Z dniem dzisiejszym, izraelskie media podały informację o zgonie wieloletniego dowódcy wojskowego, ministra i premiera Izraela, Ariela Szarona. Z tej okazji, pragniemy przybliżyć naszym czytelnikom sylwetkę tego człowieka. Przedstawiony tekst jest fragmentem książki dra Davida Duke’a pt. „Żydowski Suprematyzm”, przetłumaczonej w zeszłym roku na język polski. Pisana była za czasów, kiedy nieżyjący Ariel Szaron był jeszcze urzędującym premierem państwa syjonistycznego. Bez zbędnego rozwodzenia się – życzymy miłej lektury (Redakcja).
***
Terrorysta i masowy morderca izraelską głową państwa
Izraelski premier Ariel Szaron jest jednym z najbardziej krwiożerczych terrorystów świata. Jest odpowiedzialny za bezlitosną rzeź co najmniej 1500 mężczyzn, kobiet i dzieci w obozach dla uchodźców z Bejrutu – Sabrze i Szatili. Nawet oficjalna izraelska komisja uznała Szarona osobiście odpowiedzialnym za libańskie masakry.
W roku 1982 Szaron, jako minister obrony Izraela, przeprowadził izraelską inwazję na Liban oraz naloty dywanowe i dewastację miasta Bejrut (w Libanie zginęło cztery razy więcej kobiet i dzieci niż we wrześniowych nalotach na Nowy Jork). Ten akt terroru bombowego został dokonany przez Żydów, używających myśliwców i rakiet dostarczonych przez USA.
Po izraelskiej okupacji militarnej i dewastacji, Szaron siłą usunął opór palestyńskich bojowników z Libanu. Wiele palestyńskich kobiet, dzieci i starców trafiło do obozów dla uchodźców w pobliżu Bejrutu. Stany Zjednoczone publicznie zagwarantowały ich bezpieczeństwo i obiecały, że wkrótce powrócą oni do swoich najbliższych. Kiedy Szaron spisał ich na straty, zaplanował nie tylko krwawy terror przeciwko uchodźcom. Wiedział bowiem, że będzie to również akt zdrady przeciw USA i że wywoła to intensywną nienawiść do Ameryki.
W nocy 16 września 1982 roku wysłał szwadrony śmierci libańskich falangistów do dwóch obozów dla palestyńskich uchodźców – Sabry i Szatili. Izraelskie czołgi i wojsko szczelnie otoczyli obozy, aby zapobiec ucieczce jakiegokolwiek Palestyńczyka, a szwadrony śmierci rozstrzeliwały, sztyletowały i pałowały palestyńskich cywilów przez całą noc, cały dzień i kolejną noc. Izraelczycy otaczający obozy słuchali z radością wystrzałów karabinów maszynowych i krzyków dochodzących z wewnątrz. Szaron wysłał następnie buldożery, by ukryć jak największą część zbrodni. Zmasakrowano 1500 palestyńskich mężczyzn, kobiet i dzieci, a być może nawet 2,5 tysiąca (oficjalne libańskie śledztwo ustaliło taką liczbę). Nawet po wysiłkach Szarona wielu Palestyńczyków pozostało niepogrzebanych i pracownicy Czerwonego Krzyża odnaleźli całe rodziny, w tym setki małych dzieci i osób starszych z poderżniętymi gardłami lub wypatroszonych. Niezliczona ilość kobiet i dziewcząt została zgwałcona, zanim je ubito.
Do sądu w Belgii wpłynął wniosek o osądzenie Ariela Szarona za zbrodnie przeciwko ludzkości, podobnie jak Trybunał Haski dokonał ekstradycji byłego prezydenta Jugosławii, Slobodana Miloševića i postawił mu zarzut popełnienia ludobójstwa w Kosowie. Szaron nie będzie od teraz podróżował do Belgii w obawie przed aresztowaniem przez Międzynarodowy Trybunał.
