W roku 2009 legalnie zabito w polskich szpitalach 538 dzieci. 510 z nich z powodu podejrzenia o to, że są chore. Liczba legalnych aborcji od lat wzrasta. Coraz większy odsetek stanowią aborcje eugeniczne – eliminacja dzieci chorych.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z 6 maja 2010 uznał, na podstawie ustawy z 1993 roku, że prawo do aborcji jest dobrem osobistym kobiety. Konsekwencją tego wyroku i nacisków ze strony międzynarodowych organizacji aborcyjnych będzie zwiększanie liczby aborcji w Polsce. Jedyną możliwością powstrzymania fali zabójstw w polskich szpitalach jest jasne sformułowanie ustawy, tak aby w sposób oczywisty wynikało z niej prawo do życia dla każdego dziecka, również chorego, a nie prawo do aborcji, które z obecnej ustawy wywodzą sądy.
Żadna z partii sejmowych nie jest zainteresowana prowadzeniem prac nad taką ustawą. Jedynym rozwiązaniem jest przedstawienie jej jako projektu społecznego. Rozwiązanie takie, chociaż wymaga zaangażowania wielu osób, ma wiele zalet. Przedsięwzięcia partyjne odbierane są najczęściej jako działania partykularne i atakowane przez konkurentów. Projekt społeczny daje szansę wyrwania się z błędnego koła interesów partyjnych. (zobacz projekt ustawy)
Istotnym czynnikiem, który należy brać pod uwagę przy planowaniu tego typu działań jest opinia publiczna. Warto wiedzieć, ze w ciągu ostatnich 5 lat nastąpiło istotna przesunięcie opinii publicznej w stronę życia. Badania przeprowadzone w roku 2010 pokazują przewagę zwolenników życia nad przeciwnikami aborcji od 50%:45% (CBOS), przez 34%:5% (GFK Polonia), do 90%:6%(IQS Quant). Różnice w wynikach zależą od zadawanych pytań. CBOS pyta z perspektywy praw kobiety, IQS Quant z perspektywy praw dziecka.
Istotnym czynnikiem pozytywnej zmiany nastawienia opinii jest aktywność strony pro-life. Marsze dla życia i rodziny, obchody Dnia Świętości Życia i Narodowego Dnia Życia, pogrzeby dzieci zmarłych przed narodzeniem, wystawy „Wybierz Życie” i informacja o nich w mediach masowych I wiele innych działań, oto przyczyny radykalnej zmiany opinii publicznej. Kampania na rzecz zmiany ustawy z jednej strony będzie korzystała z pozytywnego nastawienia opinii publicznej wobec życia, a z drugiej strony będzie to pozytywne nastawienie umacniała.
Masowa kampania z pewnością zostanie dostrzeżona przez partie polityczne. Nie będą one skłonne narażać się przed wyborami dużej grupie wyborców. Ten oportunizm partii politycznych tym razem może przynieść dobre owoce i skłonić je do poparcia ustawy chroniącej życie każdego dziecka. Jedyną partią, która z pewnością będzie głosowała przeciw życiu w obecnym Sejmie będzie SLD.
Warunkiem skuteczności przedsięwzięcia jest masowe poparcie dla projektu. Aby to osiągnąć niezbędna jest mobilizacja ludzi sumienia. Kilkadziesiąt środowisk z całej Polski już zadeklarowało swój udział w kampanii.
Czekamy na Ciebie! (pobierz kartę do zbierania podpisów)
Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej
Źródło: http://www.stopaborcji.pl/ustawa/
16 marca 2011 o 20:15
Życie jest najważniejsze.