14 stycznia 2012 roku we Wrocławiu odbyło się spotkanie środowisk narodowych. Z inicjatywy redakcji portalu www.fuckpc.com spotkali się członkowie Narodowego Odrodzenia Polski, autonomiczni nacjonaliści (w tym redaktorzy portalu Autonom.pl), przedstawiciele Organizacji Monarchistów Polskich, lokalnego portalu www.wroclawianie.info i redakcja Nacjonalista.pl. Przez kilka godzin mieliśmy okazję uczestniczyć w ciekawych wykładach.
Spotkanie rozpoczęło się od prelekcją nt. „Obrazu zbrodniarzy i terrorystów lewicowych widzianych oczami środowiska Krytyki Politycznej”. Kolejny gość wygłosił ciekawe przemówienie dotyczące tematyki autonomicznego nacjonalizmu – „Autonomiczny nacjonalizm jako nowy ruch społeczny”. Ten temat zakończył się długa dyskusją środowiska NOP z autonomicznymi nacjonalistami, dotyczącą działania i podziału ról w aktywności narodowej na płaszczyźnie lokalnej.
Następnie mieliśmy okazję obejrzeć premierę filmu o Marszu Niepodległości, zaprezentowanego przez Tomasza Kostyłę, który został realizowany przez Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy. Po obejrzeniu filmu nastąpiła dyskusja dotycząca samego Marszu Niepodległości. Wątpliwości kibiców odnosiły się do różnych wypowiedzi organizatorów po 11 listopada w Warszawie, którzy pewne działania tego środowiska określali jako prowokację. Goście na sali będący uczestnikami Marszu Niepodległości, tłumaczyli zachowania części kibiców jako pewien rodzaj wyładowania frustracji, której doświadczają przez wieloletnią nagonkę polityków, mediów i policji, co miało także miejsce w tym dniu.
Na koniec formalne części spotkania odbył się pokaz filmu Grzegorza Brauna i Roberta Kaczmarka - „Towarzysz General idzie na wojnę”, a po jego zakończeniu uczestnicy spotkania mieli okazję zadać kila pytań autorowi. Całość zakończyła się koncertem zespołu Tormentia w jednym z wrocławskich lokali. Organizatorom i osobom przybyły serdecznie dziękujemy za organizację tego wydarzenia.
Niekwestionowanym hitem wieczoru była piosenka w hołdzie Orlętom Lwowskim:
15 stycznia 2012 o 03:55
Widze ze Pan Kostyla byl. Bedzie reaktywacja Legionu? W koncu to jeden z najlepszych zespolow RAC.
15 stycznia 2012 o 11:58
Tomek nic nie mówił na tym spotkaniu o reaktywacji Legionu.
15 stycznia 2012 o 12:01
Tormentia też nieźle gra, chociaż w trochę cięższym stylu.
A co sądzicie o bluzach z pogańskimi napisami/symbolami niektórych uczestników?
15 stycznia 2012 o 12:29
Tematu o łaszkach na wykładach nie było, więc widocznie dla innych nie jest to temat priorytetowy
15 stycznia 2012 o 20:55
uuuuu zabrakło „przewodnich sił RN” czyli mw/onr. Szkoda, mogliby wydać jakieś oświadczenie i się odciąć od czegoś. Pewnie pastowali w tym czasie buty Korwinowi lub Ziemkiewiczowi.
@cwp966
Pogadać o szmatkach możesz z Krzysztofem Bosakiem lub Robertem Winnickim
15 stycznia 2012 o 21:04
mw na swoich portalach twierdzi, że też mieli tam swoich przedstawicieli (?)
@freikorps
trafnie nazwałeś te bluzy :]
15 stycznia 2012 o 21:21
To, kto był na Kongresie, jest dokładnie opisane na portalach Nacjonalista.pl, Autonom.pl i wroclawianie.info.
Skończcie tą „dysputę” o ciuchach, bo jest to żenujące.
16 stycznia 2012 o 01:00
Tym bardziej dziwi relacja na narodowcach.net.
Pośrednio chodziło mi o kwestie religii.
