Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Jak co roku na ulicach Madrytu ponownie pojawiły się setki narodowych syndykalistów, którzy w związku z rocznicą zamordowania upamiętnili założyciela Falangi Hiszpańskiej – José Antonio Primo de Riverę. „Falanga powraca na ulice, aby pokazać, że flagi ojczyzny i sprawiedliwości społecznej wciąż powiewają wysoko, a ona jest bardziej potrzebna niż kiedykolwiek” – oświadczyli nacjonaliści. W blasku pochodni i rac, salutami rzymskimi, oddano hołd niezwykłej postaci, która jest wzorem także dla nas. Hiszpania, tak jak Polska, potrzebuje nacjonalistycznej rewolucji, która zniszczy marksizm i liberalizm.
Po zakończeniu manifestacji wyruszył tradycyjny nocny marsz do Doliny Poległych (Marcha de la Corona).
Jose Antonio, vive!
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
19 listopada 2018 o 20:38
Arriba Espana, Arriba Europa, Arriba Polonia!