Helikoptery należące do izraelskich sił powietrznych ostrzelały grupę Palestyńczyków, podróżujących łodzią w pobliżu Strefy Gazy. Zginęły cztery osoby, dwie uważa się za zaginione. Dodatkowo izraelscy lotnicy ostrzelali też budynki w północnej Gazie.
Tymczasem z ciekawą inicjatywą wystąpił rząd w Teheranie. Władze Iranu uznały, że będą w stanie zapewnić eskortę statkom z pomocą dla mieszkańców Strefy Gazy. Ochroną statków przed atakami izraelskich żołnierzy miałaby się zająć Irańska Gwardia Rewolucyjna. O takiej możliwości zapewnił przedstawiciel ajatollaha Alego Chameneiego.
Izrael, który nie przyjął rezolucji ONZ potępiającej go za poprzedni atak, w którym zginęło 9 osób (nieoficjalnie mówi się o większej ilości ofiar), nie zgadza się także na powołanie międzynarodowej komisji, która wyjaśniłaby przebieg wydarzeń sprzed tygodnia. Wstępna sekcja zwłok ofiar wykazuje, że zabici zostali trafieni 30 kulami.
Najnowsze komentarze