life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Dr David Duke: Walka z żydowską supremacją – obrona praw wszystkich narodów

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Dostrzegam wartość wszystkich narodów zachowujących swoją kulturę narodową, a nawet dziedzictwo genetyczne. Każdy naród ma prawo do zachowania unikalnej tożsamości, również Żydzi. Ta książka pokazuje, że większość zorganizowanego przywództwa żydowskiego wytrwale realizuje cele samozachowania i własnego rozwoju, a jednocześnie konsekwentnie demonizuje inne narodowości i rasy, które odważą się postępować podobnie w swoich własnych interesach.

Ich ostateczne zwycięstwo spowodowałoby nie tylko utratę wolności, ale także zniszczenie różnorodnego dziedzictwa i kultury wszystkich narodów na ziemi. Mam nadzieję, że każdy z nas, każdy naród i każdy człowiek, uznając nasze różnice w kwestii religii, rasy, kultury i narodowości, będzie wspólnie bronił się przed jednym niezwykle potężnym suprematyzmem, zagrażającym nam wszystkim.

W obłudny sposób, te same siły, które wspierają żydowską supremację, oskarżają mnie o to, że jestem „białym suprematystą.” Nie zgadzam się z tym epitetem, gdyż w przeciwieństwie do żydowskich suprematystów, nie dążę do panowania nad, czy kontrolowania każdej innej rasy, ja po prostu chcę zachować moje własne dziedzictwo.

Uznanie, że istnieją istotne różnice w kulturze, zachowaniu, tradycji, a nawet genetyce wśród różnych ras, nie czyni człowieka suprematystą. Przekonanie, że każdy naród ma prawo do zachowania swojego dziedzictwa i wolności od kontroli innych nie jest supremacją. Jest przeciwieństwem supremacji. Supremacja jest wtedy, kiedy jedna grupa próbuje kontrolować lub być wyższą w stosunku do innej. Żydowscy suprematyści dążą nie tylko do kontroli nad Palestyńczykami i światem arabskim, ale starają się mieć przewagę w prawie każdym kraju, w którym żyją.

Jedną z taktyk, którą żydowscy suprematyści wykorzystali przeciwko mnie i tej książce jest twierdzenie, że jestem białym suprematystą i rasistą. Robią to stale, odnosząc się do mojego członkostwa w Ku Klux Klanie kiedy byłem młody. Ważne jest, aby podać w tym miejscu, że nie angażowałem się w żadną grupę Klanu od prawie 30 lat. Ponadto, organizacja, którą prowadziłem, była całkowicie legalna i nie stosowała przemocy. Żaden z członków mojej grupy, nigdy nie był nawet oskarżony o przemoc wobec kogokolwiek.

Kiedy opuściłem organizację prawie 30 lat temu, oświadczyłem jasno i publicznie, że opuściłem ją, bo nie chciałem by wiązano mnie z organizacją, która miała medialny wizerunek nienawiści czy przemocy. Wtedy, tak jak teraz, mówię wyraźnie, że potępiam każdego człowieka lub każdą grupę, która naprawdę popiera przemoc, terroryzm i nienawiść, niezależnie od tego czy to biały, czarny, Żyd, czy jakakolwiek grupa etniczna, rasowa lub religijna.

Skontrastujmy traktowanie mnie w mediach za moje politycznie niepoprawne myśli 30 lat temu, z traktowaniem tych, którzy popełnili wielkie zbrodnie przeciwko ludzkości, takich jak Ariel Szaron z Izraela, lub traktowanie przez media wielu urzędników morderczych reżimów komunistycznych, którzy powrócili do władzy w zreformowanych państwach komunistycznych.

Mimo że dziennikarze piszą o i przeprowadzają wywiady z byłymi komunistami świata polityki, zarówno w Europie zachodniej jak i wschodniej, rzadko się zdarza, by któregoś z nich przedstawiano jako „byłego komunistę”. Chociaż ludzie tacy jak Nelson Mandela angażowali się w zamachy terrorystyczne w młodości, nigdy nie przedstawia się go telewidzom jako Nelson Mandela, „były terrorysta”. Chociaż Ariela Szarona uznano za odpowiedzialnego nawet przez izraelską komisję za masakrę ponad 1200 palestyńskich mężczyzn, kobiet i dzieci w Sabra i Chatila, to nie przedstawia się go jako „zbrodniarza wojennego” Ariela Szarona.

