Archiwum tagów:
Lew Tołstoj: Po balu
— Mówicie, że człowiek sam przez się nie odróżnia dobra od zła, że wszystko zależy od środowiska. Ja sądzę, że wszystkim kieruje przypadek. A na dowód opowiem wam coś o… Czytaj więcej
Władimir Sołowjow: Krótka opowieść o Antychryście
Choć imię dzikie – panmongolizm! – Mnie jednak mile ucho pieści, Jakby majestat wzniosłej doli, Od Boga danej, w nim się mieścił… (tł. Wiktor Woroszylski) Dama: Skąd ten epigraf? P.Z.:… Czytaj więcej
Lew Tołstoj: Alosza garnkotłuk
Aloszka był najmłodszym synem w rodzinie. Razu jednego posłała go matka z garnkiem mleka do djakoniszy, a on potknął się i stłukł garnek Matka wybiła go za to, a dzieci… Czytaj więcej
Zachar Prilepin – Niektórzy nie pójdą do piekła
Kontrowersyjna powieść najwybitniejszego współcześnie rosyjskiego pisarza. Uważana za najlepsze dzieło tego autora. Wojna w Donbasie z perspektywy autora – uczestnika walk. Zachar Prilepin przebywał na donbaskim froncie w latach 2016-2018… Czytaj więcej
Fiodor Dostojewski: Historia rodziny Karamazow
Historia jednej rodziny Fiodor Pawłowicz Karamazow Aleksy Fiodorowicz Karamazow był trzecim synem właściciela ziemskiego, Fiodora Pawłowicza Karamazowa, którego tragiczna i tajemnicza śmierć narobiła w swoim czasie wiele hałasu. Ziemianin ów… Czytaj więcej
Aleksander Sołżenicyn: Oddział chorych na raka (fragment)
Pawilon onkologii oznaczony był numerem trzynastym. Paweł Nikołajewicz Rusanow nigdy nie wierzył i nie mógł wierzyć w przesądy, ale kiedy przeczytał na skierowaniu: „Pawilon trzynasty” – coś się w nim załamało. Że też nikt… Czytaj więcej
Aleksander Sołżenicyn: Jeden dzień Iwana Denisowicza
Mróz dławił. Mróz drżącą mgiełką osaczył Szuchowa, zmusił do kaszlu. Mróz miał dwadzieścia siedem, Szuchow trzydzieści siedem. Teraz – kto kogo. Szuchow szybkim truchtem pobiegł do baraku. Na placu apelowym… Czytaj więcej
Fiodor Dostojewski: Raskolnikow – sny o lichwiarce i zagładzie
W tej samej chwili w kącie, między małą szafką a oknem dojrzał coś jakby wiszącą na ścianie salopę. „Dlaczego tu salopa?-zastanowił się – przecie nie było jej tu przedtem”. Zbliżył… Czytaj więcej
Aleksander Sołżenicyn: Archipelag Gułag – sowieckie zniewolenie
Jak trafia człowiek na ten tajemniczy Archipelag? O każdej porze dnia lecą tam samoloty, płyną okręty, turkoczą pociągi – ale żaden napis na nich nie wskazuje, dokąd jadą. A kasjerzy… Czytaj więcej
Najnowsze komentarze