Za te działania należy pochwalić Rosję. Po tym jak prezydent Syrii Baszar al-Assad oficjalnie poprosił władze w Moskwie o wysłanie lotnictwa do Syrii, aby mogło ono pomóc w bombardowaniu pozycji zajmowanych przez Państwo Islamskie oraz inne ugrupowanie dżihadystów, oczyszczanie kraju z barbarzyńców nabiera rozpędu. Meldunki wskazują, iż naloty rosyjskich samolotów szturmowych skutecznie niszczą infrastrukturę ISIS w okolicach miast Rakka, Hama, Homs, Aleppo i Idlib. Celem ataków są składy amunicji, centra dowodzenia, obozy treningowe oraz konwoje z bronią lub paliwem. Znamienna jest reakcja Stanów Zjednoczonych i sojuszników na zgodne z prawem międzynarodowym wparcie Rosji dla legalnych władz Syryjskiej Republiki Arabskiej. W końcu to zachodnie „demokracje” oraz wahabickie monarchie odpowiadają za wspieranie i finansowanie terrorystów, dla niepoznaki zwanych „opozycją”. Co ciekawe, media z tych państw informowały o „cywilnych ofiarach” zanim zaczęły się pierwsze akcje bojowe rosyjskich samolotów nad Syrią, co tylko pokazuje skalę manipulacji i kłamstw.
Nieprawdziwe okazały się wcześniejsze doniesienia niektórych agencji prasowych o wkroczeniu do Syrii oddziałów irańskiej armii. Chciałoby się powiedzieć – szkoda.
Na podstawie: sana.sy/Press TV/Al Manar
Pierwszy film ukazujący rosyjskie samoloty bojowe w Latakii:
Najnowsze komentarze