Niedobór wody w organizmie – jego skutkiem może być nie tylko gorsza kondycja fizyczna, ale także słabszy intelekt i obniżony nastrój. Trzeba jednak wiedzieć, ile i co pić, aby jak najlepiej się czuć i sobie nie zaszkodzić.
„Niedobór wody jest odczuwany dosyć szybko, jednak nie zawsze odczytujemy prawidłowo sygnały, jakie wysyła organizm. Często pragnienie mylone jest z głodem. Wydaje nam się, że chcemy jeść i sięgamy po kolejną przekąskę, by poprawić poziom energii, podczas gdy tak naprawdę jesteśmy lekko odwodnieni i potrzebujemy uzupełnić płyny. Lepsze nawodnienie to sprawniejszy metabolizm, dobra kondycja mięśni i organów, np. skóry (mniej widoczne zmarszczki, skóra mniej sucha). Dobre nawodnienie wpływa na prawidłową pracę nerek oraz jelit, gdzie często wystarczy odpowiednia podaż wody, aby pozbyć się zaparć” – wyjaśnia Wiktoria Kłos, dietetyk kliniczny i trener personalny, prowadząca poradnię Sports-Med. „Badania wskazują też, że już niewielkie odwodnienie może zakłócić pracę umysłu. Objawia się najczęściej osłabieniem zdolności koncentracji, bólami głowy oraz obniżonym nastrojem. Często zamiast sięgać po tabletkę przeciwbólową, wystarczy najpierw napić się właśnie wody” – podkreśla dietetyk.
Jeśli ktoś ma zły nastrój, dobrze, aby zastanowił się, czy wystarczająco dużo pije. Już bowiem łagodne odwodnienie (utrata 1,5 proc. normalnej ilości wody w organizmie) wpływa na stan psychiki – pokazały badania ekspertów z University of Connecticut. Przeprowadzone przez nich eksperymenty pokazały, że zbyt skąpe uzupełnienie płynów prowadzi nie tylko do spadku możliwości intelektualnych, ale także do pogorszenia nastroju. Naukowcy z Connecticut zwracają uwagę, że człowiek zaczyna odczuwać pragnienie, kiedy utraci od 1 do 2 proc. wody. Dlatego zalecają monitorowanie swojego nawodnienia, np. poprzez obserwację barwy moczu. Jeśli jest ona ciemna – wody w organizmie jest zbyt mało. Badacze podają też często proponowaną radę, aby wypijać ok. 2 litrów wody dziennie. Indywidualne zapotrzebowanie na wodę jest jednak zależne od wielu czynników, takich jak płeć, stan zdrowia, stan fizjologiczny, aktywność fizyczna, ciąża, wiek, masa ciała, temperatura otoczenia.
Choć przytacza się często ogólne zalecenia dotyczące przyjmowania płynów, to należy też pamiętać, aby zwracać uwagę na swoje potrzeby. Zbyt dużo wody może wręcz zaszkodzić, doprowadzając do hiponatremii – niebezpiecznego spadku stężenia sodu. „Jeżeli chodzi o nawodnienie organizmu to pierwszym wyborem powinna być woda, najlepiej mineralna. Opcją, która znajdzie zastosowanie jest również woda kokosowa jako naturalny izotonik. Nie zaleca się picia kolorowych napojów, izotoników ze sklepowych półek, ponieważ ich skład budzi wiele wątpliwości. Dodatku barwników, konserwantów, aromatów można uniknąć, przygotowując napój izotoniczny samodzielnie” – radzi ekspertka.
Na podstawie: zdrowie.pap.pl
Najnowsze komentarze