nadesłane
28 marca 2014 o 01:48
Ciekawe jak szybko zostaną rozgnieceni przez koalicję liberałów i zachód.
28 marca 2014 o 07:21
Widać jak stracili na impecie, nie dość że relatywnie mało uczestników to po krótkim czasie rozeszli się i zapowiedzieli powrót na następny dzień…Raczej z takiej rewolucji nic nie wyjdzie.
28 marca 2014 o 08:40
„Ciekawe jak szybko zostaną rozgnieceni przez koalicję liberałów i zachód.”
A co, nie możemy się doczekać ?
28 marca 2014 o 11:25
Naprzód bracia!
Naprzód ku Narodowej Rewolucji!
28 marca 2014 o 11:32
A do tych co zaraz zaczną bredzić o „banderowcach”…
Każdy wolałby aby zamiast banderowców byli to np. petlurowcy.
Ale rzeczywistość jest jaka jest i nie ma się co na nią obrażać. My nie zmienimy zapatrywania Ukraińców na historię a na pewno nie
Realna polityka (a nie „realizm” rodem z portalu konserwatyzm.plr) polega na tym że realizuje się aktualne interesy polityczne. Bez sentymentów.
Nikt chyba nie wpadnie na pomysł by nienawidzić szwedzkich nacjonalistów za Potop szwedzki.
Mamy prawo domagać się by szanowano nasze ofiary, ale osiągniemy to gdy Ukraińcy będą naszymi przyjaciółmi a nie wrogami.
Dzisiaj naszym sojusznikiem są wszystkie europejskie nacjonalizmy a wrogiem każdy imperializm.
Więc naprzód bracia Ukraińcy!!!
28 marca 2014 o 11:41
Wiesz co…. nie chodzi mi o to że nie mogę się doczekać, tylko patrzę na to racjonalnie, więc schowaj sobie w kieszeń te kąśliwe uwagi i się przymknij.
28 marca 2014 o 11:43
Co do realnej polityki, czyż nie lepiej sprzymierzyć się z Rosją, aniżeli z garstką ukraińskich nacjonalistów ?
28 marca 2014 o 11:45
Co do realnej polityki, czyż nie lepiej sprzymierzyć się ze sto razy potężniejszymi USA, niż z jakąś nędzną Rosją?
28 marca 2014 o 11:49
Ech… mamy za wroga USA i Izrael, syjonizm, imperializm, globalizację. By z nimi walczyć musimy mieć silnych sojuszników, np. Rosję, ale widać niektórzy tu chcą walczyć ze wszystkimi dookoła (tylko nie z Jaroszem).
28 marca 2014 o 11:52
@Wojonac
Podstawowa zasada realnej polityki mówi: „wrogów szukamy daleko przyjaciół blisko”.
W naszych warunkach sprowadza się to do realizacji koncepcji Europy Wolnych Narodów oraz w jej ramach ścisłego sojuszu Międzymorza.
Dlaczego? Bo Międzymorze jest obszarem historycznie związanym i realną „wspólnotą losu”. To co zagrażało wschodnim krajom Międzymorza, zawsze później zagrażało też Polsce. Mieliśmy też nieraz wewnętrzne konflikty ale były one podsycane przez obce potęgi na zasadzie „dziel i rządź”. Realna jedność krajów Międzymorza może stać się zalążkiem Europy Wolnych Narodów.
Natomiast obce mocarstwa (USA Rosja) nie będą zainteresowane pomocą nam bo nie mają z nami wspólnych interesów. Mogą jedynie traktować nas w kategorii kolonii, co widzimy od lat.
28 marca 2014 o 12:05
I proszę, znów mamy niedwuznaczne aluzje pod adresem Sektora ze strony samozwańczego rządu liberalnych szmaciarzy – po raz kolejny PS wiązany jest z „ruską bezpieką”. To cieszy, bo drugi front się zaognia.
28 marca 2014 o 12:23
Tylko że zapominasz o czymś. PS nie ma żadnej realnej siły która by mogła nam się przydać, w porównaniu do liberałów i Rosji wypadają słabo. Z nimi również nie mamy wspólnych interesów, jeżeli chcesz powiedzieć że Jarosz sprzeciwia się globalizmowi, to możemy w pewien sposób powiedzieć to samo o Putinie, który zakazuje m.in propagandy LGBT. Na chwilę obecną Rosja (i Chiny) to jedyna realna siła która może przeciwstawić się zachodowi. Walcząc przeciw jednym i drugim długo nie pociągniemy.
