Archiwum tagów:
Lucien Rebatet: Céline i jego antyżydowska furia
Styczeń 1938. Najświetniejszy okres naszego faszystowskiego tygodnika „Je suis partout”. W słuchawce głos jednego z moich najbliższych współpracowników, P. A. Cousteau: „Stary, posłuchaj tego!: >>Żydzi! Stać! Dosyć tego…<<.” W ten… Czytaj więcej
Robert Brasillach: Apel do francuskich buddystów
Niepokoisz się, droga Anielo, o to, jak długo potrwają bożonarodzeniowe wakacje Twoich dzieci i kiedy dokładnie się rozpoczną. Podobne troski nawiedziły Cię już w okolicach Wszystkich Świętych, gdy wszystkie francuskie… Czytaj więcej
Robert Brasillach: Snobizm na deski
To nie o deskach teatru chcę tutaj mówić, moja droga Anielo, lecz o innych, o wiele modniejszych od tych, po których skacze w kwiecie swojego wieku p. Albert Lambert (syn)…. Czytaj więcej
Robert Brasillach: W kraju znikających autobusów
Piszesz, droga Anielo, że Twoja przyjaciółka, która posiada dorosłego syna, chciała zasięgnąć informacji na temat paryskiego Miasteczka Uniwersyteckiego: czy to prawda, że ciągle organizuje się tam strajki, że stołówka jest… Czytaj więcej
Robert Brasillach: O miłości do wapniaków
W Twoich listach prywatnych, moja droga Anielo, które przechowuję, zgodnie z powieściowymi kanonami, w sekretarzyku z drzewa różanego, często zdarzało Ci się kpić z krytyki pewnych form sztuki, którą uważasz… Czytaj więcej
Robert Brasillach: Koniec naszego przedwojnia
To już były ostatnie dni. Zatrzymaliśmy się w Barcelonie, która (w odróżnieniu od Sewilli i Walencji opustoszałej przez lato oraz wojnę) była wciąż tak hałaśliwa, tak wspaniale ożywiona z tymi… Czytaj więcej
Robert Brasillach: Precz z dobroczynnością!
Wiesz dobrze, droga Anielo, że studenci z Miasteczka Uniwersyteckiego zostali ostatnio poddani bardzo surowej krytyce ze względu na panujący u nas przesąd dobroczynności. Wyobrażam sobie, że osiemnastowieczni Persowie albo Huroni… Czytaj więcej
Robert Brasillach: Wizyta u Léona Degrelle’a
Dowiedziałaś się, droga Anielo, że spędziłem w Belgii tydzień, podczas którego kawiarnie paryskie urządziły strajk. Nie zrobiłem tego, jak podejrzewasz, z nieumiarkowanej miłości do belgijskiego piwa, świetnego zresztą, ani aby ulokować… Czytaj więcej
Philippe d’Hugues – Brasillach. Ofiara „kłamstwa katyńskiego”
W czerwcu 1943 r. pisarz Robert Brasillach zobaczył – wraz ze swoim kolegą Claudem Jeantetem i ambasadorem Fernandem de Brinonem – doły Katynia. Niewielu pisarzy mogło dostąpić tego „przywileju” i… Czytaj więcej
Robert Brasillach: Widziałem doły Katynia
Kiedy p. de Brinon uczynił nam zaszczyt proponując Claude’owi Jeantetowi i mnie, abyśmy towarzyszyli mu w trakcie jego wizyty w Niemczech i na Froncie Wschodnim, gdzie miał odwiedzić legionistów francuskich… Czytaj więcej
Najnowsze komentarze