1 maja to dzień, w którym tradycyjnie już nacjonaliści w całej Europie, w tym także w Polsce, wychodzą na ulice, aby wyrazić swój sprzeciw wobec demoliberalnego Systemu, Unii Europejskiej, niszczącej tożsamość globalizacji oraz ideologiom marksizmu i liberalizmu.
Czechy
W Brnie Robotnicza Partia Sprawiedliwości Społecznej (DSSS) i jej młodzieżówka zorganizowały manifestację pod hasłem „Europo zbudź się!”. Ponad 350 nacjonalistów przemaszerowało ulicami miasta niosąc transparenty z napisami „Nacjonalizm zamiast globalizacji”, „Precz z UE”, „Walka przeciwko kapitalizmowi”. W przemówieniu lider DSSS zwrócił uwagę na problem masowo napływających do Europy imigrantów. Podkreślił, iż należy najpierw troszczyć się o swoich własnych rodaków i im zapewnić bezpieczeństwo na wielu polach. Odczytano także przesłanie Pierra Dornbacha z Junge Nationaldemokraten (JN, Niemcy) oraz Matteo Caponettiego (Comunità Militante Zenit, Włochy). Obaj apelowali o wspólną walkę o Europę Wolnych Narodów oraz duchowe odrodzenie. W wydarzeniu wzięli także udział nacjonaliści z Węgier, Serbii oraz Słowacji.
Niemcy
1 maja to dla niemieckich nacjonalistów jedna z ważniejszych dat w kalendarzu. Tegoroczne manifestacje odbywały się pod hasłami sprzeciwu masowej imigracji i zniszczenia kapitalizmu. Największe w Neubrandenburg (350 osób), Essen (400) i Saalfeld (800). W całym kraju aktywiści różnych lokalnych grup przeprowadzali tematyczne akcje.
Rosja
W wielu miastach aktywiści ruchu „Ruscy” organizowali wydarzenia pod hasłem „Ruskiego 1 maja”. Miał on być wyrazem sprzeciwu wobec ekonomicznej i społecznej polityki reżimu Putina. Jak zwykle poprzedziły je aresztowania nacjonalistów i zakazy ze strony władz. Manifestację udało się zorganizować m.in. w Sankt Petersburgu (zdjęcie).
Francja
Pierwszomajową manifestację zorganizował Front Narodowy. Próbowały ją zakłócić istoty człekokształtne z grupy Femen. Owację na stojąco zebrał Jean-Marie Le Pen.
Belgia
Na ulicach Brukseli pod hasłami przeciwko kapitalizmowi, hipokryzji lewicy i Systemowi manifestowali narodowi rewolucjoniści z ruchu Nation. Doszło do starć z „antyfaszystami”.
WT
Najnowsze komentarze