Oczekujący wciąż w przedsionku „salonu” red. Rafał Ziemkiewicz, z taką łatwością oskarżający innych o „wariactwo”, zdecydowanie obrał wariacki kurs w swoim nowym tekście „Życie z dziurą w potylicy” („Rzeczpospolita – Weekend”, 7.01.2012). Stawianie, obojętnie w jakiej formie, paraleli pomiędzy zbrodnią w Katyniu a katastrofą lotniczą pod Smoleńskiem jest dowodem, iż niektórzy z dziurą w potylicy piszą dla wysokonakładowych gazet, a przez tą dziurę uchodzą resztki myślenia i zdrowego rozsądku. Zbrodnia w Katyniu to fakt, „zbrodnia smoleńska” to rzeczywistość a la Matrix. „Nacjonalistom” gratulujemy idola.
Przy okazji polecamy uwadze replikę Jana Engelgarda na alternatywną intelektualnie twórczość red. Ziemkiewicza, zamieszczoną na portalu konserwatyzm.pl
Na podstawie: rp.pl
8 stycznia 2012 o 14:25
Smoleńsk=Katyń, Putin=Stalin, a Donald Tusk=Hitler. Walka z „lemingami” jest wspaniała.
8 stycznia 2012 o 21:04
a kłamstwo polityczne = kłamstwo polityczne, dlatego mocno ograniczone zaufanie do Rosji Carskiej, Czerwonej, czy Putina wskazane. I w tym zakresie paralela dopuszczalna.
9 stycznia 2012 o 10:19
Pomiędzy zbrodniom w Katyniu a katastrofą pod Smoleńskiem znaku równości nie można postawić. Lecz pomiędzy kłamstwem politycznym a kłamstwem politycznym należy postawić.
Nie można bagatelizować kłamstw. Bo to zwykły kompromis.
9 stycznia 2012 o 11:59
Wyjaśnijcie o jakie „kłamstwo” chodzi, bo niekaczyści – tacy jak np. ja – nie bardzo wiedzą, a nie każdy lubi bawić się w zgadywankę.
9 stycznia 2012 o 13:35
Żeby rozwiać wątpliwości ja też nie „kaczysta: :).
Przypuszczam, że chodzi o sposób prowadzenia śledztwa, „badania wraku”,czy ekshumacji ofiar.
Porównaj to chociażby do sposobu badania wraku z Lockerbie .
A jeżeli ktoś twierdzi że w smoleńsku było to zrobione wzorcowo to chyba można mu zarzucić kłamstwo i to z czystym sumieniem. I nie ważne kto tak twierdzi . Czy „kaczysta” czy narodowiec . I chodzi zapewne o te kwestie że tak to ujmę czysto techniczne dotyczące śledztwa.
A cała otoczka wokół tej katastrofy , nazywanie ofiar patriotami i stawianie ich na firmamencie to całkiem inna sprawa która mnie nie interesuje.
9 stycznia 2012 o 18:18
To był zamach i jest to fakt,każdy kto nie jest zacietrzewiony w swoich śmiesznych podziałach politycznych to widzi.Zgineli tam patrioci i zdrajcy.Wyjaśnienie prawdy o tym nie jest sprawą jednej partii,jest sprawą walki o prawdę,sprawą Polski, ten zamach ukazuje w jakim stanie jest nasza ojczyzna i jakie siły ją kontrolują.Stawianie równości miedzy Katyniem a Smoleńskiem?Morderstwo ludzi którzy kierują narodem jest tym samym,bo cel morderców jest ten sam.Chyba że bedziemy sie spierać o liczbe ofiar i tego co zrobili dla Polski.Bardziej tu jednak pasuje zamach gibraltarski chociaż porównywanie Kaczyńskiego do gen.Sikorskiego jest zrównaniem zdrajcy z patriotą.Tyle że udział sojuszników i „polskich” pomocników w wykonaniu obydwu zamachów jest zbieżny.Nie jest bowiem możliwe by USA nie wiedziało kto stoi za zamachem i atak na NATO(atak na Polskę formalnie jest aktem agresji wobec NATO)był mu całkowicie obojętny.
9 stycznia 2012 o 20:23
Egzaltacja antykaczystowska jest tak samo śmieszna jak egzaltacja postsmoleńska. Dlatego kolego kabi – daruj te insynuacje o kaczystach i antykaczystach, tylko dlatego, że ktoś wyraził głos powściągliwy i nie wylał wiadra ekskrementów.
Uporczywe podkreślanie swojej normalności i dopartywanie się wszędzie i u wszystkich postsmoleńskiego obłędu powoduje, że pacjent lokuje się na przeciwległym – od oddziału dla chorych na pomglistość smoleńską – skrzydle tego samego zakładu dla obłąkanych.
