Podróżując po najdalszych zakątkach pięknego lecz bardzo często także i tragicznego świata zwracam uwagę na to jak zachowują się podróżnicy i wczasowicze. Niektórzy pod wpływem otoczenia tracą kontakt z rzeczywistością i zachowują się jakby na prawdę urodzili się w Tybecie i jakby właśnie przechodzili w stan nirvany. Ja stoję raczej twardo na ziemi. Jestem obserwatorem poszukującym przygód lecz pamiętam że jestem Białym mężczyzną oraz Katolikiem i wiem że te dwie wartości są niezastąpione i wieczne a dla naszego polskiego narodu stanowią podstawę przetrwania. Bazując jednak na przykładzie islamu uważam że religia tak samo jak wódka jest tylko dla mądrych ludzi. Uważam też że z tego samego powodu dla którego Bliski Wschód powinien być domem dla Arabów a Mongolia dla Mongołów w celu zachowania równowagi kulturowo-rasowej Europa powinna być domem tylko dla Białych Chrześcijan. Na naszym małym obleganym kontynencie, ogarniętym epidemią poprawności politycznej i pełnym chorego, czasem nawet perwersyjnego nadliberalizmu pomogłoby to utrzymać tożsamość narodową i religijną, oraz tak niezmiernie ważną – czystość rasową. Widać to szczególnie w kilku europejskich stolicach gdzie w wielu miejscach Biały Gatunek jest już rzadkością.
Mówię to dlatego, że gdy patrzę na przykład na wartości muzułmańskie i nieskończenie rosnącą populację Afryki uważam że ich kultury i rasy przetrwają tysiąclecia a co do europejskiej nie jestem już pewien. W świetle powyższego dociera do mnie bardzo jasno że każdy Chrześcijanin wypierający się swej kultury oraz każdy Biały człowiek mający nie-Białe dzieci popełnia najcięższą zbrodnię przeciwko naszej pięknej rasie i powinien być za to surowo ukarany. Ja ten proceder nazywam „kradzieżą pełnoprawnych narodzin” dlatego że gdy dziecko przychodzi na świat jest ono nie tylko darem dla rodziny ale także darem dla swojego kraju i z tego powodu powinno ono spełniać standardy rasowe tego właśnie kraju.
Europa – piękno tracone. (Narodziny Venus; 1486 jest szczególnym dziełem w sztuce europejskiej). Jeśli Europa będzie dalej kolonizowana przez muzułmanów, wkrótce sztuka europejska będzie zakazana jako przeciwna islamowi. W wielu europejskich krajach islam stał się plagą.
Od lat przemierzam najdalsze zakątki Azji w poszukiwaniu pięknych krajobrazów, fauny i flory, obiektów historycznych, edukacji i wspaniałych przygód, lecz podróżuję także w celu poznania innych kultur i ras. Będąc na przykład w Samarkandzie, Kivie i Bukarze w Uzbekistanie cieszyłem się że mogłem poznać ciekawą, historyczną architekturę islamu z XIV wieku, a będąc w Madurai w Indiach czułem się szczęśliwy widząc kolorowe świątynie hinduistyczne Sri Meenakshi. Spośród wielu osiągnięć kulturowych Azji mam ogromny szacunek do zdumiewająco pięknych, antycznych świątyń Angkor Wat w Kambodży, a także do złotych pagód i buddyjskich świątyń Tajlandii i Birmy, oraz do bardzo nastrojowej Złotej Świątyni Sikhów w Amritsar w Indiach. Cieszy mnie fakt, że mogę poznawać inne kultury, obyczaje, architektury, rękodzieła oraz wszystkie anioły i demony odległych krajów. Edukując się w ten sposób czuję że oprócz poznawania atrakcji turystycznych jestem bogatszy mentalnie i bardziej wrażliwy uczuciowo i poprzez podróże jaśniej widzę problemy nie tylko Azji, ale także krajów europejskich oraz ich rodowitych mieszkańców.
Z drugiej strony cieszyłem się także, że wszystkie te obiekty były w Azji a nie w Polsce, dlatego że nie chciałbym zobaczyć Watykanu w Tajlandii oraz Mekki w Wiedniu. Wszystko więc ma swoje miejsce a jeżeli świat będzie pomieszany wówczas taki proceder doprowadzi tylko do degeneracji lokalnej kultury.
