17 marca w Bratysławie odbyła się manifestacja organizowana przez działaczy ruchu Slovenská Pospolitost, przebiegająca pod hasłem „Precz z dyktaturą Unii Europejskiej! Za Niepodległością!”. Okazją do zamanifestowania swojej niezależności była obchodzona 14 marca rocznica powstania Pierwszej Republiki Słowackiej.
200 nacjonalistów, wśród nich także przedstawiciele Ľudová Strana Naše Slovensko przeszło ulicami stolicy wznosząc hasła antyunijne i antyrządowe. W przemówieniach liderów, między innymi Marcela Urbana z SP poruszono problem utraty niezależności, ciągłego, coraz większego służalstwa wobec Brukseli w wykonaniu wszystkich rządów od 1 stycznia 1993, czyli od czasu rozpadu Czechosłowacji. Dostało się przede wszystkim wybranemu niedawno na kolejna kadencję rządowi Roberta Fico, który „zasłużył się” między innymi zastąpieniem słowackiej korony eurowalutą.
Bratysławski marsz, którego uczestnicy poza flagami narodowymi i organizacyjnymi, trzymali także okazałe portrety Józefa Tiso, Andreja Hlinki oraz Vojtecha Tuki (zamordowanego przez komunistów premiera Słowacji), zakończył się przy grobie księdza Tiso odśpiewaniem pieśni Hej Slováci, będącej oficjalnym hymnem Państwa Słowackiego z okresu Pierwszej Republiki.
Najnowsze komentarze