Rynek produkcji i przetwórstwa żywności jest silnie skoncentrowany – w większości kategorii produktów spożywczych dominuje 3-5 graczy, którzy kontrolują 80-90 proc. produkcji. Znacząca większość producentów żywności w Polsce należy do dużych zagranicznych koncernów, które często brały udział w prywatyzacji największych polskich przedsiębiorstw z branży spożywczej. W efekcie, udział polskiego kapitału w sektorze spożywczym jest niski – jedynie w przypadku 3 kategorii produktowych udział rodzimych producentów przekracza 50 proc., a najwyższy udział polski kapitał ma w branży nabiałowo-mleczarskiej, gdzie udział ten sięga 60 proc. – wynika z raportu Fundacji Republikańskiej „Rynek produkcji spożywczej w Polsce. „Nawet jeśli produkt ma polską markę, nie oznacza to, że jest produkowany w firmie kontrolowanej przez rodzimy kapitał – w większości przypadków w wyniku prywatyzacji marka ta trafiła w zagraniczne ręce” – przekonują autorzy raportu.
W Polsce, podobnie jak na Słowacji i w Czechach, dominacja globalnych koncernów, powoduje szereg niekorzystnych następstw. Jak wskazują ubiegłoroczne badania naukowców z Wyższej Szkoły Chemiczno-Technicznej w Pradze, zagraniczne koncerny na potrzeby wspomnianych rynków „gorszej kategorii” używają tańszych zamienników i na dodatek sprzedają produkty drożej niż w zachodnich supermarketach.
Na podstawie: dlahandlu.pl/forsal.pl
Najnowsze komentarze