Myślę że każdy kraj na świecie bez względu na pochodzenie etniczne i kulturowe powinien mieć fundamentalne prawo do kontynuowania swojej kultury, wiary oraz swojej rasy. Polacy są Białymi Katolikami i takimi powinni pozostać dlatego stanowczo nie zgadzam się z wyuzdanym, niesmacznym oraz lepiącym się od brudu globalizmem. Z tego właśnie powodu czuję że inne kultury i rasy nigdy nie powinny się mieszać ani być masowo importowane do Europy gdyż proceder jadowitego globalizmu będący niczym innym jak polityką apartheidu przeciwko Białym Chrześcijanom na ich własnych ziemiach prowadzi do bezkrwawego Białego Holocaustu XXI wieku. Także piękne w swoich własnych krajach obiekty religijne Bliskiego Wschodu w Europie odbieram jako architektoniczne śmieci oraz pomniki prostytucji politycznej naszych przywódców, których Właściciele nie pozwalają wyciągać nauk z historii. Z punktu widzenia podróżnika jest to bardzo przykre że podróżując po krajach europejskich w imię utopijnej ideologii z wielu obszarów Biali ludzie zostali „bezkrwawo eksterminowani” gdyż celem nowego porządku świata jest masowa denacjonalizacja europejskich narodów. Gatunki obce natomiast, którym ideologia ta służy odbieram jako elementy bezwartościowe rasowo i kulturowo, gdyż nie są one w stanie przekazać przyszłym pokoleniom czystych genów oraz wartości budujących naszą unikalną rasę.
Reasumując, do pewnego stopnia akceptuję wnoszące piękno oraz korzystne społecznie i ekonomicznie mniejszości rasowo-kulturowe w Europie, lecz tylko pod warunkiem że są one mniejszościami i pod warunkiem że nie zmieniają one rasowo-kulturowego charakteru europejskich krajów. Jadąc np.do Francji nie chcę oglądać 6mln ekstremalnie problematycznych i niezdolnych do asymilacji Arabów oraz ich meczetów, lecz Francuzów oraz ich kulturę. Jadąc do Anglii nie chcę oglądać milionów nie przestających się rozmnażać Czarnych oraz ich legendarnej przestępczej i społecznej zarazy, ale Anglików oraz ich obyczaje. Jest to jeden z powodów dla których podróżuję po Azji. Jest ona ciągle azjatycka co gwarantuje wspaniałe odczucia podróżnika mojego pokroju. Zastanawiałem się też czy w tak „wolnym” i „demokratycznym” kraju jak Brytania ludzie mieli kiedyś referendum na którym głosowali „za” lub „przeciwko” kompletnej destrukcji („multi-kulti”) własnego kraju i siebie samych???
Cenne ofiary Białego Holocaustu w ultra poprawnie politycznej, skrajnie lewicowej Europie. Rasa, tak samo jak wymarłe gatunki nie może być odbudowana!
Gdy patrzę na Czarną przestępczość i mieszane związki przypomina mi się bajka o Morlokach i Edenach. Edenowie mieszkali na powierzchni ziemi i byli rasą o delikatnej białej skórze, blond włosach i niebieskich oczach. Żywili się nektarem i ambrozją, czytali poezję oraz grali na harfach. Natomiast Morlokowie mieszkali pod ziemią, byli czarni, mieli grube czarne włosy, czarne oczy pozbawione wyrazu oraz czarne puste dusze. Podczas gdy Edenowie byli stworzeni na podobieństwo Boga i ich zadaniem było tworzenie sztuki i kształcenie, Morlokowie byli obrazą dla ludzkości, błędem ewolucji oraz stworzeniami innego gorszego Boga. Czasem jednak Morlokom udawało się wydostać na powierzchnię aby upolować Edena i pożywić się jego delikatnym Białym mięsem. Bajka ta jednak nic nie wspomina o tym że Morlokowie mieli wyższe prawa w świecie Edenów niż sami Edenowie, dlatego że rolą bajek są szczęśliwe zakończenia.
Chciałbym podróżować przez całe życie edukując się w tem sposób lecz obserwując świat nie wiem czy wkrótce będzie to możliwe na taką skalę. Z jednej strony mamy Unię Europejską kształtowaną na wzór Związku Radzieckiego gdzie oba organizmy polegają na stworzeniu tyle strachu i paranoi ile tylko się da. W Związku Radzieckim polowali na „wrogów rewolucji” a w Związku Europejskim polują na „rasistów” i „homofobów” czyli realnie rzecz biorąc polują na tych samych ludzi. Z drugiej strony mamy też głodne globalnej władzy i globalnej waluty rodziny które są obecnie w procesie tworzenia sztucznych „zawałów serca” oraz ustawiania świata na zasadzie strategii szachowej. Szachiści nie dbają o to w co pionki wierzą lub jakiego są koloru, aby tylko były tępe, bezbronne i poprzez odpowiednią strategię dawały się kontrolować. Poza tym dla Szachistów każdy pionek ma numer „0″ i poświęca się go bez żalu. Mam nadzieję, że dopełnię swoich wypraw.
Śmieszne? Nie sądzę. Przy właściwie destruktywnej propagandzie opartej na strachu i paranoi kobiety by ich „pokochały”.
