W debacie politycznej na temat wypowiedzi Pana Brauna, że nie należy wysyłać folksdojczów za granicę do Brukseli, jeden z jej uczestników dotknął sedna sprawy stwierdzając, że dla niego Bruksela to nie zagranica. W tym tkwi cały problem, że przygniatająca większość polskojęzycznych obywateli Unii, tak właśnie uważa. W oczach zmarginalizowanej mniejszości są oni właśnie folksdojczami. Co prawda obecnie dzierży władzę w Warszawie “opcja patriotyczna” pod nazwą PiS, ale dla niej bardziej by pasowało określenie „szabesgoj”.
Miast jednak żonglowania różnymi określeniami, należałoby nazwać ich wszystkich po imieniu: folksdojczów – polskojęzycznymi renegatami wysługującym się Niemcom, targowiczan – polskojęzycznych renegatów wysługujących się Rosji i tych najgroźniejszych, szabesgojów – polskojęzycznych renegatów wysługujących się żydom. Reasumując, polski problem tkwi w tym, że tylu jest wśród Polaków renegatów. Dlatego należy myśleć nad możliwościami usunięcia przyczyny zła, a nie jego skutków.
Dla przykładu, problemem nie jest amerykańska „ustawa 447”, tylko kolonialny status III RP. Gdyby Polska była suwerennym państwem, to nikogo nie obchodziłyby ustawy promulgowane przez obce państwo (USA). Amerykańskim żydom nie przychodzi do głowy konstruowanie podobnej ustawy wymierzonej np. w Chiny, bo wywołałaby ona wśród Chińczyków jedynie uśmiech politowania.
Również tak reklamowane wybory do tzw. „parlamentu europejskiego” nie mają najmniejszego znaczenia, poza akceptacją przez wyborców formalnej zależności III RP od struktur unijnego superpaństwa. Parlament Europejski pozbawiony jest jakichkolwiek praktycznych uprawnień, a gdyby je posiadał to nie odbywałby się do niego wybory.
W artykule traktującym o brexicie (https://russia-insider.com/en/politics/eu-bank-lords-making-brexit-so-torturous-no-country-ever-dares-leave-eu-again/ri27069), amerykański analityk tak charakteryzuje UE i jej sławetną demokrację (cytuję angielski oryginał z wolnym tłumaczeniem na język polski) :
„Western power players are seriously warped people, people who believe that democracy means voting how they tell you to vote.
Totalitarian EU bureaucrats don’t just want to punish Britain for leaving the EU, they want to make the process so complicated and torturous that no other European nation will ever even contemplate leaving the EU again. The EU is a fundamentally anti-democratic institution after all, and always has been.
The British people should have been prepared to play hardball. They should have been ready to shut the borders down, to shock their own economy for the sake of negotiating leverage.
Did they really think EU[SSR] bankster sociopaths like Guy Verhofstadt and Donald Tusk were going to make it that easy?
The UK Government is basically a Cultural Marxist puppet government controlled by banksters and oligarchs.
The truth is, you can’t reason with oligarch-puppets, which is why EU oligarch-puppets have never tried to reason with UK oligarch-puppets. You must hit oligarchs and corporations in their purses to change the conduct and negotiating positions of their puppets.”
„Zachodni władcy są poważnie pokręconymi ludźmi, którzy wierzą, że demokracja polega na tym by ludzie głosowali tak jak oni im każą. Totalitarni unijni biurokraci, nie tylko chcą ukarać Brytanię za brexit, ale zrobić cały proces tak skomplikowanym i bolesnym, by żaden inny naród unijny nie odważył się nawet kontemplować wyjścia z UE. Unia jest fundamentalnie antydemokratyczną instytucją i zawsze nią była. Brytyjczycy powinni być przygotowani na ostrą walkę, na zamknięcie granic, a nawet pozwolić na szok gospodarczy w celu uzyskania przewagi negocjacyjnej. Czy Brytyjczycy naprawdę myśleli, że banksterzy Związku Socjalistycznych Republik Europejskich, socjopaci w osobach Guya Verhofstadta i Donalda Tuska ułatwią im proces wyjścia? Rząd brytyjski jest marksistowską marionetkową administracją kontrolowaną przez banksterów i oligarchów. Nie można negocjować z marionetkami i to jest przyczyna, dla której unijne marionetki oligarchów nawet nie próbowały negocjacji z brytyjskimi marionetkami oligarchów. Należy ostro uderzyć oligarchów i korporacje po kieszeni, tak by nakazały swym marionetkom prowadzić autentyczny dialog między sobą.”
Ignacy Nowopolski
27 października 2020 o 20:03
Autor słusznie wskazał największego wroga spośród agentur.
28 października 2020 o 00:27
Narodowo-Rewolucyjna akcja bezpośrednia na ulicach polskich miast:
https://t.me/vandalination
28 października 2020 o 00:28
Ciekawy tekst z bloga: https://t.me/s/WhiteNorthCrew
Tu będzie tylko wojna!