16 stycznia 2012 o 10:55
Inne relacje:
Imprezę zorganizowała redakcja portalu FuckPC.com , a uczestniczyli w spotkaniu między innymi nacjonaliści z Narodowego Odrodzenia Polski, Autonomiczni Nacjonaliści, Organizacja Monarchistów Polski, ekipa z serwisów Autonom.pl oraz Wroclawianie.Info, reżyser Grzegorz Braun oraz lider kapeli Legion – Tomasz Kostyła
http://www.wroclawianie.info/index.php
Imprezę zorganizowała redakcja portalu FuckPC.com , a uczestniczyli w spotkaniu między innymi nacjonaliści z Narodowego Odrodzenia Polski, Autonomiczni Nacjonaliści, Organizacja Monarchistów Polski, ekipa z serwisów Autonom.pl oraz Wroclawianie.Info, reżyser Grzegorz Braun oraz lider kapeli Legion – Tomasz Kostyła
http://autonom.pl/index.php/relacje/z-kraju/1535-wroclawski-kongres-srodowisk-narodowych
http://www.fuckpc.com/index.php/ruch-narodowy/280-i-wrocawski-kongres-rodowisk-narodowych
Mam nadzieję, że komentujący skupią się na meritum wydarzenia, a nie na tym, kto był lub kogo nie było i czy miał garnitur czy bluzę.
16 stycznia 2012 o 17:41
cwp966 religi nie było w temacie lekcji , wnioskuje ze chętnie bys po kimś pojechał
16 stycznia 2012 o 18:38
Relacja z Drogi Legionisty: http://drogalegionisty.fuckpc.com/index.php?option=com_content&view=article&id=1023:140112-pierwszy-kongres-nacjonalistow-we-wrocawiu&catid=39:pozasportowe&Itemid=91
16 stycznia 2012 o 20:37
@kabi
może i tak, ale po prostu ciekawiło mnie jak poganin z Katolikiem się dogaduje
16 stycznia 2012 o 21:40
„ciekawiło mnie jak poganin z Katolikiem się dogaduje”
Zapewne po polsku.
Jeśli ktoś boi się jak ognia „kontaktów z poganami” to chyba jego wiara jest słabiutka.
16 stycznia 2012 o 22:01
Przeciwnie, jestem świadomy miałkości pogaństwa i może dlatego dziwnie bym się czuł rozmawiając z takim człowiekiem, ale cóż – każdy błądzi czasem.
Nieporuszanie kwestii religii to chyba dobre wyjście.
17 stycznia 2012 o 10:13
CWP966, Jeżeli spotyka się kilka osób i zastanawia się np; jak zbudować sobie duży piękny dom , to czy ważne jak są ubrani ? czy ważniejsze będzie to co kto umie robić
17 stycznia 2012 o 11:48
Kiedy zbudują ten dom, to mam nadzieję że jakoś dadzą radę w nim żyć obok siebie.
19 stycznia 2012 o 11:47
Kilka zagadnień do rozważenia. Czy pogaństwo (słowiańskie, ale nie tylko) jest jakąś częścią polskiej i europejskiej tożsamości, kultury i „ducha” czy absolutnie nie? Bo mnie się jednak zdaje, że owszem. I czy ci, którzy afiszują się z jakimiś symbolami pogańskimi, koniecznie w wierzą w „bałwany”? Nawiasem mówiąc, katolicyzm w ruchu narodowym też jest nieraz traktowany instrumentalnie („nie wierzę, ale przecież Dmowski napisał wiadome słowa”). Tak więc uważam, że nieporuszanie sprawy religii to bardzo dobre rozwiązanie. A najlepiej w ogóle nie mieszać religii do poczucia narodowego.
Kolejna sprawa – tatuaże i moda na nie wśród nacjonalistów. Bardzo mi się nie podoba to pójście za kierunkiem upadku europejskiej kultury, w której kiedyś kojarzyło się to ze środowiskami przestępczymi, a teraz ze zblazowanymi pracownikami korporacji i panienkami z modnych klubów. A jeśli ktoś liczy się z autorytetem Kościoła, to chyba ostatnio jakiś hierarcha wypowiadał się bardzo negatywnie o tatuażach.
19 stycznia 2012 o 18:35
Umówmy się. Ciuszki, butki, fryzury, tatuaże i religia to absolutnie sprawa indywidualna. Jak ktoś chce o tym dyskutować, to indywidualnie, między sobą.
20 stycznia 2012 o 15:33
Spotkanie z liberałami z OMP? Skąd zatem krytyka ONRu
20 stycznia 2012 o 22:18
Freikorps: Widze że dzień bez napinki na ONR i MW to stracony dzień.
21 stycznia 2012 o 00:53
Ciekawe jest stawianie ciuszków, butków, fryzur i tatuaży na równi z religią. Może religijność by się nadała, ale to nie to samo.
21 stycznia 2012 o 11:20
Internetowi klikacze zawsze są najmądrzejsi i wiedzą swoje, ale może zostawcie te złote myśli dla siebie i wyjdźcie czasem na ulicę, porozmawiajcie z ludźmi – naprawdę warto