Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Niedawno posłowie zasiadający w ławach sejmowych sprawili sobie miły prezent, w postaci dodatkowych 9 mln złotych na swoją jakże trudną i stresującą „pracę”. Oznacza to, że w ciągu ostatnich ośmiu lat dotacje dla sejmowych partii wzrosły trzykrotnie.
To jednak nie koniec. Okazuje się, że w gmachu przy ul. Wiejskiej nie trzeba nawet pozorować, że się pracuje. Ledwie 460 posłów powróciło z zagranicznych letnich wojaży, już szykuje się im kolejny dłuższy urlop, który skończy się dopiero 23 listopada. Oficjalnym powodem przerwy w obradach jest Zgromadzenie Parlamentarne NATO, które jednak potrwa tylko 5 dni. Co z resztą czasu? No cóż, zależy co kto lubi. Ośnieżone stoki Sankt Moritz, lub plaże w Rio czekają. W końcu jest co wydawać.
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
3 listopada 2010 o 18:45
Może ktoś mi zarzuci że to nie na miejscu,Jednak po takiej informacji,zamiast z tęsknotą wyglądać kolejnych wyborów z tesknotą spoglądam na puste,jesienne konary drzew mogące posłużyć za szubienice. Szubienice przeznaczone dla wiekszości tych darmozjadów okradających,bez skrupułów nasz kraj.
3 listopada 2010 o 22:32
Myślałem, że będę pierwszy z info o wakacjach darmozjadów
Pasożyty rozjadą się po kraju by promować innych pasożytów w wyścigu do samorządowego koryta. Gra jest warta świeczki- w samorządach też można trzepać niezłą kasę za nic. A podobno miała być ofensywa legislacyjna.
4 listopada 2010 o 10:31
Uważam że powinno się egzekwować wywiązywanie się z obowiązków tych „reprezentantów Narodu”. Chociaż mnie akurat żaden z nich nie reprezentuje.
A skojarzenie słowa „egzekwować” ze słowem „egzekucja” jest jak najbardziej właściwe.
4 listopada 2010 o 18:20
Problem polega na tym , że ten system, który im to wszystko funduję(tzw. demokracja) uważa się za jedyny słuszny!!!To trzeba najpierw zmienić a gnidy rzeczywiście powiesić!Ale do tego zdaje się, że jeszcze długa droga…niestety!