Zaczeło się od kwestii delikatnej, intymnej, na którą nie ma prostej zero-jedynkowej odpowiedzi. I zapewne nikt z nas takowej nie posiada. O kompromisie aborcyjnym można ciągnąć, a nawet należy długie debaty. Trudno jednak znaleźć tu obiektywizm w słuszności zabijania. Nazywajmy rzeczy po imieniu, tak właśnie to jest zabijanie. Społeczeństwo decyduje czy prawo do pozbawiania życia w określonej sytuacji może mieć miejsce lub nie. I tu są wątpliwości, oczywiście niektórzy ich nie mają. W jedną lub druga stronę, ale nie będziemy tego roztrząsać. Bo stłało się.
To była iskra, na którą czekała cała zdegenerowana banda lewicowych liberałów. Zorganizowanych radykałów, mieli już urobiony target. Średnią klase, zainteresowanych bezowocną konsumpcją hedonistycznych ulegających influencerskim trendom mieszkańców wielkich miast. Przysłowiowe dziś Julki i Oskarki. Ale nie tylko, swoimi zmanipulowanymi informacjami w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego ruszyli także szarych ludzi, którzy w swym poczciwym poczuci obowiązku wobec skrzywdzonych kobiet, nawet mimo konserwatywnego światopoglądu poparli protest. Może nie osobiście, ale z daleka. Tak czy siak tłumy „rewolucjonistów” nadal zawierają wysokie stężenie bananizmu.
Nowa lewica czując w sobie siłe hord wielkomiejskich szczurów podbiła stawkę, jak zwykle przekroczyła granice jednak umiejętnie grając skandalem. Zamiast protestu pragnie zrobić rewolucje. Taką, którą przechodziła Francja w `68, taką która rozlała się w reszcie krajów Europy. Chce mieć obrazy z amerykańskiego BLM na polskich ulicach. Chce uderzyć w tradycje i zniszczyć ja dla swoich mrzonek nigdy nie kończącej się zmiany rewolucji permanentnej.
Są wśród nas katolicy, są rodzimowiercy, są wątpiący i niewierzący. Hierarchia kościelna w dzisiejszym modernistycznym kościele zasługuje na ostrą krytykę. Ale lewica nie atakuje sędziów z Trybunału Konstytucyjnego, nie atakuje polityków. Niszczy święte symbole. Chce usuwać tradycję z naszego życia, chce zniszczyć nasze dziedzictwo i tożsamość zastępując je czymś chorym i zdegenerowanym. Bije w bębny wojenne, więc przekonajmy się kto lepiej sprawdza się w ogniu bitwy.
Non possumus.
28 października 2020 o 00:37
Krótko mówiąc: nie odwrócimy w tej chwili wszystkich zmian które zaszły w mentalności społeczeństwa. Ale mamy szansę zachować nasze obszary społeczne, obszary tradycji i polityczną obecność ruchu NR (ogólnie ujętego).
W wielu krajach zachodu fizyczny terror lewactwa wyeliminował na lata albo bardzo ograniczył działania nacjonalistów / tradycjonalistów / patriotycznej opozycji antysystemowej.
Są jednak i pozytywne wzorce: np. Włochy. W czasach lat ołowiu włoscy NR nie bali się odpowiedzieć walką – efektem jest to że ruch NR jest tam najsilniejszy w Europie – ma własne lokale, centra społeczne, grupy kulturowe, kluby itd. Działa i jest alternatywą dla Systemu i lewactwa
Pierluigi Concutelli, Mario Tuti, Franco Freda, Stefano Delle Chiaie, Franco Anselmi i inni wiedzieli jak sobie radzić z lewackimi bandami na usługach globalnych kapitalistów i liberalnego Systemu…
28 października 2020 o 00:40
Cel maksimum: przekształcić walkę obronną – w ofensywną – otworzyć perspektywę przemiany narodowo-rewolucyjnej!
TEORIA:
O przemocy politycznej słów kilka
http://autonom.pl/?p=27394
Będziemy podpalać System
http://autonom.pl/?p=7503
PRAKTYKA:
To zależy od każdego z nas!
28 października 2020 o 00:49
Kali Yuga? Zatem: Intifada!!!
Czas zacząć ujeżdżać tygrysa!
Nad Polską niebo jest pochmurne, a więc Tora! Tora! Tora!
28 października 2020 o 02:22
Ważna rada praktyczna na akcjach stosować maskowanie: chusty, kominiarki, szaliki są teraz w modzie Mogą być też maseczki
Czarne koszule – Czarny blok!
http://www.autonom.pl/?p=1390
28 października 2020 o 13:09
Czy Narodowe Odrodzenie Polski i jego działacze mają w planach działania przeciw napaściom lewaków?