Jasne, że nie ma analogii między oficerami pomordowanymi w systematyczny sposób przez totalitaryzm Salina, a różnego rangi urzędników III RP. Nie ten format, nie ten tragizm, nie ten skutek.
Jasne, że Katyń to zbrodnia bezdyskusyjna, a wypadek smoleński jest ciągle niejednoznaczny i to raczej wypadkowa dwóch barłogów. Tezę o zamachu tym łatwiej można byłoby uzasadnić, jeśli byłby dowody, że oprócz Tuska i Putina spiskowali prezydent Kaczyński i generał Błasik.
Ale analogia pomiędzy sposobem rozgrywania tej tragedii przez ZSRR a Rosję Putina jest już widoczna. I nie chodzi tu o fobię antyrosyjską, bo dwa główne bloki PO i PiS nieświadomie podkładają się służbą Putina.
A po między tym są zwykli ludzie, którzy już nie wiedzą, co mają o tej sprawie myśleć, bo ani Tusk, ani Miller, ani Mały i Duży Klich, ani Macierewicz, ani Jarosław „Polskę Zbaw”.
Natomiast jeżeli piszę o ograniczonym zaufaniu, to również dlatego, że do Putina przykleiło się zbyt wiele przypadków. Ziemkiewicz wymienia je literalnie.
Co do repliki pana Engelgarda to jest ona tam samo zabójcza, jak replika karabinu AK-47 w sklepie zabawkarskim. Poza tym mam ograniczoną sympatię do kogoś, kto literaturę zasklepiającą historyczną dziurę (o tym warto pisać, mówić, przypominać) o żołnierzach Narodowych Sił Zbrojnych nazywa ‚agitkami’.
9 stycznia 2012 o 21:36
Temat jest nudny, a ciekawe w tym wszystkim jest tylko to, jakie kompetencje do oceny wydarzeń mają ci wszyscy „poszukiwacze prawdy”. Sami specjaliści od katastrof lotniczych…
9 stycznia 2012 o 23:13
W sumie racja, jest tysiąc ważniejszych spraw – rosnące podatki, bezrobocie, imigracja, kryzys gospodarczy w Europie, potencjalna wojna na Bliskim Wschodzie, niż jakaś tam katastrofa aeroplanu z elytą III Rzeczy.
10 stycznia 2012 o 12:51
Ostatnie ataki Rafała Ziemkiewicza na NOP rozwiały wszelkie złudzenia co do jego osoby. Musiał dla własnego bezpieczeństwa rytualnie potępić jakiś „oszołomów”, aby odsunąć zarzut oszołomstwa od siebie. Jest to taktyka od zawsze stosowana przez wszechpolskich fanów Rufiego – i proszę : nawet mistrz od swych uczniów może się czegoś nauczyć.
Ale do rzeczy : przytoczony artykuł RAZa jest całkiem niezły, pod warunkiem, że ktoś go jednak przeczyta. Przedstawione są dosyć konkretne argumenty, na które ciężko znaleźć sensowną odpowiedź., a które stawiają całą sprawę pod wielkiem znakiem zapytania. Paralela do Katynia odnosi się raczej do kwestii polityki polskich elit i trybu załatwiania, a raczej niezałatwiania własnych interesów z Rosją.
Oczywiście nie można zgodzić się z tezą o „wybitnych Polakach” zabitych we wraku. Mimo wszystko, jak czytam teksty, że ta katastrofa to sprawiedliwość, albo że ważniejsza jest gospodarka, to mam lekki niesmak. Sprawiedliwość to kiepska, bo gorsi łajdacy chodzą po ziemi, a co do gospodarki, to taki argument wytrych – pasuje zawsze i wszędzie.
Przypomnijmy sobie, jak wyglądały artykuły na nacjonalista.pl zaraz po10 kwietnia, zamach był sugerowany wprost – teraz ma nagle uchodzić za przejaw o choroby psychicznej i akces do PiSu. Co do Engelgarda, to głos endokomuny obchodzi mnie mniej więcej tyle, co wyziewy pisówców.