28 marca 2014 o 12:53
Dla mnie międzymorze to śmieszne bredzenie sanacyjne agenta niemieckiego Józefa Piłsudskiego. Z kim wy chcecie to robić , chyba z upośledzonymi rusofobami takimi jak Banderowcy(bo nie cała Ukraina),(może kiedyś Białoruś),Litwa,Łotwa,Estonia,Gruzja i Czeczenia. Bo jak widzicie bracia Węgrzy i władza i nacjonaliści wspierają Rosję. Finlandia również siedzi cicho i ani jej się śni zawierać sojuszę przeciw Rosji, to samo pewnie będzie z krajami bez rusofobii jak Słowacja,Serbia,Bułgaria. Można dodać jeszcze Chorwację do mitycznego międzymorza bo mają kompleks Ruskich , bo Ruscy wolą Serbów. Chcecie robić międzymorze , z kim ? Greccy nacjonaliści też lubią Rosję,Bułgarscy,Węgierscy jak już mówiłem itp. To u nas niektórzy marzą o jakimś międzymorzu nawet z narodami które Lachów nienawidzą jak Moskali (Litwa,Ukraina) czy muslimami z Czeczeni. Nie mówię żeby wchodzić w zady Ruskim bo nie jestem jakiś wyznawcą Dugina bo dla mnie typ bredzi ale spójrzcie jak na to patrzą nacjonaliści w krajach bez rusofobii. Dla mnie wróg nr 1 to Usrael,UE,NATO i zachodnia finansjera , jak z tego wyjdziemy można próbować robić silny blok w Europie środkowej ale nie ze szczekaniem na Ruskich jak PIS czy nawet RN a z kontaktami gospodarczymi normalnymi na poziomie jak z sąsiadem.
28 marca 2014 o 14:17
„Na chwilę obecną Rosja (i Chiny) to jedyna realna siła która może przeciwstawić się zachodowi”
Tak, Chiny szczególnie walczą z zachodem i globalizmem – korzystając z niego na każdym kroku, a przy okazji drenując bogactwo narodów z Europy, Azji, Afryki.
Rosja to trup, gospodarka ledwo dyszy, oligarchowie eksploatują kraj aż miło, Chińczycy kolonizują Syberię, imigranci szturmują Moskwę, a tu chłopcy jakieś bajeczki opowiadają o zbawieniu świata przez Kreml.
28 marca 2014 o 14:25
„Słowacja,Serbia,Bułgaria”
Istne potęgi gospodarcze. Statystyki emigracji i bezrobocia mówią wszystko. Ruskich z reguły popierają narody niższe cywilizacyjnie. Dmowski o tym pisał znakomicie, podkreślając, iż Rosja jest na niższym poziomie cywilizacyjnym niż Polska, o powyższych nacjach nie wspominając.
28 marca 2014 o 14:32
„Dla mnie międzymorze to śmieszne bredzenie sanacyjne agenta niemieckiego Józefa Piłsudskiego.” – oho, endekomunistyczne pierdzenie się zaczyna. Nie żebym bronił Piłsudskiego, ale „niemiecki agent” był typową brednią na potrzeby małych umysłów endeckich. Warto zaznaczyć, że paranoidalne oceny reżimu sanacyjnego nie były domeną narodowych radykałów, którzy potrafili docenić pewne walory u swoich przeciwników i nie mam tu bynajmniej na myśli Piaseckiego i jego romansu z rządem.
Zresztą, jeśli nie Międzymorze w tamtym czasie (albo zbieżne koncepcje – ABC, Blok Środkowoeuropejski pod przewodnictwem Polski, Niemiec i Węgier), to niby co? Pakt z ZSRR? Lecz się człowieku.
Ciekawe, co by pan rusofil powiedział o Władysławie Studnickim? Zapewne, że nie tylko agent, ale i „kolaborant” oraz „nazista”, tak jak go przedstawiała historiografia stalinowska.
A od Chorwacji to się panie rusofil odstosunkuj, jasne? Przy całej sympatii do Serbów, chyba nikt tu nie wierzy w pierdoły o katolickich księżach rżnących piłą serbskie dzieci? No, poza fanatycznymi klamkowymi wisielcami. Pewnie i w Bleiburgu te 100 tysięcy trupów to sami „chorwaccy naziści”.
