Jak informuje portal Interia.pl banda czworga pokonana. W wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 37 zwyciężył znany i lubiany Henryk Stokłosa. Frekwencja wyborcza zabójcza – 6,31 %. Po „wrażliwych społecznie” i podnoszących podatki „miłośnikach ludu”, po „patriotach” z alternatywnym podejściem do kwestii suwerenności i niepodległości, po „narodowcach” nieprzyjmujących do partii Dmowskiego, po Mirach i Zbychach, tym razem standardy w polityce wyznaczy senator oskarżany m.in. o korumpowanie urzędników, bezprawne więzienie i bicie swoich pracowników, fałszowanie oświadczenia o czynnym prawie wyborczym, wyłudzenie pieniędzy z funduszy Unii Europejskiej i nielegalne składowanie odpadów zwierzęcych.
Nowy senator biorąc pod uwagę doświadczenie w branży mięsnej, na pewno powtórnie odnajdzie się w chlewie zwanym III/IV RP. Gratulacje! Dla przypomnienia, wszak historia magistra vitae est, systemy polityczne upadały głównie z powodu masowej korupcji, „odklejenia” elit i zaniku podstawowych wartości moralnych w życiu publicznym. Oby nie pozwoli nam za długo czekać. Sukces senatora to dobry krok w tym kierunku.
Na podstawie: Interia.pl
7 lutego 2011 o 19:27
Mordo ty moja
7 lutego 2011 o 19:44
Swego czasu Gajusz Kaligula mianował senatorem swego konia.
Stokłosa wprawdzie aż tak szybko nie galopuje, ale do żłobu trafia równie bezbłędnie.
Więc jakiś tam historyczny precedens niby jest.
7 lutego 2011 o 20:05
Czy już naprawdę wszystkie zasady upadły?
7 lutego 2011 o 22:32
Nie jestem pewien czy nie mylę go z innym aferzystą ale bodaj też ma zarzuty o kłusownictwo na masową skalę i zabijanie gatunków chronionych. Nic to!
8 lutego 2011 o 12:03
Gratulacje dla Senatora. Chyba z tych 6,31 % „aż” 60 % było za.