Szaron, mimo że poszukiwany jest za morderstwa w Sabrze i Szatili, mógłby równie dobrze być sądzony za tuzin innych masakr dokonanych w czasie jego kariery, zbrodni przeciwko ludzkości, które sięgają co najmniej roku 1953. Izraelska gazeta Ha’aretz przypomina o dowództwie Szarona podczas masakry w wiosce Kibja w 1953r.: Żołnierze majora Ariela Szarona zabili podczas nalotu odwetowego 70 Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci.
Izraelski mord na palestyńskich uchodźcach po tym, jak Stany Zjednoczone publicznie zagwarantowały ich bezpieczeństwo, było nie tylko zbrodnią przeciwko ludzkości, ale również zdradą Ameryki. Szaron i inni zamieszani byli świadomi faktu, że Ameryka nagłośniła obietnicę zapewnienia uchodźcom bezpieczeństwa.
Masakra w obozach Sabra i Szatila była głównym motywem libańskich samobójczych zamachów bombowych, które zabiły 241 amerykańskich marines w Bejrucie niecały rok później. Jasno pokazała, jak amerykańskie wsparcie dla izraelskiego terroryzmu prowadzi do strasznych konsekwencji dla USA. Los Angeles Times, omawiając odkrywczą książkę byłego agenta Mossadu, wykazał, że izraelska służba przewidywała ataki terrorystyczne na koszary Piechoty Morskiej w Libanie w 1983 roku, ale zdradziecko nie ostrzegła Stanów Zjednoczonych:
Wśród najbardziej szokujących zarzutów Ostrowskiego jest ten, że Mossad nie podzielił się z USA szczegółowym rozpoznaniem, które mogło zapobiec samobójczym atakom bombowym na bejruckie koszary Piechoty Morskiej w roku 1983, w których zginęło 241 żołnierzy amerykańskich.
dr David Duke
11 stycznia 2014 o 17:20
Zły człowiek. I tyle.
11 stycznia 2014 o 17:29
A polski mainstream płacze po zbrodniarzu
11 stycznia 2014 o 21:50
”A polski mainstream płacze po zbrodniarzu” – bo polskojęzyczna ”elyta” zamiast mózgu w głowię ma gwiazde Dawida.
11 stycznia 2014 o 21:59
Oto co robia zydzi w palestynie , jeżeli natychmiast nie zatrzymamy ich inwazji na polske to już niedlugo beda to samo robili z nami !
https://www.google.pl/search?q=killed+Palestinian+children&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=WkOnUdbcHI7Jsgbx-oGADQ&biw=1092&bih=544&sei=XUOnUcuKOMPaswbcyoGgDg
12 stycznia 2014 o 00:24
8 lat pukał do bram piekła. W końcu się udało. Gratulacje Ariel!
12 stycznia 2014 o 00:50
Wykopujemy!
http://www.wykop.pl/link/1815740/ariel-szaron-terrorysta-i-masowy-morderca/
12 stycznia 2014 o 10:32
Przynajmniej teraz Bóg go osądzi
12 stycznia 2014 o 13:15
Beware of Satan, Sharon going there!
12 stycznia 2014 o 15:38
Ariel przed „wylewem”:
http://www.youtube.com/watch?v=shgGvpkUMp4
12 stycznia 2014 o 16:03
Trochę zbaczając z tematu warto jeszcze wspomnieć o tupecie Izraela.
http://www.lewica.pl/?id=29038&tytul=Izrael-domaga-si%EA-wyja%B6nie%F1-od-Holandii
13 stycznia 2014 o 15:25
Wysyłać do piekła to nie nasza rzecz. Zwłaszcza w kontekście wypowiedzi powyżej.
18 stycznia 2014 o 10:56
Chryste, za dużo prawicowej paranoi w jednym komentarzu, żeby się w jakikolwiek sposób do niego odnosić. Ale niech zostanie, jako dowód alternatywnej inteligencji.