28 marca 2014 o 16:07
Teraz jest odpowiedni czas na nacjonalistyczny przewrót. Wówczas wystarczyłoby uznanie aneksji Krymu i Ukraina miałaby tylko wroga na zachodzie, mając bezpieczne wschód i północ.
Jeśli teraz nacjonaliści dadzą się oszukać, to już takiej sytuacji mogą więcej nie mieć. Jak już nowy system z Tymoszenko na czele się udomowi u władzy, to będzie niezwykle trudno ich obalić.
Teraz można. Wystarczy zrobić nacjonalistyczny Majdan, przejąć urzędy, schwytać zdrajców. I przede wszystkim powołać swój rząd, zrobić ze swoich bojówek BOR.
Z Ukrainy może być naprawdę dobry kraj Trzeciej Pozycji, jeśli nie wejdą we flirty z Zachodem. Bo jak wiadomo inteligencją się Szatana nie pokona, więc trzeba siłą.
28 marca 2014 o 16:19
Widzę banderofili wielbiących Jarosza zabolało że ktoś myśli inaczej. Słowacja,Bułgaria,Serbia są niższe cywilizacyjnie natomiast Ukraina jest wyższa chyba w rżnięciu piłami ludzi na Wołyniu. Ty się lecz człowieku. Szowiniści to dla was ci co nie lubią banderowców. Natomiast wy jak ciśniecie od kacapskiej swołoczy , Ruskich,Słowakach,Serbach,Bułgarach jako gorszych cywilizacyjnie to wcale ku..a nie jesteście szowinistami. Według 3 Rzeszy Polacy to niżsi cywilizacyjnie podludzie,pozdrawiam.
PS:Co do Piłsudskiego to typ stoi za śmiercią większej ilości ludzi niż Jaruzelski w stanie wojennym.Takie są przykre fakty historyczne. Poczytajcie jaki był stosunek do żydów Józefa oraz do narodowców.
28 marca 2014 o 17:06
„Natomiast wy”
Widzę pozostałości starej nowomowy. Wy, towarzyszu :):)
Zabrakło jeszcze wdzięczności dla sowieckich braci za ich wkład w budowę Wielkiej Polski.
28 marca 2014 o 19:03
No właśnie, skąd ta liczba mnoga? Nie umiesz rozmawiać jak cywilizowany człowiek i odnosić się do konkretnych komentarzy?
„Według 3 Rzeszy Polacy to niżsi cywilizacyjnie podludzie” – bajeczka dla sowieckich bab: w latach 1934-1939 (pakt o nieagresji, wspólna polityka środkowoeuropejska, znakomite relacje) Polacy mieli w Trzeciej Rzeszy najlepszy możliwy status rasowy – obok Duńczyków byli stuprocentowymi Aryjczykami. W latach wojny i okupacji, kiedy polityka wobec Polaków zmieniła się diametralnie (osobista wściekłość Hitlera i zemsta za gwarancje brytyjskie) NADAL byliśmy Aryjczykami, tyle że drugiej, o ile nie trzeciej, kategorii (po Ukraińcach). Nigdy natomiast nie mieliśmy statusu podludzi. Nawet w literaturze dotyczącej tego okresu bardzo często pojawia się określenie „strona ARYJSKA” w kontekście POLSKICH dzielnic, sąsiadujących z gettem („Przeskoczył przez mur i znalazł się na stronie aryjskiej”). Dalej – ogłoszenia w gadzinowej prasie: „Polka-Aryjka pozna pana-Aryjczyka”, itd.
Pomijam już fakt, ilu Polaków dzierżyło prominentne stanowiska w Gestapo, SS… nie byliśmy więc zwalczani ze względów rasowych, a politycznych, tak jak np. Serbowie.
„PS:Co do Piłsudskiego to typ stoi za śmiercią większej ilości ludzi niż Jaruzelski w stanie wojennym.Takie są przykre fakty historyczne.” – Rozumiem, że komuna ogranicza się do Jaruzela, a Bieruta, Cyrankiewicza i tuzinów pozostałych oprawców już pan sowietofil nie uwzględnia.
