WT: ¡No pasarán! Szajba na łajbie

W związku z obchodami Święta Niepodległości na bezkresnym oceanie „faszyzmu” z przeciwnościami losu dzielnie walczy flagowy okręt „antyfaszyzmu” czyli strona 11listopada.org. Obok „najprawdziwszej prawdy” dotyczącej współczesnych organizacji polskich nacjonalistów, znaleźć tam można m.in. artykuł autorstwa niejakiej Marty Polaczek pt. „Neofaszyzm w Polsce – geneza, charakterystyka i zagrożenia”. Co ciekawe to wiekopomne „dzieło” powstało pod opieką naukową (sic!) prof. dr hab. Barbary Stoczewskiej, co tylko dobitnie pokazuje rozmiary zapaści szkolnictwa wyższego w naszej pięknej ojczyźnie. Po lekturze tekstu i takiej dawce „wiedzy”, człowiek zdaje sobie sprawę  z nicości w obliczu Najwyższego. Oczywiście nie dotyczy to takich „intelektualnych” tytanów jak Marta Polaczek czy Rafał Pankowski. Tyle „prawd”, tyle „odkryć” w jednym artykule. Już, już, spieszę się nimi podzielić z szanownymi Czytelnikami. Oto smakowite kąski:

„Obchodzą bardzo uroczyście święto 11 listopada, lecz nie jest to upamiętnianie odzyskania niepodległości, ale dnia po hitlerowskiej Kristalnacht z 1938 roku.”

Yes, yes, prawda wyszła na jaw! Marto, kochamy Cię, kochamy Cię tak bardzo i gratulujemy jednocześnie. W końcu wynaleziono kolejny synonim słowa głupota. Die Straße frei den braunen Batallionen!

Jedziemy dalej:

„Nienawiść rasowa często łączy się z religijną, wymierzoną przeciwko Kościołowi katolickiemu, gdyż Watykan jest przez nich równie mocno znienawidzony jak Izrael, bądź Biały Dom czy Bruksela. Powód dla neofaszystów jest prosty – wszędzie tam rządzą Żydzi. Strzelanie trenują przy użyciu komputerowej gry, gdzie celem jest kolejno Papież, Żyd i świnia. NOP jako organizator swych obozów szkoleniowych wybiera do tego zazwyczaj Kotlinę Kłodzką, Mazury i Wybrzeże. Szkolenie kończy się zaś praktycznym egzaminem z nabytych umiejętności!”

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie? Żydzi w Watykanie. Papież-Żyd, papież był w Hitlerjugend, Żydzi byli w Hitlerjugend, Żydzi to „faszyści” aaaa, Marto co teraz poczniesz? Cholera jasna, wstyd się przyznać, ale nie zdałem egzaminu z obsługi czołgu Pantera….Mimo wszystko ta piękna okolica Wilczego Szańca na zawsze pozostanie w mojej pamięci.

Sympatyczna Marta, jak i inni autorzy tekstów ze strony 11listopada.org, swoje „odkrycia naukowe” opierają w dużej mierze na tak uznanym piśmie jak „Nigdy Więcej”. Ma to takie same znamiona racjonalności, jak napisanie artykułu dotyczącego sztuki aktów kobiecych na podstawie pornograficznych piśmideł. Nie wiadomo tylko co gorsze, pornografia obrazkowa czy intelektualna polskich „antyfaszystów”. Święto Niepodległości=„faszyzm”, zasady moralne=„faszyzm”, katolicyzm=”faszyzm”, tożsamość=”faszyzm”, mydło FA=”faszyzm”, aaaaa wszystko jest faszyzmem! Myślenie jako najwyższy przejaw „faszyzmu”! Gdy zabraknie „faszystów”, przerzucimy się na Marsjan. „Faszyści” nie przejdą, Mars napada, nasza łajba „antyfaszystowska” nie zatonie, nasza szajba! „Kapitanie,  ziemia, faszyzm!”, zakrzyknął majtek na okręcie flagowym. Spokojnie, już dobrze, oznajmiła pielęgniarka i zaaplikowała kolejną dawkę środka uspokajającego weteranowi „antyfaszyzmu”. Jak się obudzi, znów pójdzie blokować marsze i protestować przeciwko nieistniejącym faszystom….

Jako „faszysta” pozdrawiam wszystkich tradycyjnie, po bawarsku: Grüß Gott!

WT

Przedruk całości lub części wyłącznie po uzyskaniu zgody redakcji. Wszelkie prawa zastrzeżone.

DYSKUSJA Z MŁODYM ADEPTEM „ANTYFASZYZMU”