Chociaż media nie mogą powiedzieć, bym kiedykolwiek kogoś skrzywdził, prasa często zamieszcza nagłówki i prawie zawsze zaczyna bieżące wiadomości o mnie jako David Duke, były przywódca Ku Klux Klanu, ale nie mówi nic o mojej wybitnej karierze w ciągu 30 lat od tamtego czasu. Ujawnienie tego faktu na temat mojej odległej przeszłości jest uzasadnione, jak byłoby to znane o każdej osobie publicznej, ale zauważ, że gdy ktoś jest przyjacielem syjonizmu, jego kontrowersyjna przeszłość staje się tylko przypisem, ale kiedy ktoś sprzeciwia się syjonizmowi, jego przeszłość staje się nagłówkiem. Jestem pewien, że gdybym w mojej karierze politycznej sprzedał Amerykę żydowskim ekstremistom i Izraelowi, potępienia w żydowskich mediach przekształciłyby się w pochwały. Wyobrażam sobie ich akolady. Mówiliby: czy to nie jest wielki David Duke, który przezwyciężył swoją przeszłość.

Prasa również nie wspomina już o tym, jak naprawdę wygrałem 1988 prawybory dla demokratów na wiceprezydenta w stanie New Hampshire z ponad 60% głosów. W 1989 roku jako republikanin wygrałem wybory do Izby Reprezentantów w stanie Luizjana. W stanie mniej więcej wielkości i populacji Austrii, w wyborach na gubernatora i senatora Stanów Zjednoczonych, wygrywałem ponad 60% głosów Euro-Amerykanów w każdych wyborach. W wyborach na prezydenta w 1992 roku, dostałem więcej głosów w prawyborach republikańskich, niż niektórzy znacznie lepiej finansowani, zasiadający senatorowie republikańscy. W 1996 roku wygrałem wybory jako członek Parafialnego Komitetu Wykonawczego największego republikańskiego rejonu w Luizjanie. Pozostałych wybranych później 13 członków jednogłośnie wybrało mnie na przewodniczącego, gdzie służyłem do 2000 roku. Następnych kilka lat spędziłem w Europie wschodniej i zapisałem się na podyplomowy program na największym na Ukrainie uniwersytecie MAUP, gdzie zrobiłem pełny doktorat z historii. Zapraszano mnie na wykłady do ponad 100 dużych uniwersytetów, i podróżowałem po świecie przemawiając przeciwko syjonistycznym zbrodniom, dokonywanym na narodach Palestyny i Bliskiego Wschodu, i mówiąc o strasznej krzywdzie wyrządzonej Stanom Zjednoczonym przez syjonistyczną kontrolę naszej polityki zagranicznej.

Ujawniałem izraelskie ataki terrorystyczne na Stany Zjednoczone w Aferze Lavona i ataku na USS Liberty. Ostrzegałem, że zdrada izraelskiego agenta Jonathana Pollarda zostanie powtórzona, a na długo przed 11 września powiedziałem, że polityka Ameryki pod dyktat Izraela doprowadzi do terroryzmu i wielkich szkód wobec narodu amerykańskiego. Po 11 września i przed rozpoczęciem wojny w Iraku, ujawniłem oczywistą prawdę, że Saddam nie miał broni masowego rażenia, oraz że wojna w Iraku była zaaranżowana przez potężnych ekstremistów żydowskich w amerykańskich mediach i rządzie.

W listopadzie 2002 r., kilka miesięcy przed rozpoczęciem wojny, Newsweek w dziale Periscope ujawnił, że Departament Stanu USA zagroził odebraniem licencji medialnej stacji satelitarnej Al Jazeera News Network TV, jeśli odważy się na wywiad ze mną w czasie największej oglądalności programu. Al Jazeera postąpiła odważnie, ale w ciągu miesiąca poinformowano mnie, że syjonistyczny ekstremista Michael Chertoff upoważnił federalne podatki i finansowe do wydania oskarżenia przeciwko mnie. Spędziłem 13 miesięcy w amerykańskim gułagu.

Zamiast złamania mi ducha, pozbawienie mnie wolności tylko wzmogło mnie do pracy, dalszego kształcenia, pisania i mówienia o największym zagrożeniu dla wolności i pokoju, międzynarodowym syjonizmie. Po zwolnieniu zrobiłem doktorat i od tego czasu wykładałem na uniwersytetach w Europie, Ameryce i na Bliskim Wschodzie, oraz budowałem swoją kontrowersyjną reputację jako najbardziej znany antysyjonista na świecie.

Na Harvard University, szanowana JF Kennedy School of Government w 2006 r. wydała publikację autorstwa profesorów Stephena Walta i Johna Mearsheimera pod tytułem ‘Izrael and US Foreign Policy’ [Izrael i polityka zagraniczna USA]. Syjoniści tacy jak Alan Dershowitz potępili ją mówiąc, że jest po prostu skopiowana z mojej strony i „mogła być napisana przez Davida Duke’a.” Zamiast zdeprecjonowania Walta i Mearsheimera, uwagi Dershowitza tylko potwierdziły naukowy charakter mojej własnej pracy, bo pokazują, że profesorowie z najlepszych uczelni w Stanach Zjednoczonych przyjęli już moje stanowisko. Powód tego jest w tej książce.