28 marca 2014 o 19:46
Nie umiem , nie jestem tak cywilizowany jak WY.Pewnie naziści nie mordowali Słowian (Polaków,Ruskich,Serbów Łużyckich),tak tak wiem że komuniści i żydostwo tak czy siak wymordowało więcej Słowian(Polaków,Ukraińców)oraz zniszczyło potęgę carskiej,chrześcijańskiej Rosji stojąc za śmiercią wielu mln Słowian.Ale to historia, nikt nie powiedział z kim obecnie chcecie robić międzymorze.Z Niemcami?Już macie z nimi UE , super układ.Dla innych nacji już nie ma ZSRR tylko Rosja,dla was jest i pewnie roli żydostwa w komunie też nie widzicie tyko mitycznie złych Ruskich.Porównałem postać Jaruzela i Józefa nie komunizm z sanacją ale to chyba dla ciebie zbyt trudne do ogarnięcia cywilizowany człowieku
28 marca 2014 o 20:23
Chlip, chlip, ci biedni Rosjanie. Tacy wszyscy chrześcijańscy, że 48% z nich uznaje pozytywną rolę Stalina w historii – taki heros. Tacy wszyscy konserwatywni, że do dziś mauzoleum innego przyjaciela Rosji, twórcy Piątego Rzymu oraz ikony Siódmej Teorii Politycznej – Włodzimierza Lenina – stoi w stolicy walczącej z zachodnim „bezbożnictwem”. Oczywiście nie ma już ZSRR, ale kacapska mentalność została. Żeby była jasność, nie szufladkuję wszystkich, odróżniam postsowiecką elitę polityczną ubraną w maskę „konserwatystów” od Rosjan (nawet tej mniejszości), jako narodu doświadczonego też przez zbrodniczy bolszewizm, a mimo to tak ślepego i oddającego hołdy swoim katom.
Są Żydzi (cudaczne żydożerstwo), jest zły Piłsudski, brakuje tylko utyskiwań na „faszyzm” oraz „pańską Polskę” i będziemy mieli ZP „Grunwald” vol.2. Dla nich postsowiecki skansen jest niczym mityczna Arkadia, bo nie ma tam „zachodu” czyli ZŁA hehe. Jankeskie imperium utrzymują przy życiu cykliczne wojny i hegemonia dolara. Aspirującą do podobnej lub równorzędnej roli postsowiecką Matkę Rassiję utrzymują przy życiu tylko surowce i ich w miarę wysokie ceny. Dlatego Rosja nie oponowała zbytnio przy zniszczeniu Libii – wiadomo, konkurencja. Rosja jest bardzo „antyglobalistyczna i antyatlantycka”. Dlatego w gruncie rzeczy Rosji jest na rękę utrzymujący się stan napięcia na Bliskim Wschodzie – sytuacje konfliktowe też sprzyjają wysokim cenom ropy.
28 marca 2014 o 21:57
Szanowny Panie Sigurd , mam do pana pytanie. Napisał pan ,,A od Chorwacji to się panie rusofil odstosunkuj, jasne? Przy całej sympatii do Serbów, chyba nikt tu nie wierzy w pierdoły o katolickich księżach rżnących piłą serbskie dzieci? No, poza fanatycznymi klamkowymi wisielcami. Pewnie i w Bleiburgu te 100 tysięcy trupów to sami „chorwaccy naziści”. Mam pytanie , czy mógł by pan jakoś opisać jaka jest prawda odnośnie tego co robił Pavelić ? nie ma w tym pytaniu żadnych podtekstów ani drugiego dna. Po prostu chciał bym wiedzieć jak to wyglądało , a w internecie raczej można trafić tylko właśnie na takie głupie teksty o katolickich księżach mordujących piłami Serbów. Dla tego chciałbym poznać wersję nacjonalistów. Był bym wdzięczny.
