Po trzyletniej przerwie zespół Horytnica wydał długo oczekiwany czwarty album. Wydawnictwo już na samym początku zaskakuje bardzo bogatym tytułowym prologiem. Subtelny wstęp oraz bardzo bogate i dynamiczne partie gitarowe wraz z elementami symfonicznymi.
Drugi utwór ,,Lwowscy bracia” ponownie przypomina o polskich bohaterach walczących o Polski Lwów. Bardzo pozytywnie zaskakuje odmienną nieco formą muzyczną trzecia piosenka, ,,Skrzydła Chwały”, a połączenie klawiszy i skrzypiec, oraz partii gitarowych robi wrażenie. Wspomina czasy chwały polskiej husarii. Co ciekawe, w tekście zawarto wiersz autorstwa Władysława Bełzy „Husarz”. Kolejny utwór, ,,Rój” opowiada o starszym sierżancie Mieczysławie Dziemieszkiewiczu, ps. ,,Rój”. Piąta piosenka jest kontynuacją utworu Miłość i wojna cz.1. Szósta piosenka traktuje o waleczności na polu bitwy naszych przodków w początkach naszej państwowości. Następny utwór wraca pamięcią do bohaterstwa reduty nr 54 zwanej potocznie Redutą Ordona w walce z carskimi wojskami podczas powstania listopadowego. Zespół w ósmej piosence przypomina o tragedii bestialsko mordowanych Polaków podczas rzezi wołyńskiej przez oddziały UPA. Kolejna piosenka ,,Żywe Tarcze” ma na celu przypomnieć poświecenie obrońców Głogowa w 1109 roku, kiedy miasto zostało zaatakowane przez niemieckie wojska dowodzone przez Henryka V. W tekście następuje dość interesujące porównanie owej obrony do czasów walk powstańców warszawskich. Dziesiąta piosenka opowiada o dzielnych Jaszczurkowcach, którzy dokonali zemsty na zakonie krzyżackim potajemnie współpracując z Władysławem Jagiełłą, a poprzez swoje wysiłki mieli swój udział w zwycięskiej bitwie pod Grunwaldem. W kolejnym utworze przekaz jest sformułowany bardzo konkretnie : dbać o polską mowę oraz bronić swojej ojczyzny do ostatniej kropli krwi. W dwunastym utworze zespół śpiewa o tym, jak wielkim zaszczytem dla żołnierza jest bronić Polskim przed wrogami. Kolejna piosenka kontynuuje tematykę żołnierzy wyklętych, rozpoczętą w utworze ,,Stary wiarus ”, z wydanej przez zespół w 2013 roku składanki ,,In Memoriam Vol. 1”. W swej przedostatniej kompozycji zespół opisuje losy młodego listonosza w czasie powstania warszawskiego. Album tradycyjnie kończy się epilogiem.
Mnie osobiście najbardziej pod względem lirycznym oraz muzycznym przypadły do gustu ,,Skrzydła chwały”, ,,Rój’, ,,Reduta Ordona”, ,,Dąb” oraz ,,Płomienni kochankowie (Miłość i wojna cz.2)”. Moim zdaniem, gdy chodzi o formę muzyczną, Horytnica swoim najnowszym wydawnictwem podniosła wysoko poprzeczkę, albowiem nie poprzestaje na bogatych solówkach oraz riffach gitarowych a także zróżnicowanych tempach perkusyjnych czy partiach skrzypiec, ale stosuje nowe wstawki klawiszy oraz pianina przy nie tylko męskim ale także i kobiecym wokalu. Dlatego z całą pewnością jest to najbardziej atrakcyjny album, który pojawił się w tym roku na polskiej scenie tożsamościowej.
Kacper Sikora
Horytnica „Pod znakiem miecza”
Lista utworów:
1. Znak miecza (Prolog)
2. Lwowscy bracia
3. Skrzydła Chwały
4. Rój
5. Płomienni kochankowie (Miłość i wojna cz.2)
6. Wyznawcy Orła
7. Reduta Ordona
8. Wołyń 1943
9. Żywe tarcze
10. Jaszczurkowcy
11. Dąb
12. Krzyż Walecznych
13. Wyklęci
14. Listonosz
15. Wolność zorzą płonie (Epilog)
Najnowsze komentarze