Na koniec chciałbym też napisać klika słów do ultra-liberalnej lewicy, która rozmnaża się jak plagi egipskie i która wcześniej czy później także przeczyta ten artykuł. Otóż nie każdy musi się zgadzać z moimi poglądami i nie chcę tu wywołać oburzenia lecz widząc świat z tak szerokiej perspektywy dostrzegam wady nie tylko odległych krajów ale przede wszystkim mi najbliższych. Poza tym cały ten akapit zaliczam jedynie do prawd oczywistych lecz przemilczanych przez absurdalnie poprawnie polityczny system. Mówiąc to zdaję sobie sprawę z ewentulanej, drobnej krytyki na którą jestem jak najbardziej otwarty, lecz pod warunkiem że ma ona sens i nie przeradza się w bezpodstawny melodramatyzm sztucznie podsycany przez syjonistyczne media. Moje szlachetnie prawicowe poglądy określam jako konserwatywne.
Wszystkim którzy przeczytali ten artykuł oraz będą czytać następne życzę dobrej lektury i głębokich przemyśleń, a potem także udanej podróży.
Autor: Marcin Malik; podróżnik do najbardziej odległych, czasem też niebezpiecznych regionów Azji. Publicysta wielu tekstów i zdjęć, przeciwnik poprawności politycznej, utopii multi-kulti, promocji homoseksualizmu oraz mieszania się ras. Popiera politykę narodową oraz katolickie wartości. Prowadzi portal o podróżach www.kompas.travel.pl
23 czerwca 2014 o 12:12
”Mówię to dlatego, że gdy patrzę na przykład na wartości muzułmańskie i nieskończenie rosnącą populację Afryki uważam że ich kultury i rasy przetrwają tysiąclecia a co do europejskiej nie jestem już pewien. W świetle powyższego dociera do mnie bardzo jasno że każdy Chrześcijanin wypierający się swej kultury oraz każdy Biały człowiek mający nie-Białe dzieci popełnia najcięższą zbrodnię przeciwko naszej pięknej rasie i powinien być za to surowo ukarany. Ja ten proceder nazywam „kradzieżą pełnoprawnych narodzin” dlatego że gdy dziecko przychodzi na świat jest ono nie tylko darem dla rodziny ale także darem dla swojego kraju i z tego powodu powinno ono spełniać standardy rasowe tego właśnie kraju.,,
—————————————————————————————————-
To prawda, tylko że to nie takie proste, obecnie ludzie mogą robić co chcą kiedy chcą i jak chcą, nie ma żadnych ograniczeń.
—————————————————————————————————-
Dajmy przykład Biała Kobieta z Europy odwiedza np: Meksyk i Brazylię, i bierze sobie za męża Meksykanina lub Brazylijczyka, bo oni są lepsi tak wtóruje, a dla czego ich wybrała, bo dajmy na to zachwyciła się ich kolorem skóry albo kulturą, miała dajmy na to dość przewidywalnych Europejczyków i wybrała sobie coś Egzotycznie nie przewidywalnego, przykładów jest całe mnóstwo, Europa wymiera bo chce, tak właśnie tak, bo chce, Europejczycy chcą coś nowego bo są jak małe psotne dzieci, gówniarze nie dorobieni, taka jest prawda, Afryka czy Azja broni swojej kultury mimo że też jest atakowana i dochodzi do zaniku pewnych kulturowych tradycji, a w Europie jest odwrotnie.
Europa idzie drogą USA, a sami Europejczycy niezbyt tym się interesują że gdzieś ich kultura zaniknie, mamy dużo mieszanych małżeństw w Europie i raczej tak zostanie, sami Europejczycy częściej przechodzą na Islam niż Turcy bardzo laicy na Chrześcijaństwo, Polityczna Poprawność czy Neoliberalizm wyrządziły pewne szkody, wpoiły pewne schematy, ale to my ostatecznie decydujemy o swoim Kraju lub Narodzie, to nie jest tak, że zły System za wszystko decyduje, to było by proste, NIE TAK NIE JEST!!!
Znam Polki które wybrały Turka bo był taki wspaniały, mieszanie ras bierze się od nas samych to my mamy pewne urojenia, tak my uważamy że nasza kultura musi być wzbogacona.
23 czerwca 2014 o 14:37
Bladzi „mężczyźni” wcale lepsi nie są, uganiając się za Tajkami i Wietnamkami. Swoją drogą to nie świadczy o nich najlepiej, skoro ich blade rodaczki wolą ożenić się z takim Mokabe.
23 czerwca 2014 o 19:34
Po latach dochodzę do wniosku, że całe to gadanie o czystości ras to bzdury. Niby jaka miałaby być ta czystość i jak ją zmierzyć ? Takich dobrych suwmiarek jak w latach 30. ubiegłego wieku, co to aryjczyka od jewrieja pozwalała odróżnić już nie robią.
