31 sierpnia posłowie na sejmowej komisji do spraw Unii Europejskiej zajmowali się umową ACTA. Stenogram jest pouczający, bo żaden z krzyczących dziś posłów nie zabrał głosu. A jeden – z PiS nawet umowę pochwalił.
Przewodniczący poseł Stanisław Rakoczy (PSL):
Dobrze. Dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do projektu? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła „Wniosek dotyczący decyzji Rady w sprawie zawarcia umowy handlowej dotyczącej zwalczania obrotu towarami podrobionymi między UE i jej Państwami Członkowskimi, Australią, Kanadą, Japonią, Republiką Korei, Meksykańskimi Stanami Zjednoczonymi, Królestwem Marokańskim, Nową Zelandią, Republiką Singapuru, Konfederacją Szwajcarską i Stanami
Zjednoczonymi Ameryki (COM(2011) 380 wersja ostateczna)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska RP i postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt III. Dziękuję bardzo panu ministrowi.
Więcej na kampanianazywo.pl
Najnowsze komentarze