A jakbyś Filipie Baumanie miał z tym jakiś problem to wiedz, że tu nikt z kretynizmami typu „islam wszędzie morduje, gwałci i pali żywcem” nie dyskutuje. Obowiązuje pewien poziom, którego ktoś, kto leży na samej podłodze, prawdopodobnie nawet nie dostrzeże.
Jeszcze jedno: stosując równanie Palestyńczycy = muzułmanie, ujawniasz tylko swój skrajny debilizm. Miłego.
29 stycznia 2014 o 15:46
A kto to są ci falangiści???
Czy Grand Wizard David Duke chce mi tu powiedzieć, że temu, że chrześcijanie wymordowali muzułmanów winni są Żydzi?
W wojna na bliskim wschodzie to się nie toczy o państwo palestyńskie tylko o 22-gie państwo arabskie i drugie państwo palestyńskie. (Pierwszym jest Jordania zajmująca 80% Palestyny)
Dziwne, że wy nacjonaliści potraficie się oprzeć amerykańskiej i europejskiej propagandzie, a irańską i arabską łykacie jak pelikany.
29 stycznia 2014 o 16:12
@kugielkopf, ignorancie, gdybyś przeczytał „Żydowski Suprematyzm” autorstwa FORMER Grand Wizard and Grand Dragon and National Director of the Ku Klux Klan and ALSO former CEO of the National Association of the Advancement of White People (NAAWP) and ALSO former Louisiana House Representative and ALSO former head of the Republican party in Louisiana, to byś wiedział o dziennikach premiera Mosze Szaretta (lata 50), w których przyznał, że w tamtym czasie izraelskie służby stosowały na masową skalę akcje prowokacyjne (w tym masakry) mające na celu wzniecić nienawiść pomiędzy chrześcijanami a muzułmanami w Libanie. Jednym z dowódców z jednostek odpowiedzialnych za te akcje pozorowane był – cóż za niespodzianka – Ariel Szaron.
Zresztą z kim ja w ogóle rozmawiam – z pelikanem, który przekupiony jordański reżim, w którym jakieś 70% obywateli (Palestyńczyków) nie ma prawa głosu, nazywa „drugim państwem palestyńskim.” Wojna na Bliskim Wschodzie nie toczy się o Palestynę ani o jakiekolwiek państwo arabskie lecz o supremację Izraela.
30 stycznia 2014 o 16:28
Jakbyście naprawdę chcieli pomóc Palestyńczykom to byście pisali o apartheidzie w Jordanii w takim razie, a nie cały czas walili w Izrael.
30 stycznia 2014 o 22:43
Dzisiaj, wg sprawozdań ONZ dotyczących praw uchodźców, jordański reżim mówi swojej palestyńskiej większości, że są jedynie „uchodźcami, którzy powinni powrócić do Palestyny”, podczas gdy w rzeczywistości Jordania jest okupowaną przez Haszymidów częścią Brytyjskiego Mandatu Palestyny, którą Żydzi oddali w zamian za nigdy niespełnioną obietnicę pokoju.
31 stycznia 2014 o 01:03
Heniuś z wąsem – i co jeszcze chcesz głupiego powiedzieć?
31 stycznia 2014 o 14:34
Głupie jest to, że tacy mądrale jak ty mówią, o apartheidzie w Izraelu a nie wpadnie wam nawet do głów, że większość Palestyńczyków żyje w Jordanii, gdzie nie mają prawa głosu, opieki medycznej itp
Głupie jest też to, że budujesz swój pogląd na sprawę wojny w Libanie na podstawie jednej książki, w dodatku naskrobanej przez gościa co po prostu Żydów nienawidzi. Czytałeś co ma do powiedzenia strona przeciwna na ten temat?
31 stycznia 2014 o 16:52
Naprawdę komiczne jest też to, że taki Duke powołuje się na Szahaka – żydowskiego komunistę, ten artykuł cytuję lewacką gazetę Haarec – Israelski odpowiednik Wyborczej.