Pan Chesterton szydził z rasowych teorii, kiedy te były tak samo modne i nowoczesne, jak dziś political correctness. Potem były wygłupy pana z wąsem, po których rasizm stał się „samym złem”. Odczuwam pewną pobłażliwą sympatię do osób, które wbrew ortografii piszą określenia kolorów wielkimi literami etc, ale moim zdaniem nie ma o co walczyć.
Tożsamość europejską tworzy cywilizacja i kultura, a więc wiara, normy społeczne, model rodziny, system prawny, idee polityczne, sztuka, nauka, technika i tak dalej.
Kolor skóry jest jednym z czynników uniemożliwiających integrację, ale tak naprawdę nie on jest tu jakąś wartością.
A na marginesie : zanim zaczniemy porównywać Murzinów do małp spod ziemi zalewających świat (B)iałych bogów, warto zapytać, czy to rzeczeni Murzini są sprawcami obecnego zamieszania i czy przypadkiem nie odpowiada za nie kolonializm a następnie odgórnie narzucona imigracja. A te były w całości sprawką (B)iałych (inna sprawa, czy z napletkami, czy bez).
23 czerwca 2014 o 22:07
Właściwie trudno coś więcej dodać do komentarza Aguirre. Niestety, ale w pewnych kręgach wciąż dominuje dość dziecinne i niewyszukane intelektualnie przekonanie, iż oto czarni z Afryki subsaharyjskiej lub islamscy imamowie na pustyni zawiązali jakiś spisek z zamiarem bądź to eliminacji białych w Europie, bądź też islamizacji naszego kontynentu. Oczywiście kontekst ekonomiczny tudzież konflikty zbrojne, na których obławiają się jedynie wielkie koncerny jest nieistotny, liczy się wiara rodem z programu „Strefa 11″ – czarni od momentu narodzin nie marzą o niczym innym, tylko o tym, żeby wsiąść do łodzi, przepłynąć Morze Śródziemne i dokonać „holocaustu” na Europejczykach LOL.
Już na koniec, zastanawiam się, jak można pogodzić deklarowany katolicyzm z opowieściami, które sprowadzają czarnych do roli jakiś krwiożerczych zwierząt. Miałem okazję wielokrotnie oglądać „białych bogów” rodem ze społeczeństw zachodnich, przy których imigranci to oaza normalności. Należy z całą stanowczością krytykować zjawisko masowej imigracji i multikulturowe szaleństwo, ale z pewnością nie za pomocą tak płytkich, dehumanizujących „argumentów”.
„Europa powinna być domem tylko dla Białych Chrześcijan”
„Biali chrześcijanie” (wśród nich korpus ekspedycyjny idiotów z Polski, którym wmówiono, że bronią ojczyzny) to ci, którzy np. obalili prezydenta Iraku Saddama Husajna, co w konsekwencji spowodowało masowy exodus chrześcijan z tego kraju i zdziesiątkowało ich populację. Zagadka: gdzie udają się uchodźcy z krajów „wyzwalanych” przez „białych chrześcijan”?
Na zakończenie polecam słowa jednego z najciekawszych narodowo-rewolucyjnych ideologów:
http://www.nacjonalista.pl/2013/05/17/gabriele-adinolfi-to-wy-jestescie-mordercami/
23 czerwca 2014 o 22:51
„Chrześcijanin wypierający się swej kultury oraz każdy Biały człowiek mający nie-Białe dzieci popełnia najcięższą zbrodnię przeciwko naszej pięknej rasie i powinien być za to surowo ukarany. Ja ten proceder nazywam „kradzieżą pełnoprawnych narodzin” dlatego że gdy dziecko przychodzi na świat jest ono nie tylko darem dla rodziny ale także darem dla swojego kraju i z tego powodu powinno ono spełniać standardy rasowe tego właśnie kraju.”
Tutaj autor już chyba trochę za bardzo odleciał. Gdyby taki wpis zrobiła osoba utożsamiająca się z Kościołem Twórcy, ns-Zadrugą, czy wierzeniami pogańskimi to byłbym to w stanie jeszcze zrozumieć. Swoją drogą gdzieś w internecie znalazłem tekst o ariokatolicyzmie, autorstwa Roberta Larkowskiego. To bardzo zbieżne tematy.
24 czerwca 2014 o 00:30
Nie chcę być sprośny, ale skoro autor wkleja zdjęcia brzydkich czarnych i ładnych białych, to może zadeklaruje, że nigdy żadna czarnoskóra kobieta nie wydała mu się atrakcyjna.
Acha, ze mnie żaden literat, ale są jakieś dopuszczalne granice grafomanii, a te autor przekroczył dzieląc się z nami takimi kwiatkami jak:
„jestem bogatszy mentalnie i bardziej wrażliwy uczuciowo”
„Moje szlachetnie prawicowe poglądy określam jako konserwatywne.”
