Jeśli nie uda się zwiększyć dzietności Polaków do poziomu zapewniającego zastępowalność pokoleń wówczas zabraknie rąk do pracy. Nie pomoże podwyższanie wieku emerytalnego. Po prostu nie będzie komu pracować. I to już w najbliższych latach – wynika z raportu NBP
Nie pomoże też aktywacja zawodowa osób pozostających poza rynkiem pracy, a będącym w wieku produkcyjnym. Może to jednak ograniczyć spadek podaży pracy o 1,2 do 2,4 mln pracowników. NBP wyliczył, że jeśli nadal nie będzie prowadzona skuteczna polityka prorodzinna, jeśli młodych ludzi nie będzie stac na urodzenie oraz wychowywanie dzieci, to w ciągu najbliższych 50 lat Polska będzie zmuszona sprowadzić ponad 5 mln emigrantów by wypełnili oni puste miejsca na rynku pracy. „Wydaje się, że czas, w którym procesy te (starzenia się populacji i niskiej dzietności) mogły być zahamowane przez skuteczną politykę odnowy demograficznej, powoli mija”- można przeczytać w raporcie NBP./BK/
Na podstawie: Nasz Dziennik
Najnowsze komentarze