Władze religijne Królestwa Arabii Saudyjskiej wydały ostrzeżenie, by obywatele tego kraju nie próbowali świętować nadejścia Nowego Roku w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. Autorem oficjalnego komunikatu jest Komisja ds. Krzewienia Cnót i Zapobiegania Występkom, mająca status agencji rządowej. Na jej usługach są oddziały muttaween, „religijnych policjantów”, którzy zajmują się praktyczną implementacją szariatu w społeczeństwie saudyjskim. Komisja ogłosiła również, że niedozwolone będzie obchodzenie tzw. Walentynek 14 lutego.
W Arabii Saudyjskiej oficjalnie używa się kalendarza księżycowego.
Policja religijna, będąca zbrojnym ramieniem wahabitów (najwyższych rangą duchownych w KAS), zajmuje się m.in. sprawdzaniem, czy kobiety chodzą ubrane w abaję i nikab (a więc ich ciało jest całkowicie zakryte, oprócz oczu) i czy nie kierują pojazdami (w tym kraju jest to zakazane). Muttawę otacza cała seria oskarżeń o stosowanie tortur, czy nawet mordowanie bez sądu obywateli oskarżonych o łamanie prawodawstwa opartego na hanbalickiej szkole islamu.
Najbardziej przerażającą jest historia 15 dziewczynek z Mekki, które 11 marca 2002 roku spłonęły żywcem w zajętej pożarem szkole, ponieważ oddział muttawy uznał, że nie mogą opuścić budynku nieubrane w stosowny strój. Odwołano więc straż pożarną, a dzieci siłą wrzucono do ognia. Sprawa obiła się głośnym echem na świecie.
Arabia Saudyjska, od upadku proamerykańskiego reżimu Hosniego Mubaraka w Egipcie, pozostaje największym i najbardziej istotnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w całym świecie arabskim.
(DD)
Na podstawie: rt.com, źródła własne
30 grudnia 2013 o 22:34
Najlepsi przyjaciele USA Jankesi i dzicz islamistyczna – przyjaźń na wieki.
30 grudnia 2013 o 23:24
Islam w akcji.
30 grudnia 2013 o 23:31
Nie, wahabicki islamizm w akcji, ale rozumiem, „za trudne”.
30 grudnia 2013 o 23:55
Dla ciosanych umysłów islam i islamizm to jedno. Biedacy. Może jeszcze się dokształcą
31 grudnia 2013 o 00:42
Swoją drogą pewna inna semicka nacja również świętuje Nowy Rok według kalendarza księżycowego.
31 grudnia 2013 o 10:47
Islam trzeba trzymać za ryj tak jak to robią Turcy. On jest zagrożeniem sam w sobie i najlepiej to byłoby zrobić tak jak Japonia: zakazać go!
31 grudnia 2013 o 12:34
@Lol
Idź opowiadać te nowinki rodem z PDL gdzie indziej, albo poczytaj trochę o tym strasznym Iranie, gdzie duchowni szyiccy potępiają niszczenie kościołów.
A w kwestii rzekomych delegalizacji islamu:
https://en.wikipedia.org/wiki/Islam_in_Japan
http://xportal.pl/?p=11449
31 grudnia 2013 o 14:01
Turcja, wojujący islamista Erdogan i walka z islamem… ludzie kochani, wy naprawdę czytajcie newsy na tym portalu, bo jak na razie to tylko udajecie, że macie tego skilla.
31 grudnia 2013 o 15:49
Dopóki Arabia Saudyjska nie nakazuje tego samego nam, a także naszym sojusznikom z Syrii, Libii i Palestyny, to nie powinniśmy ich potępiać.
Nie ukrywajmy też charakteru Sylwestra, a jeszcze bardziej Walentynek. To święta czysto amerykańskie, konsumpcyjne, a także zagrażające czystości seksualnej nie tylko dziewczyn arabskich, ale też słowiańskich, aryjskich.
1 stycznia 2014 o 18:02
Wahabizm to twór agentury brytyjskiej na rzecz rozbicia świata islamu:
http://ussus.wordpress.com/2013/06/12/zydowskie-pochodzenie-wahabitow/
http://www.youtube.com/watch?v=Y83NRc4AP_4
http://www.hakikatkitabevi.com/download/english/14-ConfessionsOf%20ABritishSpy.pdf
3 stycznia 2014 o 11:42
Islam trzeba taktować tak jak islam traktuje chrześcijan.
3 stycznia 2014 o 20:22
Dziesiątki tysięcy muzułmanów oddały już swoje życie w obronie chrześcijan.
3 stycznia 2014 o 20:52
Niektórym nie przetłumaczysz. Wołami nie wyciągniesz raz zakorzenionych przesądów. Islam jest zły i basta! W końcu na euroislam.pl tak piszą
3 stycznia 2015 o 17:29
Przykład Arabii Saudyjskiej pokazuje jasno że do czego prowadzi klerykalizm, Kler od świeckiej władzy powinien być z daleka w myśl zasady co „co boskie oddać Bogu, co cesarskie Cesarzowi” czyli zdrowa autonomia Państwa i Kościoła czy innych związków wyznaniowych przy zachowaniu do0brych stosunków i współpracy.. Nie chodzi mi o patologiczny antyklerykalizm Made in PaliKot który ma formę happeningu i taniej prowokacji chodzi o zachowanie równowagi. W Syrii Assada to się udało.