24 czerwca 2014 o 02:13
@Aguirre
Tożsamość Europejską czyli cywilizację i kulturę stworzyła BIAŁA RASA. Czy kolonializm był dobry? Dzięki niemu USA, Australia to białe kraje. Wydobywamy dary ziemi, o których czarnuchy do dziś nie mieliby pojęcia. Problemem jest liberalizm, marksizm kulturowy, który wpaja propagandę, m.in „Rom twój bliźni” czy właśnie „dręczeni”. „niewinni” cyganie napastowani przez mieszkańców Andrychowa. Cwani Żydzi wiedzą jak sobie z tym problemem poradzić. Budują mury na granicach, ustawiają prawa o imigrantach, wysyłając ich do Europy, ew. tam skąd przyszli. W sumie murzynów to trzeba było wybijać jak Indian, dzięki czemu teraz taka Afryka też by była w większości Biała. Ot takie zdobywanie cennej przestrzeni życiowej, a dzisiaj nie dyskutowalibyśmy o wymarciu naszej rasy.
Oczywiście sam czarnuch jest za głupi, by pomyśleć o tym, że popłynie do Europy, aby niszczyć naszą kulturę. On to robi „po drodze”, jak jest muzułmaninem to właściwie po jakimś czasie już robi to celowo. A lewackie władze w Europie mu w tym pomagają. Z resztą czy na tych marszach kolorowych ludzików nie ma napisów typu: śmierć białym? Nie palą flag państwowych?
Europa jest na złej drodze, trzeba jak najszybciej to rozwiązać, a nie dyskutować o jakiś bzdurach, typu czemu pisze Biały z wielkiej litery albo, że argument „dehumanizuje”. Właściwie co „dehumanizuje”?
Jak my kolonizowaliśmy to walczyły z nami inne rasy. Jak oni nas kolonizują to my nie możemy nic zrobić, bo nas wyzywają, ścigają policjanci patrz: Szwecja.
I zapominacie o najważniejszej rzeczy, naprawdę nie wiem czemu. Rasa to oprócz koloru skóry też geny, które odpowiadają za wiele czynników takich jak wygląd, inteligencja, organizację czy nawet zwykłe na świecie uczucia. To dlatego podbiliśmy cały świat.
24 czerwca 2014 o 09:45
Spojrzenie rasistowskie jest po prostu głupie. Wszak najzdrowsze są kundle. Patrzenie na halogrupy też jest nierozsądne. Jednym z najbliższych narodów do Polaków są w tym względzie m.in. Kirgizi.
Wg ważniejsza jest cywilizacja czy choćby kultura a nie rasa.
24 czerwca 2014 o 13:02
„Czy kolonializm był dobry? Dzięki niemu USA, Australia to białe kraje.”
(…) W sumie murzynów to trzeba było wybijać jak Indian, dzięki czemu teraz taka Afryka też by była w większości Biała.”
Zapomniałeś, że Ameryka byłaby w 100% Biała, gdyby nie Białe protestanckie nieroby nie postanowiły sobie sprowadzić do roboty „czarnuchów”, więc niby czemu mieli ich wybijać ? Ale rozumiem, że myślenie nie jest twoją mocną stroną. Nie radzę brnąć dalej brnąć w takie klimaty, bo będziesz musiał sam się rzucić ze skały jako mało wartościowy element szkodzący Białej Rasie.
24 czerwca 2014 o 15:40
Myślę że rozmowa schodzi na zły kierunek więc jako nierozumiany przez swoich czytelników autor postaram się wytłumaczyć.
Każdy naród bez względu na etniczność i kulturę powinien mieć prawo do ich kontynuowania i wbrew temu co mówi część moich czytelników nie uważam aby rasa nie była ważna. Gdyby Europejczyków nie było i gdyby murzyni, Arabowie czy Cyganie tylko byli na świecie to bylibyśmy dziś w epoce brązu. Sztuka, kultura, muzyka poważna i wiele innych wspaniałości Białego człowieka są kopiowane przez cały świat dlatego rasa ma tu ogromne znaczenie i podróżując po świecie widzę że biała skóra ciągle idzie przodem i jest uznawana za najpiękniejszą. Odpowiadając na jedno z pytań; nie, nie pociągały mnie nigdy czarne kobiety. Brzydzę się tego dotknąć.
