Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Jak podaje GUS w 2010 urodziło się w Polsce 413,3 tys. dzieci. Jest to najgorszy wynik od sześciu lat. – W Polsce nie ma żadnego baby boomu, bo nie każdy wzrost urodzeń to boom – mówi Irena E. Kotowska, demograf z SGH.
Tendencja zniżkowa trwa. Tylko w pierwszym półroczu 2011 urodziło się 192,2 tys. dzieci, zmarło zaś 194,2 tys. osób. Mamy więc ujemny przyrost naturalny. Przyczynę tego zjawiska upatruje się w złej sytuacji gospodarczej na świecie, hamującej gospodarce, a przede wszystkim ze złą polityką prorodzinną prowadzoną przez państwo./BK/
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Najnowsze komentarze