28 marca 2014 o 23:08
@Marek
Niestety osobiście nie natknąłem się jeszcze na jakąś sensowną publikację w j. polskim. Anglojęzycznych jest kilka, ja osobiście mam za sobą lekturę tej:
http://www.jasenovac-info.com/biblioteka/Bartulin2.pdf
Jak widać po linku, jest ona zawieszona na oficjalnej stronie obozu w Jasenovacu, a sam prof. Bartulin nie należy do sympatyków ustaszy. Tym niemniej, nawet tam można znaleźć dosyć racjonalne szacunki (np. 25 tysięcy ofiar Jasenovaca w opozycji do mitycznej liczby 600 000, propagowanej przez komunistów). Z drugiej strony, Bartulin jest poddawany akademickiej krytyce, jako autor wszędzie dostrzegający „rasizm, faszyzm, antysemityzm”, itd.:
http://www.tomislavjonjic.iz.hr/TJ-BARTULIN-2013-engl-objavljeno-20130604.pdf
Mogę zwrócić uwagę na angielską wiki, gdzie hasło „ustasze” to niemalże jeden wielki stek manipulacji, ale warty przytoczenia jest ten fragment:
„The Ustaše persecuted Jews who practiced Judaism but it authorized Jewish converts to Catholicism to be recognized as Croatian citizens and be given honorary Aryan citizenship that allowed them to be reinstated in their jobs that they had lost due to their previous practice of Judaism.[45]
In economics, the Ustaše supported the creation of a corporatist economy.[32][41][47] The movement believed that natural rights existed to private property and ownership over small-scale means of production free from state control.[32]”
http://en.wikipedia.org/wiki/Usta%C5%A1e#cite_note-Greble125-45
Innymi słowy, nawrócenie na katolicyzm oznaczała automatyczne uzyskanie statusu „Aryjczyka”, państwo promowało też ekonomię dystrybucyjną. W pracy prof. Bartulina również znajdują się wzmianki o tym, że Niemców bardzo irytowały swobodne interpretacje kwestii rasowych ze strony rządu chorwackiego.
Ogółem to tyle, ile mogę napisać. Cała reszta to kwestia logiki i ludzkiego rozumu – ojcowie franciszkanie nie piłują ludzi żywcem. Jasne, może się zdarzyć jeden psychopata w zakonie, ale oficjalna historiografia mówi o masowym charakterze tego procederu, co dla mnie zakrawa na śmieszność. Inną kwestią są zbrodnie, których nie da się zanegować – czystka etniczna Serbów w Bośni, masowe egzekucje, itd (przeciw którym Kościół z całą stanowczością protestował).
28 marca 2014 o 23:34
Dziękuję bardzo za wyjaśnienie
nie wierze rzecz jasna w masowe mordy ze strony katolickich księży, ale nie wiedziałem czy ruch Ustaszy rzeczywiście dokonywał takich zbrodni czy to kolejna bzdura jak o Corneliu Codreanu czy naszym przedwojennym ONR.
29 marca 2014 o 02:47
Mam prośbę do paru tutaj osób. Przestańcie nazywać każdego kto choć trochę odbiega od waszej linii i popiera Rosję w pewnych dziedzinach, rusofilami, szydzić z nich. Bo parę person może śmiało ubiegać się o miejsce w GP albo GW. aha, Sigurd, naucz się kultury, to nie boli.
29 marca 2014 o 03:05
Jeżeli chcecie walczyć z jednymi i drugimi, proszę bardzo. Ale w ten sposób nic nie osiągniecie, zostaniecie wyeliminowani. Rewolucje albo będą tłumione, albo sterowane przez np. zachód. Iran i Syria widzą że bez Rosji i Chin nie pociągną, dlatego z nimi się trzymają, mimo iż pewnie nie rozpływają się nad nimi w zachwytach. Jarosz to żaden przyjaciel, partner. W poprzednim tytule był zawarty zwrot „…ostatnie ostrzeżenie”. Chyba ostrzeżenie dla Jarosza i bandy, że jeżeli nie przestaną robić problemów… no cóż, zbyt wiele z nich nie zostanie. Może parę bomb zdetonują, później rząd i zachód ich zgniotą. Rosjanom wystarczy że PS zdetonuje choćby jedną bombę, wznieci rozruchy, by wkroczyć. Więc w interesie Ukrainy lepiej by było, by siedzieli cicho.
29 marca 2014 o 10:38
Mam prośbę do paru tutaj osób. Przestańcie nazywać każdego, kto nie lubi Putina i Rosji, banderofilem, szydzić z niego, mówić, że nie jest patriotą. Bo parę person może śmiało się ubiegać o miejsce w KPP, Partii Regionów lub Komsomolskiej Prawdzie.
30 marca 2014 o 12:16
KPP? Serio? Przeceniacie tą garstkę inscenizatorów.