Co do „spojrzenia rasistowskiego, płytkiego, dehumanizacji” to uważam że słowa te były napisane przez Polaków którzy pomimo swoich fakultetów mają bardzo małe doświaczenie w świecie. Mieszkają oni w Polsce wśród Polaków i mają też kościoły dookoła a Chińczyk czy Arab jest wydarzeniem. Europa zachodnia oraz każdy inny tradycyjnie Biały kraj stoi nad etniczną i kulturową przepaścią, oraz także cywilizacyjną. W Anglii w 3 największych miastach Biali ludzie są mniejszością. Esktremalni muzułmanie rządzą trzema hrabstwami a w Londynie jest już ponad 1500 meczetów oraz ponad 70% dzieci szkolnych pochodzi z nie Białych rodzin. We Francji Francuzi są zdominowani przez Arabów a w Holandii i Belgii w największych miastach Biali też są mniejszością. Europejskie i amerykańskie miasta zamieniły się w czarne i muzułmańskie getta przestępcze gdzie Białym ludziom plują w twarz na ulicach bo to nie jest już ich ziemia. Anglikom muzułmanie obcinają głowy na ulicach a muzułmańskie gangi gwałcą Białe kobiety przy czym liberalny system na to zezwala. Polecam także artykuł wydany przez amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości „Kolor Zbrodni” oraz prawdziwy powód dla którego upadło miasto Detroit. Cieszę się że w Polsce nie ma zasiłków wartych masowej imigracji. Czarni także śmiecą, brudzą, zaniżają poziom w szkołach i są bardzo obraźliwi i mają roszczeniowy styl bycia. Poza tym wszyscy wiemy jak wyglądają Arabowie i Wietnamczycy i wiemy jak wyglądają Polacy – my jesteśmy Białymi ludźmi i na tym także polega nasza cywilizacja.
Cieszę się że nawiązałem kontakt z tym portalem ale widzę teraz że polski nacjonalizm jest słaby, miękki i naiwny i nie ma nic wspólnego z radykalizmem. Mam nadzieję że w przyszłych artykułach Was trochę obudzę, a jeśli nie to polecam terapię szokową na Zachodzie. Wyobraźmy sobie Warszawę i Kraków gdzie 70% to Trzeci Świat i gdzie nie ma Pracy dla Polaków bo trzeba zatrudnić 2mln z Bangladeszu z czego połowa i tak jest na zasiłkach które wy płacicie.
24 czerwca 2014 o 16:09
Jak piszę o genach to teraz tylko myślicie o haplogrupach, co ciekawe wiedziałem, że jak o tym wspomnę to mi o nich napiszecie
Z tych haplogrup wystarczy napisać, że jeśli jakiś wiking zabawił się w takim Maroku 1000 lat temu z arabką i miał z nią syna to syn będzie Germaninem wg. haplogrupy. Z kolei jego syn też będzie miał haplogrupę germańską, jego syn też i tak dalej i tak dalej. Jak wiadomo już 2 pokolenie z germanami wspólnego za wiele nic nie będzie miało, a mimo to będzie miał w sobie jakieś strzępki informacji genetycznej przodków. Tak samo jest z tymi Kirgizami. Bo na Słowian to oni nie wyglądają, przynajmniej z tego co widziałem.
@_Aguirre
Ja doskonale o tym wiem, zawsze w historii zwycięzcy brali sobie niewolników, czy to dla wygody czy na zasadzie, że zwycięzca wszystko może. USA było 60 lat temu bardziej białe niż teraz. Kwestia wybijania to jak właśnie w USA. Tacy Indianie to w rezerwatach już żyją, a kontynent był kiedyś ich. To samo chodziło mi z Afryką. Sama kwestia brania niewolników jest oczywiście zła i należy ją potępiać, jestem wręcz pewien, że gdyby kiedyś amerykanie wiedzieli co teraz stanie się z ich ojczyzną to nie brali by niewolników. Należy wyciągnąć lekcje z historii i nie popełniać tego samego błędu. No i powinieneś doskonale wiedzieć KTO sprzedawał niewolników
24 czerwca 2014 o 19:19
Niezbyt spójne te twoje wywody.
Koloniści amerykańscy pozyskiwali Murzynów drogą kupna, a nie podboju, więc gadka o „zwycięzcach biorących wszystko” jest zupełnie od czapki.
Murzynami handlowali Żydzi, Arabowie, Portugalczycy i Anglicy, ale również nie rozumiem, co to miałoby zmieniać. Jakby ludzie nie lubili słodyczy, to nie byłoby fabryki czekoladek. Gdyby wszyscy mężowie byliby wierni, to nie byłoby burdeli. Bez popytu nie ma podaży.
I teraz mamy litować się nad biednymi amerykanami, którzy biedni „nie wiedzieli” i ulegli czosnkowemu spiskowi zawiązanemu w XVI wieku by zanieczyścić Białą Amerykę asfaltem.
Daj pan już spokój, bo to się kupy nie trzyma, niezależnie od tego jak bardzo ty i twoi koledzy nie lubicie Murzynów.
