Komisja Europejska przedstawiła nowy plan „reformy” podziału pozaeuropejskich imigrantów między kraje unijne. W myśl projektu Komisji, w razie odmowy przyjęcia narzuconej liczby imigrantów, dany kraj bedzie musiał zapłacić karę w wysokości 250 tys. euro za każdą odmowę, przy czym odstąpienie od udziału w programie relokacji przybyszów spoza Europy miałoby miec charekter jedynie tymczasowy. Aktualnie obowiązujące w tej kwestii rozporządzenie dublińskie przewiduje, że odpowiedzialność za rozpatrywanie wniosków o azyl spoczywa na tych państwach, w których osoby starające się o azyl przekroczyły granicę UE. Największy ciężar ponoszą w tej sytuacji kraje położone przy zewnętrznych granicach Unii; w ostatnich latach są to przede wszystkim Włochy i Grecja, do których napływają masy imigrantów przeprawiających się przez Morze Śródziemne.
Pomysł KE przewiduje, że rozporządzenie dublińskie zostanie utrzymane w mocy, ale zostanie uzupełnione nowymi przepisami. Jeśli do danego kraju napłynie nieproporcjonalnie duża liczba uchodźców, np. o połowę większa niż wynosi ustalony z góry próg, to nowoprzybyli „uchodźcy” z automatu rozdzielani do innych państw unijnych według nowego systemu relokacji. Kraj, który będzie chciał odstąpić od udziału w relokacji (maksymalnie na 12 miesięcy), będzie musiał w zamian zapłacić 250 tys. euro za każdego nieprzyjętego uchodźcę. Pieniądze maja trafić do krajów, które przejmą odpowiedzialność za danego migranta.
Komisja Europejska ogłosiła również gotowość zniesienia wiz do Unii dla obywateli Turcji, co musi jeszcze zostać zaakceptowane przez kraje członkowskie i Parlament Europejski. Według oczekiwań, ostateczna decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta do końca czerwca.
Na podstawie: TVP Info
Najnowsze komentarze