Firma z Portugalii chce wybudować tuż obok domów zakład, w którym będzie produkowany asfalt. Mieszkańcy Fast obawiają się, że tego typu produkcja może mieć wpływ na ich zdrowie. Na spotkaniu wszyscy obecni mieszkańcy jednogłośnie wyrazili swój sprzeciw.
Asfaltownia ma sąsiadować ze wsią Fasty i ma w założeniu produkować 200 ton asfaltu na godzinę. Dziennie będzie go wywoziło 100 ciężarówek.
W pobliżu znajduje się też osiedle TBS i Giełda Rolno-Spożywcza. Decyzję o pozytywnym wpływie na środowisko wydał Urząd Gminy bez porozumienia z mieszkańcami. Dlatego też nikt nie wiedział o planach budowy wytwórni asfaltu. W lutym decyzja stała się ostateczna gdyż nikt nie odwołał się od tej decyzji. Powodem braku odwołania się był właśnie brak wiedzy. Zainteresowani mieszkańcy zapowiedzieli odwołanie się od decyzji środowiskowej. Wyrazili reż swoje zastrzeżenia dotyczące informacji o planach budowy tego typu obiektu w ich sąsiedztwie. Sekretarz gminy zapewnia jednak, że informacje były dostępne na stronie internetowej oraz na tablicy ogłoszeń. Proszono też byłego sołtysa o wywieszanie takich ogłoszeń. Mieszkańcy twierdzą jednak, że takich ogłoszeń nie było. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że ziemię pod budowę fabryki sprzedał brat stryjeczny byłego sołtysa i stąd głosy o nieprzypadkowości braku ogłoszeń.
Reakcja mieszkańców Fast nie dziwi. Nikt nie chce mieszkać w zatrutym i śmierdzącym asfaltem środowisku. Dziwi natomiast pozytywna decyzja środowiskowa na temat tej inwestycji wydana przez Urząd Gminny w Dobrzyniewie Dużym. Zwłaszcza, że tuż obok planowanej inwestycji są ujęcia wody pitnej zaopatrujące okolicznych mieszkańców. Czyżby brak wyobraźni? A może co innego wpłynęło na taką decyzję? /BK/
Na podstawie: Kurier Poranny
21 marca 2011 o 10:42
Po znajomości można wszystko załatwić a tak naprawdę te wszystkie organizacje chroniące środowisko/ludzi itp są tylko dla picu dla ” maluczkich”
21 marca 2011 o 13:27
1. Decyzja środowiskowa to nie wszystko. Mieszkańcy mają okazję odwołać się przy załatwianiu pozwolenia na budowę, A NIE DECYZJI ŚRODOWISKOWEJ. Pismaki…
Nim urząd powiatowy wyda pozwolenie na budowę musi najpierw powiadomić sąsiadów (list polecony z informacją o planowanej inwestycji) parceli objętej inwestycją, którzy mogą wyrazić sprzeciw.
2. Co o okolicy planowanej asfaltowni mówi plan zagospodarowania przestrzennego? Może to domy położone są w dzielnicy przemysłowej? Czy ta gmina ma w ogóle plan zagospodarowania przestrzennego? Dlaczego „szanowny” dziennikarz tego nie sprawdził?
21 marca 2011 o 14:32
@stan – jeśli chodzi o plany budowy np. domu, to listy dostają jedynie osoby sąsiadujące z daną posesją, a jak to jest z tego typu inwestycją jak ta w artykule?Wtedy każdy z okolicy musi dostać, czy też jedynie sąsiadujący?
Moim zdaniem, to też wyszła tu trochę taka typowa ignorancja ludzi. Gdyby bardziej interesowali się tym co się dzieje w ich okolicy, to by wcześniej na to zareagowali.
Sam mieszkam od paru latu w małej miejscowości i ludzie odzywają się dopiero jak ktoś nimi porządnie „potrząśnie”. Problem jest chociażby z namówieniem takich ludzi do jakiegoś działania, nawet jeśli chodzi o działalność na rzecz ich dzieci, aby miały lepsze możliwości, jakąś rozrywkę itp.
21 marca 2011 o 15:01
@sobiq Tak samo jak w przypadku domu.
21 marca 2011 o 17:54
stan
Cytuję : „Obwieszczenia, które ponoć były w internecie czy na tablicy ogłoszeń, nie miały na celu zaznajomić mieszkańców z planowaną inwestycją, a jedynie odwrócić ich czujność, ponieważ na tych obwieszczeniach było napisane, że na działce numer XXX powstanie Zakład Produkcji Materiałów Budowlanych z zapleczem administracyjno – technicznym.”
Widzisz gdzieś napis asfaltownia?
21 marca 2011 o 19:38
@Bodek
Asfalt zalicza się do materiałów budowlanych…
I ponownie wypada zadać pytanie: gdzie plan zagospodarowania przestrzennego?
21 marca 2011 o 20:05
A co mi do planu zagospodarowania Tekst jest nie o planie lecz sprzeciwie, zresztą słusznym, dla budowy syfu w okolicy. Poza tym jest różnica pomiędzy produkcją deski szalunkowej a asfaltem. I wyobraź sobie, że i deska szalunkowa i asfalt to materiały budowlane
21 marca 2011 o 22:12
@Bodek
Plan zagospodarowania przestrzennego określa co można gdzie budować. Zwykle jeśli nie jest fuszerką zabezpiecza dzielnice mieszkalne przed jak to określiłeś, „budową syfu w okolicy”.