W 2006 roku zostałem zaproszony do wystąpienia na konferencji nt. Holokaustu w Teheranie. Moje przemówienie koncentrowało się na konieczności wolności słowa we wszystkich kwestiach, oraz hańbie ustaw europejskich, które osadzają ludzi w więzieniu za wypowiadanie swoich opinii i sumienia. Spotkałem się z otwartym prezydentem Iranu, dr Mahmoudem Ahmadinejadem, i dowiedziałem się z pierwszej ręki, jak media i urzędnicy rządowi pod wpływem syjonistów wzniecały pasję do katastrofalnej w skutkach wojny przeciwko Iranowi, poprzez jawne kłamstwa, ciągle wykorzystując złe tłumaczenie „wymazania Izraela z mapy.”

Jestem orędownikiem pokoju na świecie, wolności i niepodległości dla mojego, jak i wszystkich narodów. Wszystkie narody mają prawo do zachowania swojego unikalnego dziedzictwa. Żydowska supremacja pozostaje największym zagrożeniem dla tych ideałów i wszystkich narodów.

dr David Duke

NoIsrael

Artykuł jest fragmentem książki dr Davida Duke „Żydowski suprematyzm” – więcej o niej TUTAJ.


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , , , , , , , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

3 Komentarzy

  1. Oficjalna strona Davida Duke’a:
    https://davidduke.com/

    „Rasiści na kongresie NOP” :)
    https://wyborcza.pl/1,75398,10649063,Rasisci_na_kongresie_NOP.html

  2. A jednak są wyjątki od tej reguły, np. amerykański Żyd, wyklęty przez swoich, swoją społeczność, swoich nienawistnikow czy pozostałych ulicznikow tzn. Norman Finkelstein, autor ważnej pracy za której ganiaja go a właściwie przeganiaja ze wszystkich tamtejszych uczelni – „Przedsiębiorstwo holokaust”, szeroko omawianej swego czasu, zakazanej, także u nas! Mam ją!
    Znam podobną sprawę, lokalną, gdzie macierzysta diaspora, wroclawska wyrzuciła swego z rodzina dziecmi na bruk, antykomuniste, antysocjaliste, antydemokrate, za brak pokory, czy cos tam, zresztą ich rzecz. Bo najgorszy z nich rodzaj to czerwony, niewierzący, komuch, demokrata: GW, Polityka, Przegląd etc.
    Świat nie jest czarno biały, dziwy się zdarzają…

    • „A jednak są wyjątki od tej reguły, np. amerykański Żyd, wyklęty przez swoich, swoją społeczność, swoich nienawistnikow czy pozostałych ulicznikow tzn. Norman Finkelstein”
      Finkelstein jest jednocześnie lewakiem i szczuje na białych nacjonalistów. Więc dlaczego mam uważać go za jakiegoś przyjaciela białych? Co mnie to obchodzi, że jacyś tam Żydzi krytykują żydowską politykę ludobójstwa na Palestyńczykach skoro nie ma ani jednego Żyda, który krytykowałby żydowską politykę miękkiego ludobójstwa białych? Czy jest jakikolwiek Żyd sprzeciwiający się jednocześnie antybiałej polityce Żydów objawiającej się w obwinianiu każdych możliwych białych narodów o „holokaust” żądając od nich haraczu? Czy jest jakikolwiek Żyd sprzeciwiający się promowaniu lewactwa, degeneracji, antynatalizmu i multikulti u białych? Czy jest jakikolwiek Żyd, który podkreśla prawo białych do rasowej autonomii, integralności terytorialnej ich ziem i nieskrępowanego rozwoju w oparciu o interes rasowy białych? Odpowiedź brzmi: nie, nie ma. Więc skończ mi pierdolić jakieś dyrdymały o „dobrych Żydach”, bo takowi albo nie istnieją, albo zachowują milczenie.
      Istnieją w polityce albo żydowscy supremacjoniści, albo żydowscy lewacy, względnie „antyrasiści” i wszyscy oni są antybiali. Nie ma ani jednego żydowskiego ruchu antysyjonistycznego współpracującego z białymi nacjonalistami i tradycjonalistami.
      „Znam podobną sprawę, lokalną, gdzie macierzysta diaspora, wroclawska wyrzuciła swego z rodzina dziecmi na bruk”
      Ale zaraz, mam rozumieć, że on był Żydem? Jeśli tak to co on mnie obchodzi? Ot, wewnętrzne porachunki między Żydami. Ja tam za nim nie płaczę, wręcz przeciwnie – chcę i domagam się usunięcia wszystkich Żydów z terytorium Polski i zakazu wstępu dla nich na terytorium RP. W domyśle wszyscy Żydzi powinni zostać usunięci z Europy. W interesie Europejczyków mieści się potrzeba przestrzeni życiowej na ich własnym terytorium (zawiera się w nim kontynent europejski), a do tego jest wymagane usunięcie (przez deportację lub jakiekolwiek inne środki) wszystkich grup etnicznych szkodzących Europejczykom.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*