Przez cały okres po 1991 roku (po zakończeniu „terapii szokowej” Balcerowicza) majątek w rękach poszczególnych osób systematycznie rósł, a majątek kraju jako całości kurczył się. Dziś osiągnęliśmy punkt zwrotny (a raczej – punkt krytyczny) – pisze prof. Jadwiga Staniszkis w komentarzu dla Wirtualnej Polski. Socjolog wśród widocznych symptomów degeneracji III RP wylicza m.in. masowe bezrobocie, masową emigrację i najgorsze w Europie wskaźniki demograficzne.
Wrogie przejęcia, rabunkowe prywatyzacje (z programem NFI włącznie) i brak polityki przemysłowej to kolejne fragmenty układanki. Obniżony poziom edukacji na wszystkich szczeblach aby produkować wykonawców z umiejętnościami adaptacji a nie twórców (i buntowników) dopełnia obrazu. Tą, systematyczną, strukturalną degradację można jeszcze zatrzymać.
Całość TUTAJ
Na podstawie: wp.pl
Najnowsze komentarze