Alain de Benoist, znakomity obserwator rzeczywistości i jeden z autorytetów dla wielu narodowych rewolucjonistów, po raz kolejny odniósł się do zagadnienia masowej imigracji i jej wpływu na życie Europejczyków:
Gdy chodzi o podkreślanie „korzyści” z globalizacji i imigracji, Federacja Przedsiębiorców Francuskich oraz Komisja Europejska mówią tym samym językiem, co skrajna lewica. Wszyscy oni dostrzegają w globalnym rynku zręby „obywatelstwa światowego”, jako pierwszego warunku dla wyzwolonego nomadyzmu. Sieci mafijne, przemytnicy ludzi i dóbr, wielki kapitał, aktywiści „humanitarni” – ich dążeniem jest likwidacja granic.
Imigranci są dziś, bardziej niż kiedykolwiek, armią rezerwową kapitału. Imigracja przynosi więcej korzyści sektorowi prywatnemu, niż go kosztuje. W tym samym czasie przynosi więcej strat sektorowi publicznemu, niż zysków.
Zniesienie różnicy pomiędzy niedzielą a innymi dniami tygodnia na potrzeby pracodawców jest częścią tego samego pragnienia likwidacji granic i ograniczeń, którego przeszkadzają w stworzeniu wielkiego, jednolitego rynku globalnego. To jest ta sama ideologia!
W 151. numerze magazynu „Szczerbiec” polecamy wywiad z Alainem de Benoist oraz jego komentarz do rzeczywistości liberalnego Systemu.
Na podstawie: nacjonalista.pl/BV
Najnowsze komentarze