W innych artykułach powołuje się taż np. na Szlomo Sanda – komunistę, syna założycieli Komunistycznej Partii Polski – on opowiada, że naród żydowski nie istnieje, jego starzy przed wojną mówili to samo o narodzie Polskim.
świetne źródła macie.
31 stycznia 2014 o 18:55
Heniu, Duke w swojej książce powołuje się także na: Churchilla, Stalina, Roosevelta, Williama Pierce’a, Georga Lincolna Rockwella, średniowiecznych Papieży, Marcina Lutra, Adolfa Hitlera, Juliusa Streichera i wszystkich pozostałych skazańców z Norymbergi, dzienniki Mosze Szaretta oraz Koran. Wniosek? Co „popiera” David Duke? Jakie ma według Ciebie odchylenie? Lewicowo-prawicowo-lewacko-kapitalistyczno-komunistyczno-katolicko-żydowsko-luterańsko-islamskie? Rozpędź się i rozwal głowę.
31 stycznia 2014 o 19:11
Jakie ma odchylenie?
To proste.
Nienawidzi Żydów.
Gość cytuje wszystko co uderza w Żydów.
Ty czytasz to bo on pisze to co chcesz usłyszeć.
Czytałeś kiedykolwiek coś co na ten temat napisały osoby mające zdanie przeciwne.
Ogólnie cała sprawa „Palestyny” nie trzyma się kupy. Przecież ty dobrze wiesz, że chodzi w tym tylko o to by dowalić Żydom, nic innego.
Nie chodzi o ty, że Izrael jest bez wad, chodzi o to, że arabowie w sudanie mogą wymordować miliony ludzi i nic – w mediach cisza. A jak Izrael odpowie na atak arabów i kogoś zabije to jest wielkie halo na cały świat.
Więcej Palestyńczyków zginęło z rąk innych arabów niż z rąk Żydów.
31 stycznia 2014 o 19:32
Tak, jak się spodziewałem, marnowałem czas i klawiaturę…
31 stycznia 2014 o 20:44
A tak poza tym to zajrzyj do Mosze Szaretta, byłego premiera Izraela i powiedz, czy on też nienawidzi Żydów, tępa pało.
1 lutego 2014 o 18:28
Ty musisz mieć naprawdę ograniczoną wyobraźnie skoro dla ciebie sam fakt, że ktoś był premierem Izraela oznacza, że musi kochać Żydów i realizować sumiennie interes narodowy.
Mosze Szaret to komunista.
Odpowiedz sobie teraz na pytanie, czy Donald Tusk kocha Polaków i realizuje wasz interes narodowy? Też jest premierem.
Nacjonaliści (właściwie rewizjoniści) rządzą Israelem dopiero od niedawna – wcześniej to był kraj socjalistyczny, podobnie jak Polska. Zanim nacjonaliści doszli do władzy w Israelu, lewica straszyła tym ruchem dokładnie tak samo jak teraz polska lewica straszy społeczeństwo Polskim ruchem narodowym. Dokładnie tak samo oskarżano prawicę o wszystko co możliwe. Stąd się biorą takie cytaty lewaków na temat nacjonalistów.
Poczytaj na ten temat coś innego niż Duke’e a dowiesz się, że to nie takie proste jak ci się wydaje.
I nie obrażaj mnie bo to jest zwykłe szczeniactwo – jak to polscy narodowcy.
1 lutego 2014 o 19:23
„Nacjonaliści (właściwie rewizjoniści) rządzą Israelem dopiero od niedawna – wcześniej to był kraj socjalistyczny, podobnie jak Polska.”