24 czerwca 2014 o 23:34
Ehh, to był tylko przykład ogólny dlaczego ludzie biorą niewolników. Aguirre rozumiem, że tęsknisz za multi-kulti w Polsce? I sam powinieneś wiedzieć, że ludzie popełniają błędy co pokazuje historia, my mamy obowiązek wyciągać odpowiednie z tego wnioski. Ty sam masz jakiś problem, właśnie to m.in przez takich ludzi cywilizacja upada…
25 czerwca 2014 o 01:06
Tak, ja chcę multikulti i zagłady cywilizacji, bo nie mam ochoty uczyć się na błędach i zawczasu wybić Murzynów. Litości kochany, bo się z tego śmiechu rozpęknę.
25 czerwca 2014 o 14:47
Się pacyfista znalazł
Może i większości ludzi zabijanie jest całkowicie zbędne i ludzie powinni mieszkać tam skąd pochodzą, Europa – rasa biała, Afryka – murzyni i arabowie, ale pamiętaj, że w świecie natury trwa nieustannie walka o byt o przestrzeń życiową. Tylko najsilniejsi przetrwają. Niestety masz za ciasny umysł by to zrozumieć.
25 czerwca 2014 o 15:48
Zgadzam się z autorem. Nie należy patrzeć na te sprawy globalnie, ani europejsko, tylko regionalnie, rasowo właśnie, nie dotyczy to białej rasy czy czarnej czy mongolskiej. Azjaci, szczególnie Chińczycy, Japończycy czy Koreańczycy, ale także Wietnamczycy czy Mongołowie są rasistami, o wiele większymi niż biali. Tam hermetyczność ethniczna i rasowa jest daleko posunięta, czasami to się zmieniało, ale generalnie oni są przywiązani do swojego, tego co bliskie. To właśnie od Japończyńczyków czy nawet i Chińczyków trzeba się uczyć dzisiaj nacjonalizmu. W Japonii, do dziś istnieje prawo, nie dające możliwości uzyskania obywatelstwa inaczej niż poprzez narodziny z rodziców-Japończyków, czyli właściwie żadnej możliwości „importu” nie ma. W Chinach, tworzy się coraz zabawniejsze teorie mające wytłumaczyć „wyjątkowość” tego kraju, w sposób rasistowski.
Pamiętajmy, że nie tylko Europa podpijała i kolonizowała, podobnie robili inni, tyle, że to przemilczano. Ot, chociażby Arabowie, którzy kolonizowali, mordowali, zniewalali, a mimo to, nikt nie ma prawa żyć po swojemu, w krajach arabskich, każdy musi się dostosować.
Przyczyną jest zwyczajne zlewaczenie i polityczna poprawność, odwrócenie kota, ogonem. Gdy ktokolwiek mówi, że chce mieć Polskę dla Polaków, Europę dla Białych, a ktoś go krytykuje, to odpowiedź jest tylko jedna – myślę jak Japończyk, Chińczyk czy Arab, jak mogę być rasistą czy szowinistą?
25 czerwca 2014 o 15:53
@Biały wódz
Nie przesadzaj aż tak bardzo, podobnie myślałem 10-15 lat temu, ale trochę zmądrzałem. Wystarczy postawa, którą napisałem powyżej, niech każdy żyje, tam, gdzie jego miejsce. Nie twórzmy na siłę jakiejś kategoryzacji ras wyższych i niższych, bo staniemy się niewolnikami Azjatów, którzy potrafią się najlepiej przystosować do rzeczywistości, są rasistami i szowinistami, ale nikt ich za to nie wini. Po prostu, trzeba promować „swojskość” i twardo bronić pewnych zasad. Niby Azjatki lubię „polować” na Europejczyków, ale traktuje się je z takim ostracyzmem, że żadna szanowana Japonka czy Koreanka sobie nie pozwoli na „puszczanie się z białasem”. Po prostu, tam są zachowane zasady, u nas, dawno one już runęły, „róbta co chceta”, to nie żadne rozwiązanie, trzeba po prostu ludzi sprowadzić do poziomu i tyle. Nie ma się co wysilać na jakieś pieniactwo.
25 czerwca 2014 o 16:09
@Niklotowiec
No chyba, że się mylę to popraw.
No tak, też o tym napisałem, żeby żyli tam skąd pochodzą, Ale jest taki mały problem, że zaraz ktoś może krzyczeć, że Australia nie należy już do Aborygenów, USA do Indian, a Afrykanerzy są całkowicie zbędni w RPA. I co wtedy? Głównym plusem takiego głoszenia jest to, że nie mogą przedstawić zarzutów dot. rasizmu
No i dzieląc rasy niższe na wyższe, nie staniemy się niewolnikami Azjatów, dosyć ryzykowne stwierdzenie wysunąłeś. Takie Chiny mają rządy twardej ręki niby komunistycznej, ale chyba każdy wie jak tam wygląda równość. Nie znają zarazy liberalizmu, a idioci nie doszli do władzy. Ogólnie cała zaraza ta opętała Europę po II wojnie światowej.
