1 maja w mieście Eskilstuna w środkowej Szwecji miała miejsce manifestacja zorganizowana przez Svenskarnas parti (Partię Szwedów) poświęcona kwestii walki o prawa pracownicze. Jej hasłem głównym było: „Szwedzka praca dla szwedzkich pracowników”. Wraz z nacjonalistami na demonstracji obecni byli działacze związków zawodowych, łącznie ok. 200 osób. Odbyło się kilka przemówień, w których podkreślono konieczność budowy szwedzkiego społeczeństwa w oparciu o solidarność wszystkich klas i zawodów, a także „położenie kresu wielkiej hegemonii gospodarczej UE”.
W ten sam dzień w Eskilstunie manifestowali komuniści i bojówkarze z antify. Nie obyło się więc bez konfrontacji. Atakujący lewaccy bojówkarze byli wyjątkowo agresywni, w ruch poszły race, kamienie i butelki. Kilka osób po stronie patriotycznej odniosło rany, a potem nacjonaliści o bardziej bojowym usposobieniu rozpoczęli pogoń za czerwonymi.
Kolegom ze Svenskarnas parti gratulujemy udanej akcji!
8 maja 2012 o 12:27
ich policja widac nie ogarnia zupelnie.