10 stycznia 2012 o 23:57
„Mysl Polska” to ruska agentura… tyle i az tyle
18 stycznia 2012 o 09:13
Freikorps czy ty znałeś wszystkich oficerów z Katynia że wiesz iż byli to wzorowi patrioci?Czy w drugiej RP nie było w wojsku zdrajców,aferzystów?A może sanacja była czymś dobrym dla Polski?Można sobie wymienić z nazwiska wszystkie 96 osób i ocenić ich zasługi dla Polski jeśli ktoś chce.Tylko najpierw niech sobie zada pytanie co sam dla Polski zrobił.Przecież napisałem wyraznie-zgineli patrioci i zdrajcy a proporcje to sobie sam sprawdzaj.Nie o to bowiem chodzi w zamachu smoleńskim.Podobnie porównywanie 96 zamordowanycch do kilku milionów(bo to nie tylko Katyń ale łagry i eksterminacja po 17 września 1939).nie ma żadnego sensu,jedynie cel wrogów Polski ten sam.Niektórzy nie rozumieją że w rozgrywkach międzypaństwowych jakieś małe partie nacjonalistyczne nic nie obchodzą tych co takie wojny prowadzą(bo to są wojny czasu pokoju)za to bardzo ich interesuje kto jest prezydentem,premierem,jacy ludzie obsadzaja kluczowe stanowiska w państwie.I nie jest dla nich ważne czy są czy nie popularni wśród narodowców-liczy się to co robią,czy choćby w najmniejszym stopniu stoją na przeszkodzie do przejęcia kontroli nad danym państwem.Narodowcy muszą się w końcu nauczyć myślenia kategoriami dobra narodu,realizmu politycznego i odpowiedniej hierarchi wartości.Inaczej będzie to piaskownica zamiast poważnych działań politycznych majacych wpływ na kształt Polski.Co do kwestii że był to zamach to mogę tu napisać cały artykuł dla nacjonalisty,tylko po co skoro i tak mi go nie puszczą bo przecież każdy się boi przypięcia łatki oszołoma z sekty smoleńskiej.Wystarczy wziąć pierwsze z brzegu przykłady-brak ekip pogotowia ratunkowego na miejscu.zdarzenia i film na którym słychać strzały(potwierdzona autentyczność i milczenie czy było to dobijanie ofiar czy tylko jakieś nieokreślone dzwięki jest wymowne.).Można sobie twierdzić że sprawa smoleńska nic nie znaczy ale ten kto tak twierdzi albo nie ma pojęcia o polityce albo jest agentem lub też został zmanipulowany przez wrogie Polsce ośrodki.Jest to bowiem sprawa bezpieczeństwa państwa polskiego,obrazuje naszą prawdziwą sytuacje w tym zakresie(specsłużby zniszczone i zinfiltrowane,procedury bezpieczeństwa żadne,agenci obcych państw w czołowych instytucjach państwowych i fikcja bezpieczeństwa Polski jako członka NATO i Unii Europejskiej.Ten zamach jest tylko cżeścią gry jaka się toczy,a jedną z jej elementów jest zamordowanie szyfranta polskiej armii,kontrakty na gaz łupkowy i gaz rosyjski,dalsze zadłużanie Polski czy rozwalanie Wojska Polskiego itd.Nie trzeba być specjalistą np od katastrof lotniczych,wystarczy myśleć i nie dać sobą manipulować żeby widzieć że Rosjanie kłamią i zacierają ślady podobnie jak władze Polski a USA podobnie jak państwa UE dobrze wie kto za tym stoi(bo po to istnieją służby specjalne tych państw żeby wiedziały o takich sprawach)Mossad także wie.A społeczeństwa mają wiedzieć to co się im wtłoczy do głów czyli wersje katastrofa z winy pilotów,nacisków itp kłamstwa.
18 stycznia 2012 o 21:50
„Narodowcy muszą się w końcu nauczyć myślenia kategoriami dobra narodu,realizmu politycznego i odpowiedniej hierarchi wartości”
Yes, yes, yes, a to jest przykład takiego myślenia:
„albo jest agentem lub też został zmanipulowany przez wrogie Polsce ośrodki.”
Agenci są wszędzie
18 stycznia 2012 o 23:36
Są różne fiksacje. Żydożercy widzą wszędzie Żydów, sekta smoleńska widzi wszędzie Putina i jego agentów. Nie popierasz agresji na Iran i Syrię? Oba państwa mają jakieś tam wsparcie Kremla, więc jesteś agentem Putina! Obok tego, przykładem prawdziwego realizmu nowoczesnych narodowców są bezsilne i w gruncie rzeczy żenujące ataki na Owsiaka i jego Orkiestrę. Sam nie wspieram tej inicjatywy, nie będę rozwijał wątku, ale ten owczy pęd do negacji, w którym brał udział także guru nowoczesnych narodowców, świadczy już o kompletnej desperacji.
Tekst o zamachu możesz zawsze, mam nadzieję pod imieniem i nazwiskiem, opublikować w różnych dziennikach, tygodnikach i na portalach. Aż dziwię się, że jeszcze nie powstał.