Według raportu Biblioteki Narodowej za rok 2014, dotyczącego stanu czytelnictwa w Polsce, przynajmniej jedną książkę przeczytało wówczas 42 proc. Polaków, co stanowiło lekki wzrost w stosunku do poprzednich lat. Dane BN za rok miniony pokazują jednak mocną tendencję spadkową czy wręcz, nazywając rzecz po imieniu, czytelniczą katastrofę − po książkę w 2015 roku sięgnęło już tylko 37 proc. rodaków, co daje 63 proc. obywateli, którzy nie „splamili się” w zeszłym roku lekturą ani jednej książki. Dodajmy, że wynik ten jest najgorszym od roku 1992, tj. od czasu kiedy BN zaczęła zlecać sondaże! Pełny tekst raportu dostępny jest w witrynie Biblioteki Narodowej.
Dramatycznej sytuacji czytelnictwa w Polsce ma zapobiec Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa, przewidziany na lata 2016-2020, który ma zapewnić dostęp do książek wszystkim obywatelom. Priorytetami Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa ma być zakup nowości wydawniczych do bibliotek publicznych, inwestycja w infrastrukturę bibliotek oraz zakup nowości do bibliotek szkolnych. W ciągu pięciu lat na realizację programu ma zostać przekazanych 669 mln zł, z czego 435 mln pochodzić będzie z budżetu państwa, zaś reszta ma pochodzić od samorządów).
Na podstawie: bn.org.pl, kawerna.pl
Najnowsze komentarze