Związkowcy ze Śląska nie porozumieli się z przedstawicielem rządu, więc zapowiedzieli, że od 26 marca będą strajkować. Kolejarze, górnicy i hutnicy nie podejmą pracy w godzinach od 6.00 do 10.00.
Rozmowy strony związkowej z przedstawicielami rządu trwały siedem godzin i dotyczyły miedzy innymi kwestii zmian w Kodeksie Pracy, obniżenia akcyzy na energię elektryczną lub powrotu do starego systemu emerytur pomostowych, stworzenia osłonowego systemu regulacji finansowych oraz ulg podatkowych dla firm utrzymujących zatrudnienie w okresie niezawinionego przestoju produkcyjnego. Związkowcy domagali się też od rządu wprowadzenie systemu rekompensat dla firm, które odczują skutki pakietu klimatycznego. Postulowano także ograniczanie zatrudniania na tzw. umowy śmieciowe, wstrzymanie likwidacji szkół czy likwidację NFZ./BK/
Na podstawie: RMF 24
Najnowsze komentarze