Ogłupieni przez telewizję i złudny „dobrobyt” na kredyt Polacy nie dostrzegają zagrożeń dla swojej przyszłości. Masowy import taniej siły roboczej ma już teraz i będzie miał w większym stopniu wpływ na poziom wynagrodzeń, nie wspominając o innych kwestiach (rynek mieszkaniowy, system opieki zdrowotnej etc.). W okresie od stycznia do czerwca 2017 roku przyjechało do nas około 8 tys. pracowników z Azji – tyle, ile przez cały rok 2016. Eksperci wróżą wzrostom jeszcze większą dynamikę. – Są trzy państwa azjatyckie, które stają się istotnymi źródłami pracowników: Nepal, Indie i Bangladesz. Czerpie z nich coraz więcej polskich pracodawców – uważa Marcin Kołodziejczyk z Grupy Progres, specjalizującej się w pośrednictwie przy zatrudnianiu osób z zagranicy. Twierdzi, że zjawisko jest tak perspektywiczne, że jego firma zamierza otworzyć biura na Dalekim Wschodzie. Szefowie innych dużych firm HR mniej lub bardziej bezpośrednio potwierdzają: „wydrenowaliśmy już Ukrainę i zaczynamy coraz łapczywiej patrzeć na Azję”.
– Obecnie popyt na kandydatów jest ogromy, bo aż 4 na 10 firm planuje w najbliższych miesiącach otwierać rekrutacje. Jednocześnie rosną problemy z pozyskaniem kandydatów, na co uwagę zwraca już ponad połowa pracodawców – zauważa Andrzej Kubisiak z Work Service.
Na Mazowszu zgodę na pracę dostało w tym roku prawie 700 Hindusów i prawie 1,2 tys. Nepalczyków. W Warmińsko-Mazurskiem, gdzie łącznie takie zgody dostało tylko 2 tys. pracowników z zagranicy, aż 155 jest z Bangladeszu. Zaskakująco dużo takich zgód w Podlaskiem dostali Turcy (ponad 100), gdzie łącznie wydano zaledwie tysiąc pozytywnych opinii na zatrudnianie obcokrajowca. A odpowiada za to w dużej części firma BAT Augustów, czyli polski oddział międzynarodowej firmy tytoniowej, który przejął część produkcji z niemieckich fabryk, a którym kieruje pochodzący z Turcji Volkan Örük.
Kapitalizm niszczy kolejne narody. Plan Coudenhove-Kalergi realizuje się na naszych oczach.
Na podstawie: forsal.pl
5 października 2017 o 18:55
A co na to maniacy „narodowego” kapitalizmu?