Udało się zbudowanie „drugiej Japonii” nad Wisłą. Świadczą o tym dane z raportu GUS o sytuacji mieszkaniowej w III RP.
Dokładnie 8,7 proc. z 14,27 mln lokali nie ma łazienki. Daje to łącznie blisko 1,2 mln mieszkań. Jakby tego było mało, około 905 tys. nie ma toalety (6,3 proc.), a blisko 500 tys. w ogóle nie ma kranu z bieżącą wodą. Bez wodociągu jest 3,2 proc. mieszkań – wynika ze statystyk GUS.
Ogromne dysproporcje występują przede wszystkim pomiędzy miastem a wsią. W miastach w wodociąg wyposażonych jest 99,1 proc. mieszkań, podczas gdy na wsi 92,1 proc. W miastach toalet i łazienki nie ma odpowiednio 2,8 i 4,5 proc. lokali. Z kolei na wsiach 13,7 i 17,4 proc. mieszkań.
Na koniec ubiegłego roku z badanych przez GUS około 7,56 mln zasobów mieszkaniowych (łącznie z mieszkaniami stanowiącymi odrębną własność, a zarządzanymi nadal przez spółdzielnie mieszkaniowe) w co czwartym lokalu odnotowywano zaległości w płatnościach. Łączny dług z tego tytułu szacowany jest na około 4,6 mld zł.
Najwyższy udział w ogólnej kwocie zaległości mieli lokatorzy mieszkań pozostających w zasobach gmin. Problemy z płatnościami występowały w prawie połowie lokali. W przypadku spółdzielni mieszkaniowych zaległości były w 27 proc. W obu przypadkach przeciętna kwota długu przypadająca na pojedyncze mieszkanie to odpowiednio 5 583 i 1 290 zł.
Dziś niektórzy „narodowcy” chcą wspólnie maszerować z budowniczymi III/IVRP. Gratulujemy konsekwencji.
Na podstawie: money.pl
Najnowsze komentarze