Oczywiście, premier z Camp David Menachem Begin, zwany też „izraelskim Hitlerem”, też był „socjalistą”. I pewnie komunistą oraz „przecież” lewakiem. Przepraszam, wypaliły się wszystkie moje rezerwy cierpliwości odnośnie kretynów i kretynizmów. Idź i głosuj na „Ruch Narodowy”, ahoj, adieu, itd. Aha – nie zapomnij odtrąbić zwycięstwa w tej dyskusji. Powodzenia, śmierć prawicy
1 lutego 2014 o 19:31
Begin nie był ani lewakiem, ani socjalistom. Begin był właśnie rewizjonistą.
A twoje wypowiedzi, to czyste szczeniactwo.
A twoje rozumienie Israelskiej polityki jest żałosne, skoro ty nawet nie odróżniasz nacjonalistów od socjalistów.
1 lutego 2014 o 19:32
A twój język polski jest na poziomie czystego szczeniaka, względnie debila.
1 lutego 2014 o 19:33
A hitlerem nazywała go właśnie lewica, tak jak was teraz nazywają faszystami.
Problem w tym, że polski nacjonalizm jest jakieś 20 lat w tyle za żydowskim i widać jesteście zbyt smarkaci by zrozumieć jak dochodzi się do władzy.
1 lutego 2014 o 20:51
Ja znam cztery języki kolego a w polsce nie mieszkam przez pół życia. Więc rzeczywiście w byciu Polakiem ci nie dorównam z pewnośią
1 lutego 2014 o 22:51
Widać, bo ci nawet wyleciało z głowy, że nazwę kraju piszemy wielką literą, pewnie w żadnym z tych czterech języków taka zasada ortograficzna nie występuje (swoją drogą to cóż to za języki – specyficzne narzecza bantu?). W resztę nie wnikam, bo przecież rozmawiam z ignorantem, chorującym pewnie na przerost ego, który wrzuca ludzi do wyimaginowanych worków. Książki dra Duke’a pewnie nigdy w ręku nie miałeś, ale do pierdolenia farmazonów na jego temat jesteś pierwszy.
1 lutego 2014 o 23:17
Wrzuciłem cię do worka? OK.
To ty nie jesteś nacjonalistą?
Już gdzieś czytałem, że ’3rd Position’ to nie prawica, zresztą mniejsza o to.
Książki Duke’a nie miałem w rękach, ale czytałem obszerne fragmenty online. Znam też jego twórczość youtubową, że tak powiem i wiem czego można się po nim spodziewać.
To jest jeden z tych typów który podobno nie jest antysemitą, bo słowo ‚żyd’ zawsze zastępuje słowem ‚syjonista’ , jest więc antysyjonistą. Nie dba przy tym o to czy ten o kim pisze jest na prawdę syjonistą czy nie. To tak jak w Polsce mówią, że Michnik czy inny Bauman to syjoniści, a ci ludzie są na dokładnie przeciwnym biegunie. Po prostu zyd-syjonista.
…
Jest w israelu taki kawał:
-Ej, jak się pisze „syjonista”
-Nie wiem, ale przed wojną pisało się przez „Ż”.
…
Jedniego nie kumam u Duke’a i całej 3-p: dlaczego popierają samostanowienie wszystkich narodów tylko Żydom odmawia prawa do państwa. Jest to jakby podstawowy punkt programu tej opcji?
…
Np hasła w stylu: „Bomby na Israel”
może tu chodzi o to by jakiś cel spajał dążenia wszystkich narodów, taki wspólny wróg, nie. Tak czy inaczej zobaczcie sobie to:
http://www.youtube.com/watch?v=uUD4zMMIk68
2 lutego 2014 o 01:12
„Książki Duke’a nie miałem w rękach” – conversation terminated due to interlocutor’s illiteracy.
6 lutego 2014 o 14:43
Nie wszystko jest czarno-białe, z jednej strony narzekamy na Muzułmanów w Europie, a potem na Żydów że mordują palestyńczków. Zarówno Muzułmanie(w tym palestyńczycy) jak i Syjoności to poważne zagrożenie, trzeba mieć to na uwadze.
19 marca 2014 o 13:28
Zydzi co najgorsza zaraza jaka przypadla ludzkosci