W świecie holocaustycznych bajek i antypolskich seansów bez zmian. Tym razem zwolennicy koszernej mitologii z portalu Jewish.pl, ponownie oskarżyli Polaków o to, że „w czasie wojny przyczynili się do śmierci ok. 200 tys. Żydów”. Skąd oni biorą te liczby nie wiadomo, ale złośliwi przypuszczają, że ktoś w przedsiębiorstwie Holokał w Excelu obliczył, ile można potencjalnie zyskać.
Anita Schelde na Twitterze krótko podsumowała wypociny żydowskich „ekspertów”: Żaden Żyd nie przeżyłby okupacji niemieckiej bez pomocy Polaków. Ocaliliśmy ok.100 000 z Was. A po wojnie to Polacy ginęli męczeńską śmiercią z rąk Żydów z UB”. Publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz zaś dodał: „Sama Policja Żydowska z Warszawy mająca 2500 członków, przyczyniła się do śmierci 400 tysięcy Żydów. Policja Żydowska w Łodzi i jej około 1200 funkcjonariuszy to kolejne 200 tysięcy zamordowanych Żydów. Niezła średnia„. Niestety Żydzi i szabesgoje z Jewish.pl nie odnieśli się do tych komentarzy.
Polska i Polacy mają być oczerniani, przedstawiani w jak najgorszym świetle i zmuszani do przepraszania. To przedstawiciele międzynarodowej synagogi wdrażają konsekwentnie od lat. Zresztą na forum europejskim podobnemu trzymaniu rdzennej ludności w kajdanach służą te wzorowane na sowieckich prawa penalizujące „negowanie Holocaustu” i narzucające te opowieści o 6 milionach.
Na koniec przypomnijmy, że pamiętna nagonka na Tomasza Greniucha wybuchła po tym, jak Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że Barbara Engelking i Jan Grabowski mają przeprosić za przedstawienie jednej z opisanych w swojej książce postaci jako współwinnej śmierci Żydów podczas okupacji. Tak działa ten mechanizm przekłamań, dodawania iluś tam zer w liczbach ofiar, bajecznych historii o rozpoznawaniu po kolorze dymu „jakich Żydów palono” etc.
W Wielkiej Polsce wszelkie badania nad historią drugiej wojny światowej będą w pełni wolne i skończy się poddaństwo wobec holocaustycznych mitów.
Na podstawie: nacjonalista.pl/Twitter
13 stycznia 2023 o 18:48
200 gozyliardów
14 stycznia 2023 o 13:01
Polsce i Niemcom przyda się przekształcenie i inkorporacja terenów po obozach koncentracyjnych do gmin, pod które granice podlegają i budowa osiedli i parków na ich miejscu oraz sprawdzenie wyroków norymberskich względem sposobu osądzania ludzi III Rzeszy – ciekawe jest to, jak później sposób osądzania tych ludzi został wykorzystany w praktyce wobec żołnierzy narodowego podziemia niepodległościowego w Polsce. Szkoda lat marginalizacji gospodarczej Oświęcimia, Treblinki, Rogoźnicy Mauthausen i Sachsenhausen i tak dalej na rzecz propagandy dużych organizacji żydowskich z SZAP – u.
Zamiast ciągłego wyszukiwania 200, 300 tysięcy zmarłych Żydów „z kapelusza”, wolałbym mieć 200 lub 300 tysięczne, polskie miasto Oświęcim, który stanowiłoby powód do dumy Polaków. I tak by było, bo Oświęcim ma zasoby węgla kamiennego, gdyby nie przekształcenie tych miejsc w pomnik, który potem został przejęty przez syjonistów do własnych celów politycznych.
15 stycznia 2023 o 12:19
Komercjalizacja byłych obozów koncentracyjnych zaburza obraz Polski jaki polskiej historii w oczach nie tylko Polaków jak i obcokrajowców, gdyż cały kraj jak i jego historia postrzegana jest przez jeden, sześcioletni epizod. Ponadto istnienie tych post-obozów jest paliwem napędowym dla wszystkich antypolskich, żydowskich szczekaczek i innych syjoniistycznych pielgrzymów, dla których ałszfic jest niczym Mekka dla muzułmanów. Już sam fakt corocznej hucpy w obozowych piżamkach w moich oczach burzy wszelaką narrację o sześciu gorylionach trupów, komorach, mydłach i innym pierdololo, bowiem skoro było to takie „piekło na ziemi”, to czemu z własnej woli tam wracają? Najlepiej byłoby to wszystko wyburzyć do gołej ziemii, razem z innymi pomnikami pamięci o holololo. Problem w tym, że polityka historyczna polskojęzycznych władz to litania serwilizmu i patologicznej żydofilii.
15 stycznia 2023 o 15:43
Tak na dobrą sprawę, byłe budynki po koszarach Wojska Polskiego, czyli późniejsze Auschwitz I nadadzą się jeszcze do przebudowy na bezczynszowe osiedle komunalne dla najuboższych i nie tylko. Można by go nazwać Osiedlem Wojska Polskiego. Starczy pozbyć się tych murów, bramy z napisem „Arbeit macht frei” i basen splantować tworząc tam ogród, a tory kolejowe przekształcić na tramwaj do Katowic przez Jaworzno, które niedawno rozważało wpro, zaś Judenrampe – na kolej do Pszczyny. Oświęcim w tym rejonie ma dobre warunki na przekształcenie całości w osiedle czy pola uprawne. Kościół katolicki tam już jest. Przed wojną miał mieć kolej do Żywca przez Kęty, a będzie mieć drogę ekspresową S1 i linię kolejową CPK na Zebrzydowice. A jeśli starozakonni będą rozpaczać – to żeby im nie było smutno, można im w zamian za ten obóz zbudować synagogę, albo – co by było prawidłowe – oni ją zbudują. Bo największy mój zarzut jest taki, że jeżeli pieniądze i ekstorcjonizm, tudzież kwestie materialne lobby żydowskiego cenią się wyżej od pamięci, włączając te coroczne, niesmaczne cepeliady, to taka pamięć nie ma sensu.
To samo dotyczy Treblinki, która powinna zostać przekształcona na pola uprawne, Kościół katolicki i ew. synagogę z podłączeniem kolei z Sokołowa Podlaskiego do Małkinii przez Kosów Lacki, Płaszowa i tak dalej. To wszystko będzie coraz śmieszniejsze i kiczowate po 2045 roku. Bo ile można?
14 stycznia 2023 o 16:01
200 000 ile to szekli na glowice nuklearne dla izraela?
15 stycznia 2023 o 15:17
Cały wolumen Goldmana Sachsa?