25 czerwca 2014 o 18:20
„że w świecie natury trwa nieustannie walka o byt ”
Trzeba to tym przypomnieć, gdy po raz kolejny ABW przykręci kurek różnym wyznawcom „white power” w Polsce hehe. Sorry, taki mamy klimat, silniejsi wygrywają. Inna sytuacja, „biały wojownik” płacze, że to czarni zabierają mu pracą, przez rząd nie ma pracy etc. Sorry, taki mamy klimat, silniejsi wygrywają i wypierają białych wojowników.
A tak poważnie, myślenie „Białego Wodza” na poziomie nastoletniego agroskina, jakich przewinęły się przez te ziemie od lat 90-tych tysiące
25 czerwca 2014 o 21:04
Dobrze, że nie milionów Niemców, jakich przewinęło się przez te ziemie od lat 30-tych LOL Cel większości z was to Biała Europa, z tą różnicą, że droga do niej jest jak to autor napisał wyżej w komentarzu mało radykalna.
Na tworczosc.org możecie przeczytać ciekawe wiadomości. Może się czegoś nowego dowiecie?
25 czerwca 2014 o 21:19
Walka o terytorium, kult siły, gloryfikacja rzezi jako przejawu siły życiowej, czyli dziewiętnastowieczny darwinizm-biologizm, wykopany i upudrowany przez Niemiaszków i UPA. Jak kto lubi, ale bądźmy przynajmniej konsekwentni. Skoro biali rzekomo są wypierani przez bamboludów, to bamboludy mają święte ewolucyjne prawo rządzić białymi
25 czerwca 2014 o 23:26
To zapytam: co proponujesz?
25 czerwca 2014 o 23:33
Zablokować imigrację i budować państwa narodowe nie używając kompromitujących bredni o rasowych wyższościach i arabskich spiskach.
25 czerwca 2014 o 23:48
Ale czemu nie mogę być dumny ze swojej rasy? Z kultury, wynalazków i wielu rzeczy, które wymyśliła?
12 sierpnia 2014 o 11:55
Ciekawy artykuł i komentarze. Każdy się zgodzi, że poznawanie czystej kultury danego kraju jest rzeczą atrakcyjną. Ale ta najciekawsza kultura jest już tworem sztucznym. Przykładem może być nasza polska Cepelia. Również oryginalne śpiewy są dla naszego ucha trochę toporne. Muzyka ludowa tez brzmi mało atrakcyjnie, ale w kompozycjach Chopina nasza ludowa muzyka staje się arcydziełem. Poziom rozwoju kulturalnego danego kraju także wydaje się być rezultatem warunków środowiskowych. Tam gdzie przyroda jest bardziej hojna, ludzie mniej musza się wysilać i w rezultacie rozwój technologiczny jest na niższym poziomie. Mówi się, że potrzeba jest matką wynalazku. Wracając do problemu ras poruszanego w artykule. Autor chyba nie wie, że cała obecna ludzkość należy do jednej rasy. Nasz wygląd, podobnie jak cała reszta, dopasowane zostały przez naturę do wymagań środowiska. Jedyne różnice między ludźmi to kolor skóry czy na przykład włosów. Normalnie na co dzień nie zwracamy na to dużej uwagi. Wierzenia, przesądy, tradycje i środowisko wytworzyły ludzkie kultury. My Polacy jesteśmy szczególną mieszaniną wpływów całej Europy i Azji, nikt z nas nie jest czystej polskiej rasy. To jednak nie czyni z nas kundli. Wyglądamy normalnie, bo jesteśmy tej samej rasy. Również dzieci mieszanych małżeństw wyglądają podobnie. Czasem tylko przy dużych różnicach koloru skóry widać to u potomków, ale to nie czyni ich brzydszymi. Często jest odwrotnie. Na przykład dzieci polsko-arabskie są prześliczne.
23 września 2020 o 21:39
„Autor chyba nie wie, że cała obecna ludzkość należy do jednej rasy. Nasz wygląd, podobnie jak cała reszta, dopasowane zostały przez naturę do wymagań środowiska. Jedyne różnice między ludźmi to kolor skóry czy na przykład włosów”
-
Ale sranie w banię. Z jednej skrajności w drugą. Autor tekstu promuje skrajny prymitywny rasizm rodem z białych suprematystów z USraela, „Atunad” promuje skrajny negacjonizm rasowy rodem z antify. Nie można rozsądnie spojrzeć na ten temat? Czyli być realistą rasowym bez mitologizowania?
24 października 2016 o 20:04
Bardzo przypadlo mi do gustu oraz mojego toku myslenia, to co pan pisze panie marcinie