Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.
4 września 2011 -- Nick Griffin: Kto tak naprawdę stoi za unijną grabieżą władzy? Prezentujemy tekst, którego autorem jest poseł na Parlament Europejski i przewodniczący Brytyjskiej Partii Narodowej (BNP) Nick Griffin. Materiał zamieszczamy ze względu na jego ba...
26 maja 2015 -- Adam Kraus: Krótki list do „antysystemowca” Wyścig o stolec rezydenta w Polsce wygrał Andrzej Duda. Wielu „antysystemowców”, którzy są w gronie moich znajomych na pewnym portalu społecznościowym, dostało napadu euforii, że "...
26 czerwca 2020 -- Narodowi radykałowie w sprawie tzw. wyborów prezydenckich 2020 Poniżej prezentujemy stanowisko Narodowego Odrodzenia Polski w sprawie wyborów prezydenckich A.D. 2020. Redakcja portalu Nacjonalista.pl w pełni się pod nim podpisuje.
***
W dn. ...
20 kwietnia 2018 -- Pionek Rotschildów Macron: „Unii zagraża nacjonalizm” Emmanuel Macron, prezydent masońskiej Republiki Francuskiej, były pracownik Banku Rotschild & Cie oraz uczestnik spotkań Grupy Bilderberg, to wyjątkowo odrażająca postać. Ten z...
Nie jest tak dobrze, jak się wydaje. Może to co napiszę zabrzmi defetystycznie, ale według mnie nie ma co szykować się na jakąś rewolucję narodową, która zmiecie system. Do zwycięstwa nacjonalizmu jest daleko. Spójrzmy na sytuację obiektywnie, jesteśmy słabi(jak na razie), rewolucję wybijmy sobie z głowy, możemy w tej chwili zmieniać tylko nastawienie ludzi do nacjonalizmu. Zeloci demoliberalizmu są głupi, a zarazem czujni, nie odpuszczą nam i nadal będą prowadzić swoją propagandę, mającą na celu obrzydzenie i zdyskredytowanie nacjonalizmu, katolicyzmu, ogólnie mówiąc wszystkich wartości dla nas cennych.
Oczywiste jest to, że aby pewne idee miały rację bytu, zwłaszcza tak skrajne jak nasze to musi być ku temu podłoże społeczne. Czym bardziej zwykły Kowalski dostanie w dupę od demoliberalizmu, tym szybciej zacznie szukać alternatywy..
Ten filmik pokazuje, że nie zawsze wspólny wróg łączy. Z jednej strony Farage atakuje UE i jej zastępy, za co chwała mu, ale chwilę później straszy nacjonalizmem, by ugrać jak najwięcej na strachu „oświeconego” społeczeństwa przez „naziolami”. Chce po prostu usmażyć dwie pieczenie na jednym ogniu. Ale nie ma co się specjalnie oburzać, tylko myśleć, jak wykorzystać obecną sytuacją z korzyścią dla nas, a więc i Narodu.
28 listopada 2010 o 17:46
Facet to nawet nieźle gada. Ale z hurra optymizmem bym nie przesadzał. Posłuchajcie co mówi od ok 2.56 minuty.
28 listopada 2010 o 18:47
Nie jest tak dobrze, jak się wydaje. Może to co napiszę zabrzmi defetystycznie, ale według mnie nie ma co szykować się na jakąś rewolucję narodową, która zmiecie system. Do zwycięstwa nacjonalizmu jest daleko. Spójrzmy na sytuację obiektywnie, jesteśmy słabi(jak na razie), rewolucję wybijmy sobie z głowy, możemy w tej chwili zmieniać tylko nastawienie ludzi do nacjonalizmu. Zeloci demoliberalizmu są głupi, a zarazem czujni, nie odpuszczą nam i nadal będą prowadzić swoją propagandę, mającą na celu obrzydzenie i zdyskredytowanie nacjonalizmu, katolicyzmu, ogólnie mówiąc wszystkich wartości dla nas cennych.
28 listopada 2010 o 18:59
Oczywiste jest to, że aby pewne idee miały rację bytu, zwłaszcza tak skrajne jak nasze to musi być ku temu podłoże społeczne. Czym bardziej zwykły Kowalski dostanie w dupę od demoliberalizmu, tym szybciej zacznie szukać alternatywy..
28 listopada 2010 o 19:48
Albo przeniosą się na skłoty i będą dumni ze swojego anarchizmu.
29 listopada 2010 o 18:55
Ten filmik pokazuje, że nie zawsze wspólny wróg łączy. Z jednej strony Farage atakuje UE i jej zastępy, za co chwała mu, ale chwilę później straszy nacjonalizmem, by ugrać jak najwięcej na strachu „oświeconego” społeczeństwa przez „naziolami”. Chce po prostu usmażyć dwie pieczenie na jednym ogniu. Ale nie ma co się specjalnie oburzać, tylko myśleć, jak wykorzystać obecną sytuacją z korzyścią dla nas, a więc i Narodu.