Cecha uczciwości jest pierwszą z pięciu cech obozowca. Zajęła ona to miejsce przed pięciu laty, gdy zaczęły się walić stare autorytety polityczne, gdy padły pytania w imię czego walczymy, jakimi idziemy drogami, jakich użyjemy środków w walce i czy starzy przywódcy polityczni zdolni są nas poprowadzić. Uczciwość nasza wobec kolegów wymagała odpowiedzi na te podstawowe pytania.
Nasza uczciwość polityczna wobec Ruchu Młodych była głównym bodźcem do sformułowania wizji Wielkiej Polski w Programie Narodowo-Radykalnym. Odtąd zdecydowanie i szczerze możemy odpowiadać na pytania w imię czego walczymy i wzywamy do walki. Uczciwe i szczere spojrzenie na polską rzeczywistość daje dopiero prawdziwą ocenę sytuacji politycznej. Wynika z niej konieczność Przełomu Narodowego, aby szybko i zdecydowanym uderzeniem zniszczyć żydostwo, komunę, masonerię i sanację. Konieczność Przełomu, który w ogniu walki usunie bierność, kompromis i chaos z życia polskiego. Nasza linia polityczna rysuje podział na dwa obozy: obóz Przełomu Narodowego i obóz jego wrogów.
W ocenie środków, jakimi dysponujemy, nasze sumienie obozowe wskazuje przede wszystkim na fundament przyszłej Polski — nowy typ Polaka. Zadatkiem narodzin nowego typu Polaka jest obozowiec, który hartuje swe cechy w walce o Przełom Narodowy. Nie szukamy klucza do zwycięstwa w zmiennym chaosie opinii publicznej, w utartych ścieżkach starych kierunków politycznych. Jedynie obozowiec przeniknięty do fanatyzmu ideą Przełomu i wizją Wielkiej Polski jest zdolny podbić swym programem i podporządkować sobie masy młodych, szukających drogi do lepszego jutra. To jest zasadnicza metoda zespolenia całego młodego pokolenia w walce świadomej celów i drogi, świadomej zalet, jakie są wymagane od jej uczestników.
Poczucie odpowiedzialności i uczciwość polityczna zmusza do skrupulatnej kontroli swoich poglądów, taktyki i postępowania w codziennej pracy. Jest to doniosłe zagadnienie, gdy przewiduje się moment zespolenia młodego pokolenia w ustroju Wielkiej Polski— w Organizacji Politycznej Narodu. Można się różnić w poglądach na pewne szczegóły, ale nie może być w młodym pokoleniu wątpliwości, że ludzie, którzy mają się w przyszłości spotkać przy wspólnej pracy, mają w całym tego słowa znaczeniu uczciwą przeszłość i teraźniejszość polityczną i osobistą. To jest warunek zaufania i przeświadczenia, że ludzie ci w przyszłości stosować będą jako kryteria oceny i podstawę decyzji — prawdy bezwzględne i dobro Polski. Weźmiemy w obronę i poprzemy każdego działającego na rzecz Przełomu Narodowego, uderzającego we wrogów Przełomu. Uczciwość polityczna i wstręt do zakłamania, które mogło by wkraść się do życia młodego pokolenia, powoduje że w sposób na jbardziej zdecydowany odpowiemy na zarzuty, które nie mogą podlegać dyskusji w młodym pokoleniu, które chcemy zaspolić. Potrafimy konsekwentnie swoim postępowaniem dowodzić, że nasz program i linię Przełomu realizujemy w czynach i czynnie potrafimy oczyścić atmosferę, gdy znajdą się czynniki zatruwające życie młodego pokolenia, które ma zbudować Wielką Polskę.
Witold Staniszkis
Pismo Narodowo-Radykalne „Falanga”, 1937.
11 kwietnia 2018 o 19:06
Przedwojenni narodowi radykałowie mieli jednak znakomite pióra. CWP!