Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Kilkaset osób, pracowników Poczty Polskiej zgromadziła pikieta w Poznaniu. Związkowcy z Poczty protestują przeciw planowanej masowej likwidacji urzędów pocztowych, głównie w małych miejscowościach.
Wymowny transparent o treści Łapy precz od Poczty Polskiej, jest chyba najlepszym komentarzem dla poczynań zarządu Poczty, według planów którego w najbliższym czasie przewiduje się likwidację ok. 3 tysięcy urzędów pocztowych, i zastąpienia ich agencjami. Plany likwidacji placówek wiążą się ze zwolnieniami grupowymi, które obejmą ok. 8 tysięcy pracowników Poczty Polskiej.
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
2 marca 2011 o 13:43
Co? To lepiej utrzymywać nierentowne placówki? I tak już durna sytuacja, że inne firmy muszą dokładać metalowe blaszki do listów, bo PP ma monopol na mało wagowe listy, a ich usługi pozostawiają wiele do życzenia.
Kiedy ten socjalizm w tym kraju padnie.
2 marca 2011 o 21:05
Tak, tak. Pocztowcy powinni sobie znaleźć inna prace a socjalizm jest wszędzie, nawet czai się w lodowce. Uważaj!
2 marca 2011 o 21:28
pracownicy poczty nie szanują klientów dzisiaj po raz kolejny mi to udowodnili, jestem za pozamykanie tych bardach i całkowitym uwolnieniem rynku.
2 marca 2011 o 23:21
Jestem stałym klientem PP. I o dziwo listy zawsze dochodzą, paczki nigdy się nie spóźniają a panie w okienkach są miłe. Często za to trafiają się buce, którym się coś wydaje.
3 marca 2011 o 17:50
NOP USA wiesz czym jest wolny rynek?
3 marca 2011 o 17:52
Skoro nie ma miejsc pracy to nie ma, redukuje się zatrudnienie. A protestowanie przeciwko zmniejszaniu nierentownego zatrudnienia to jeden z elementów który zniszczył wiele polskich fabryk i stoczni.
3 marca 2011 o 23:49
Nie, nie mam pojęcia. Chyba muszę odwiedzić blog JKM.
4 marca 2011 o 20:51
http://www.wykop.pl/ramka/651013/poczta-polska-samorozpuszczajace-sie-znaczki/ zobaczcie na waszego monopolistę
6 marca 2011 o 15:35
Krzysztof
,,Skoro nie ma miejsc pracy to nie ma, redukuje się zatrudnienie. A protestowanie przeciwko zmniejszaniu nierentownego zatrudnienia to jeden z elementów który zniszczył wiele polskich fabryk i stoczni.”
I co?Powrót dzikiego kapitalizmu jaki znamy z lat dziewięćdziesiątych?Nie ma pracy więc spadaj,zdychaj i nie zawracaj nam głowy-mówią Nowi Kapitaliści a’la JKM dla których wszystko co nie jest dzikim kapitalizmem jest socjalizmem.Myślę,że taka postawa prowadzi tylko do zamykania wszystkiego bo ,,nic się nie opłaca”.A czemu się ,,nie opłaca”?Jakoś na Zachodzie się opłaca.Opłaca się również po kupieniu ,,nierentownego” polskiego przedsiębiorstwa przez obcy kapitał.Po prostu Mafia Pookrągłostołowa celowo niszczy wszystko co polskie (o polskim kapitale a nie z nazwy) aby Polska była niczym i całkowicie zależna od obcych państw;wtedy przecież łatwiej nami rządzić.To postanowiono już w 1989 roku a kto wie czy i nie wcześniej.Rezultatem spisku przeciwko Polsce był plan Sorosa i Sachsa,którego zadaniem było uczynić z Polskikraju przemysłowo-rolniczego,kraj rolniczo-przemysłowy.Nie wszystko co państwowe jest nierentowne;jeżeli jest dobrze zarządzane to samo sobie dobrze radzi.
8 marca 2011 o 00:51
Właśnie polskie przedsiębiorstwo kupione przez zachód okazuje się rentowne, ale wcześniej musiało paść. Dlaczego wcześniej było nierentowne, a nagle zaczęło prosperować? Cóż było powodem? Dlaczego padają stocznie? Jeśli przedsiębiorstwo ogłasza spadek produkcji i nie jest w stanie zatrudniać ludzi tylu ilu ma obecnie, to za 6 miesięcy działalności tym bardziej nie będzie miało.