Liberalno-lewicowe przygłupy prowadzą Europę do upadku. Potwierdza to przykład z Barcelony. W czwartek 17 sierpnia w ataku z użyciem furgonetki na alei La Rambla w Barcelonie zginęło 13 osób, a ponad 100 zostało rannych. La Rambla to główna arteria miasta, zawsze pełna turystów. Furgonetka marki Fiat wjechała na chodnik od strony Placa de Catalunya. Jechała zakosami, by potrącić jak najwięcej ludzi, i zatrzymała się dopiero przy Placa Bouqeria, uderzając w kiosk. Świadkowie opisywali, że ciała ofiar dosłownie fruwały w powietrzu. Do podobnego zamachu doszło kilka godzin później w nadmorskiej miejscowości Cambrils, gdzie rannych zostało 7 osób (1 później zmarła), a policja zastrzeliła sprawców.
Sprawcy to pochodzący z Maroka nowi „Hiszpanie”.
Przypomnijmy, iż w lutym 2017 roku na apel lewicowej burmistrz Barcelony Ady Colau w stolicy Kataloniii odbyła się wielka manifestacja na rzecz „paktu społecznego w sprawie przyjmowania uchodźców”. Przebiegała pod hasłem „Volem acolir” co znaczy po katalońsku „Chcemy przyjmować!”. 300 tys. osób według organizatorów, a 180 tys. według policji, przeszło przez centrum drugiego co do wielkości i jednego z najbogatszych miast Hiszpanii na brzeg Morza Śródziemnego, aby tam oddać hołd (sic!) 5 tys. „uchodźców”, którzy w 2016 roku nie dotarli do Europy, ponieważ utonęli w drodze.
Demoliberalni kretyni wyznający „tolerancję”, a za kulisami przedstawiciele globalnej oligarchi z garbatymi nosami, zacierający ręce. Chaos jest tym, czego pragną. Wtedy mogą łatwiej kontrolować nieświadome i pogrążone w konsumpcyjnym szaleństwie masy.
Narodowość to przede wszystkim krew i nie zmienią tego bajdurzenia różnych „umiarkowanych”. Polska dla Polaków, Europa dla Europejczyków!
Na podstawie: onet.pl/nacjonalista.pl
Najnowsze komentarze