6 sierpnia 2019 roku we wrocławskim więzieniu został zamordowany przez służby specjalne III RP dr Brunon Kwiecień. W roku 2015 skazany został na 13 lat więzienia (wyrok zamieniony później na 9 lat), w sfingowanym, utajnionym procesie „o terroryzm”. Zarzucano mu przygotowanie zamachu na Sejm przy użyciu broni i materiałów wybuchowych, których nie posiadał, z wykorzystaniem transportera opancerzonego (!), którego również nie miał. Pomimo iż przed sądem nie udowodniono mu niczego – został skazany.
Operację przeciwko Kwietniowi, rozpoczętą w roku 2011, od początku inspirowała ABW, poprzez swoich działających pod przykrywka agentów próbując zmusić go wszelkimi sposobami (grożono śmiercią nawet jego najbliższym) do opracowania planów zamachu. Powód był prosty. W tym czasie bowiem krajowe służby specjalne gorączkowo szukały uzasadnienia dla korzystnych dla siebie zmian prawnych, zwiększających ich kompetencje i umożliwiających mocniejsze oplecenie Polski kontrolą bezpieki. Potrzebny był publiczny symbol uzasadniający te zmiany. Padło na Brunona Kwietnia.
Był on kandydatem praktycznie idealnym. Z jednej strony nie angażował się w bieżącą działalność polityczną, z drugiej zaś swoje narodowe i anty establishmentowe poglądy prezentował otwarcie. Co więcej, był chemikiem, wykładowcą uniwersyteckim, z pełną zawodową wiedzą w zakresie materiałów wybuchowych (prowadził na ich temat zajęcia ze studentami). Pomimo tego, przez 2 lata angażowania ludzi i zasobów, służbie bezpieczeństwa nie udało się nawet przybliżyć do celu, jakim było zorganizowanie zamachu przez Kwietnia.
Sytuacja uległa dramatycznej zmianie pod koniec 2012 r. W dniu 6 listopada Brunon Kwiecień składa ostateczną i formalną deklarację wstąpienia do Narodowego Odrodzenia Polski. Dla ABW oznacza to kres operacji i zmarnowanie zaangażowanych środków. Albowiem NOP – aczkolwiek znienawidzone przez rządzących – jest legalną formacją polityczną, co narzuca zupełnie inny sposób prowadzenia działań. Tym bardziej, że ledwo rok wcześniej, w kwietniu 2011 Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż nie istnieją żadne przesłanki by stwierdzić, iż Narodowe Odrodzenie Polski prowadzi działalność sprzeczną z obowiązującym prawem. Służby postanawiają więc ratować z operacji co się da. Trzy dni po wstąpieniu do NOP, w dniu 9 listopada 2012 Brunon Kwiecień zostaje aresztowany.
Utajnienie procesu, gehenna sądowa, brudne ataki zależnych od służb mediów – to wszystko Kwiecień znosi z honorem, nie ulegając próbom zmuszenia go do przyznania się do „winy”. 21.12.2015 skazany zostaje na 13 lat więzienia, zmienione 19.04.2017 na 9 lat uwięzienia. W jego obronie Narodowe Odrodzenie Polski organizuje akcje protestacyjne, nadając mu jednocześnie status członka honorowego NOP.
Od 2017 r. Kwiecień odbywa karę we wrocławskim Zakładzie Karnym nr 1. Pomimo pobytu w więzieniu, Brunon Kwiecień nie traci ducha – walczy. Ale wie do czego zdolna jest bezpieka. Za pośrednictwem swojego adwokata przekazuje opinii publicznej oświadczenie, że nie zamierza popełniać samobójstwa. I składa wnioski, mocno udokumentowane, o przestępstwie popełnionym przez grupę operacyjną ABW. Prokuratura oczywiście odmawia wszczęcia postępowania.
W lipcu 2019 r. do Wrocławia oddelegowany zostaje z Krakowa prokurator Mariusz Krasoń, który ze strony tej instytucji nadzorował prowokację przeciwko Kwietniowi. W dn. 6 sierpnia 2019 r. z celi wyprowadzony zostaje współwięzień Brunona. Kilka godzin później cieszący się dobrym zdrowiem Kwiecień, zostaje znaleziony martwy. Autopsja, wykonana 2 dni po śmierci, oczywiście niczego nie ujawnia. Tak w III RP służba bezpieczeństwa zamyka „niedokończone sprawy”.
My jednak pamiętamy. Brunon Kwiecień – obecny!
Wstąp do NOP – wypełnij formularz rekrutacyjny (kliknij!)
Wesprzyj finansowo działania nacjonalistyczne (kliknij!)
7 sierpnia 2020 o 12:48
To może spotkać każdego z nas.
Brunon Kwiecień – na zawsze w naszej pamięci!
Na pohybel demokraturze!
31 marca 2023 o 00:04
BRUNON KWIECIEŃ zamordowany 6 sierpnia 2019
Informacja dla osób pragnących uczcić pamięć Brunona (salutem, modlitwą, świecą, wieńcem kwiatów)
Miejsce pochówku doktora Brunona Kwietnia
Kraków, cmentarz na Prądniku Czerwonym (tzw. cmentarz Batowice)
kwatera A7-7-10 (na grobie jest imię i nazwisko)
NIGDY NIE ZAPOMNIMY!
NIGDY NIE WYBACZYMY!